Joz 5,12 to moje Słowo na Wielki Post! Otrzymaj Słowo dla siebie!

DEON.pl

Świat nie jest jedynie naszym przejściowym miejscem pobytu, ale domem wspólnie dzielonym z Bogiem. Dlatego nie ma co prosić o mannę z nieba, trzeba ją samemu wytworzyć. To jest nasz boski obowiązek.

Pomódl się o dobre przyjęcie tego Słowa:

Duchu Święty, otwórz mój umysł i otwórz moje serce, abym te natchnione przez Ciebie słowa czytając, poznawał i rozumiejąc przyjmował. Daj mi też siłę, abym posłuszny Bożemu natchnieniu mógł z radością kierować się nimi w życiu. Amen.

Tekst Twojego Słowa (Joz 5, 12):

Manna ustała następnego dnia gdy zaczęli jeść plon tej ziemi. Nie mieli już więcej Izraelici manny, lecz żywili się tego roku z plonów ziemi Kanaan.

DEON.PL POLECA

Rozważanie Wacław Oszajca SJ:

Szczęśliwy traf, komuś tam sprzyjało szczęście i milion złotych wpadł mu w ręce jak manna z nieba. A zatem manna to darmocha, przychodząca nagle i nie wiadomo skąd.

W tych porzekadłach bez trudu dostrzegamy nawiązanie do manny biblijnej. Niezbyt jednak fortunne, gdyż manna, którą żywili się Izraelici na pustyni, pochodziła od Boga i była wyrazem Jego ojcowskiej dobroci. Izraelici wędrujący po pustyni dopiero stawali się narodem, Ludem Pana, byli na etapie szkoły podstawowej. Nic dziwnego, że wymagali szczególnej troski ze strony Ojca. Byli na Jego utrzymaniu.

Autor Księgi Jozuego mówi, że po dojściu do Ziemi Obiecanej Jozue dokonał obrzezania Izraelitów i w ten sposób potwierdził ich wiarę, zaufanie do Boga i Jego obietnic danych Abrahamowi i jego potomstwu. Oto otrzymują ziemię, o którą mają się troszczyć, strzec jej, jednym słowem na niej w imieniu Boga gospodarzyć. Mają podjąć na nowo te obowiązki względem ziemi, świata, które Bóg powierzył Adamowi i Ewie w Edenie. Od tej chwili z nieba nie spadnie już nawet najmniejszy kąsek pokarmu. To ziemia ma być domem człowieka. W tym momencie zaczyna się następny etap w historii i - jeśli tak można powiedzieć - w osobniczym rozwoju Ludu Bożego.

(…) Dbanie o rozwój świata jest najwyższym przejawem pobożności. Świat nie jest bowiem jedynie naszym przejściowym miejscem pobytu, ale domem wspólnie dzielonym z Bogiem. Dlatego nie ma co prosić o mannę z nieba, trzeba ją samemu wytworzyć. To jest nasz boski obowiązek. Święta Faustyna mówi, że człowiek, czyli "Dusza, rozmiłowana w Bogu i w Nim zatopiona, idzie do obowiązku z tym samym usposobieniem jak do Komunii świętej".

Rozważanie pochodzi z książki "Uwierz Mu na słowo"

Jak zrozumieć, co to Słowo oznacza dla mnie?

To Słowo może przeprowadzić Cię przez Wielki Post. Aby poznać je i odkryć jego znaczenie, musisz się nim modlić. Proponujemy Ci metodę modlitwy Słowem Bożym "Lectio Divina", którą Kościół modli się od wieków. Kliknij TUTAJ i czytaj, jak to robić »

Zachęcamy także do wchodzenia głębiej w Słowo Boże poprzez kontemplację ewangeliczną i modlitwę prostoty. To wymagająca forma - ale idealna na Wielki Post! Czytaj o tym, w jaki sposób stosować kontemplację Słowa Bożego»

Przeczytaj też te artykuły o rozumieniu Słowa Bożego i modlitwie Nim:

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Joz 5,12 to moje Słowo na Wielki Post! Otrzymaj Słowo dla siebie!
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.