Objawienia włoskiej mistyczki. Pozytywna opinia Watykanu
Dykasteria Nauki Wiary wydała pozytywną opinię na temat objawień, jakich doznała włoska mistyczka Pierina Gilli. Zgodnie z nowymi normami ws. zjawisk nadprzyrodzonych dykasteria stwierdziła, że w treści objawień nie znaleziono żadnych elementów bezpośrednio sprzecznych z nauczaniem Kościoła.
Miejsce objawiań
Objawienia miały miejsce w 1947 i 1966 roku. Maryja przedstawiła się w nich jako Mistyczna Róża i Matka Kościoła. Na swych białych szatach miała trzy róże: białą, czerwoną i żółtą, symbolizujące modlitwę, pokutę i cierpienie. Podczas drugiego objawienia Maryja wskazała Pierinie źródło wody w miejscowości Fontanelle koło Brescii we Włoszech jako miejsce oczyszczenia i źródło łask.
W latach 60-tych ówczesny biskup Brescii Gciacinto Tredici nie wierzył w nadprzyrodzony charakter objawień. Takie samo stanowisko zajmowali też jego następcy. Dopiero w 2001 r. w dziesiątą rocznicę śmierci wizjonerki biskup wyznaczył kapłana, który miał śledzić kult rozwijający się w Fontanelle. W 2019 r. ogłoszono je diecezjalnym sanktuarium.
Piękno i dobroć Maryi
W zatwierdzonym przez papieża liście do aktualnego biskupa Brescii dykasteria podkreśla pozytywne aspekty objawień, piękno i dobroć Maryi, a także ufność w Jej macierzyńskie działanie, zwracające człowieka ku Jezusowi. Przyznaje się zarazem, że w pismach Pieriny Gilli są też wyrażenia, które wymagają wyjaśnienia, aby uniknąć nieporozumień.
Dotyczy to w szczególności fragmentów, w których Maryja powstrzymuje Boga przed wymierzeniem światu sprawiedliwości, „straszliwych kar”. Dykasteria przyznaje, że intencją z pewnością nie jest przekazanie obrazu Boga, który jest pozbawiony miłosierdzia i musi być powstrzymywany przez Maryję.
Dykasteria odnosi się też do obrazu trzech róż, oznaczających modlitwę, ofiarę i pokutę. Zaleca, by nie przedstawiać tego obrazu jako syntezy całej Ewangelii, którym – jak podkreślono - może być tylko miłość.
KAI/dm
Skomentuj artykuł