Pierwszy powiernik Tajemnicy Paschalnej

(fot. selva/flickr.com)
Bronisław Mokrzycki SJ

W dniu 19 marca wraz z całym Kościołem przeżywamy Uroczystość świętego Józefa, Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny. Wspominamy wielkiego Świętego, którego Bóg, wypełniając swój odwieczny plan odnowy i usynowienia człowieka oraz chwalebnej przemiany wszechświata skażonego przez grzech, postawił w najważniejszym, szczytowym punkcie realizacji tego planu i obdarzył wyjątkowym zadaniem.

Wybrał go na przybranego Ojca swojego Syna, który w pełni czasu (Ga 4, 4) "dla nas i dla naszego zbawienia zstąpił z nieba i za sprawą Ducha Świętego przyjął ciało z Maryi Dziewicy i stał się Człowiekiem". Bóg zechciał bowiem, by Jego Jednorodzony Syn przyszedł na świat w ludzkiej rodzinie i był do nas podobnym we wszystkim, z wyjątkiem grzechu (por. Hbr 4,15). To właśnie Wcielony Syn Boży, Jezus Chrystus, jest Wykonawcą dzieła zamierzonego przez Boga Ojca (por. J 4, 34), a Jego misterium wcielenia i odkupienia jest owym "szczytowym punktem" całej histo­rii zbawienia. Samą zaś istotę tego dzieła stanowi Chrystusowa Pascha - przejście ze śmierci do życia (hebr. pesah, aram. pascha - przechodzenie), zbawienne dla całego świata

Chrystus jedyną drogą zbawienia

Liturgia Uroczystości świętego Józefa, Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny ukazuje więc świętego Józefa w bardzo ścisłym związku z misterium Chrystusa, a zwłaszcza z tym "sercem" Jego dzieła, jakim jest Pascha. Zarazem jednak ukazuje go na tle szerokiej panoramy historii, bo chociaż jako wydarzenie historyczne Pascha dokonała się tylko raz, to jednak jako misterium ogarnia całą rzeczywistość. Ona jest kluczem do właściwego rozumienia całej Biblii, zarówno Starego, jak i Nowego Testamentu, wielkiej historii świata i małej historii każdego człowieka - i to żyjącego w każdym czasie, zarówno przed wcieleniem Syna Bożego, jak i w czasie Jego ziemskiego życia i po Jego wniebowstąpieniu. Chrystus bowiem jest jedynym Zbawicielem świata, jedynym Pośrednikiem między Bogiem a ludźmi (por. 1 Tm 2,5), jedyną drogę i prawdę, i życiem. I nikt nie przychodzi do Ojca inaczej, jak tylko przez Niego (por. J 14, 6). Wszystko więc, co dokonało się i wciąż dokonuje w dziejach zbawienia, jest opromienione Chrystusową Paschą, na nią wskazuje i z różnych stron ku niej prowadzi.

Dlatego również refleksja nad życiem i misją świę­tego Józefa, a także cześć oddawana mu w Kościele - podobnie zresztą jak kult wszystkich innych Świętych - ma na celu odkrywanie i zgłębianie tego właśnie misterium.

Konieczność wiary w Chrystusa Paschalnego

Życie Świętych, a więc tych, którzy już osiągnęli chwałę zbawienia, stanowi dla nas wzór przyłącze­nia się do Chrystusa i wiernego kroczenia Jego śladami. Naśladując Chrystusa w wypełnianiu zbawczej woli Ojca, Święci ukazują nam najwłaściwszą postawę, jaką człowiek winien przyjąć wobec Boga - posłuszeństwo pełne miłości. To właśnie przez miłosne posłuszeństwo, posunięte aż po dobrowolnie przyjętą mękę i najhaniebniejszą śmierć, Jezus Chrystus dokonał dzieła naszego odkupienia. Albowiem jak przez nieposłuszeństwo jednego człowieka wszyscy stali się grzesznikami, tak przez posłuszeństwo Jednego wszyscy stanę się sprawiedliwymi (Rz 5, 19).

Święci są dla nas zarazem przykładem wiary, bo radykalne pójście za Chrystusem Paschalnym i upo­dabnianie się do Niego wymaga od człowieka głębokiej wiary, a więc nie tylko uwierzenia Chrystusowi, ale wytrwania z Nim w Jego przeciwnościach (por. Łk 2, 28; Mt 24, 13). Wymaga tego zwłaszcza paradoksalność Paschy, czyli ta prawda odciskająca swą pieczęć na całej rzeczywistości, że prawdziwe życie rodzi się na krzyżu, radość - wyrasta ze smutku, światłość - powstaje pośród ciemności, a królewska wielkość tkwi w tym, co po ludzku jest małe i pogardzane. Do przyjęcia tej trudnej prawdy potrzebna jest więc taka wiara, która nie byłaby postawą bierną, ale czynną, mobilizującą całe człowieczeństwo, a to często wymaga od człowieka ogromnego wysiłku - oderwa­nia się od samego siebie, od subiektywnych przekonań, myśli i wrażeń oraz wzniesienia się ponad to, co dostrzegalne, co tylko naturalne. A jednak do takiej właśnie postawy wezwani są wszyscy, bo - jak nas poucza Sobór Watykański II - "Bogu objawiającemu się należy okazać posłuszeństwo wiary (por. Rz 1, 5; 2 Kor 10, 5-6), przez które człowiek z wolnej woli cały powierza się Bogu, okazując pełną uległość rozumu i woli wobec Boga objawiającego i dobrowolnie uznając objawienie przez Niego dane".

Najdoskonalsze wzorce wiary

Najpiękniejszą odpowiedzią wiary wobec objawiającego się Boga jest ta, jaką dała Najświętsza Maryja Panna: Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według twego słowa! (Łk 1, 38). Maryja wypowiedziała te słowa w chwili zwiastowania. I nie był to tylko jednorazowy akt Jej wiary, lecz wyraz nastawienia całego Jej życia. Jan Paweł II pisze: "Jeśli chodzi o wiarę Maryi oczekującej Chrystusa, zwiastowanie jest z pewnością momentem przełomowym, ale zarazem jest także punktem wyjścia, od którego zaczyna się całe «itinerarium ku Bogu»: cała Jej droga wiary. Na tej zaś drodze w sposób niezwykły, zaiste heroiczny -owszem, z coraz większym heroizmem wiary - będzie się urzeczywistniać owo posłuszeństwo, które wyznała wobec słowa Bożego objawienia".

Józef z Nazaretu zajął postawę wiary podobną do tej, jaką kontemplujemy w Maryi - przyjął objawie­nie Boże sercem otwartym, pokornym i głęboko wierzącym. Dlatego słowa z cytowanej wyżej Konstytucji soborowej dotyczące najgłębszej istoty wiary do niego "odnoszą się w całej pełni" - jak stwierdza Jan Paweł II w adhortacji poświęconej świętemu Józefowi. "Józef wprawdzie - czytamy w tym dokumencie -nie odpowiedział na słowa zwiastowania słowami, tak jak Maryja, natomiast uczynił tak, jak mu polecił anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie (Mt 1,24). To, co uczynił, było najczystszym posłuszeństwem wiary". Tym posłuszeństwem wiary Oblubieniec Dziewicy Maryi odpowiedział na Boże wezwanie do tego, "aby służył bezpośrednio osobie i misji Jezusa poprzez sprawowanie świętego ojcostwa". Było to, podobnie jak u Maryi, posłuszeństwo całego życia. Święty Józef wyrażał je w konkretnych decyzjach i czynach, o których Ewangeliści piszą wprawdzie niewiele, wystarczająco jednak, by poznać całe duchowe bogactwo i piękno jego osoby.

Święty Józef - "zwierciadłem" Chrystusowej Paschy

Święty Józef zajmuje szczególne miejsce wśród rzeszy Świętych, których Kościół wskazuje nam jako "zwierciadła" Chrystusowej Paschy. Ma on bowiem z woli Bożej największy po Maryi udział w paschalnym misterium Jezusa Chrystusa. Wprawdzie - jak pisze Jan Paweł II - "droga własna Józefa - zanim Maryja stanie u stóp krzyża na Golgocie (...). Jednakże droga wiary Józefa podąża w tym samym kierunku, pozostaje w całości określona tą samą tajemnicą, której Józef - wraz z Maryją - stał się pierwszym powiernikiem. Wcielenie i Odkupienie stanowią organiczną i nierozerwalną jedność, w której plan objawienia urzeczywistnia się przez czyny i słowa wewnętrznie z sobą powiązane". A zatem święty Józef w wyjątkowy sposób wskazuje i przybliża nam Chrystusa Paschalnego. Gdy więc oddajemy cześć temu Świętemu, uwielbiamy samego Pana, umęczonego i zmartwychwstałego, obecnego we wszystkich swoich dziełach i w swoich Świętych.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Pierwszy powiernik Tajemnicy Paschalnej
Komentarze (2)
J
Jola
3 marca 2011, 06:35
Blekitku, dzieki za cudowna muzyke. Ale jak jest szanse , abym mogla zdobyc CD? Pozdrawiam serdecznie zakochanych w Jozefie.
M
modlitwa
2 marca 2011, 23:38
Św. Józefie, który korzystałeś z każdej sposobności do nabywania cnót, uproś nam podobną wierność łasce, abyśmy cnotami choć małemi w oczach ludzkich, lecz miłemi Bogu i wielkiej u Niego ceny, przyozdobili dusze nasze. Amen.