Józef Puciłowski OP o księżach "bałwanach"

(fot. youtube.com)
Józef Puciłowski OP

"Takiego się stawia, no i jest. Wszyscy go podziwiają, wpychają marchewkę w buzię i stoi z lodu, ze śniegu. Tak część się zachowuje" - mówi jasno dominikanin.

DEON.PL POLECA

7 grzechów głównych Kościoła w Polsce - Józef Puciłowski OP mierzy się z bardzo trudnym tematem. Bez znieczulenia, szczerze i odważnie opowie o kondycji Kościoła. Nie będzie to tylko krytyka, ale też próba szukania konkretnych i konstruktywnych propozycji rozwiązań problemów.

Jeden z braci mówi o nim tak: "Ma wyraziste poglądy i wcale się z tym nie kryje. Wyraża je dobitnie, z właściwą sobie inteligencją i ciętym humorem, czym zraża do siebie niektórych. Nie potrafi udawać. Czasem zapala się, głosząc kazania. Wali pięścią w ambonę, na przykład gdy mówi o katechizacji w szkołach i o tym, jak niski poziom wiedzy religijnej wykazują penitenci"

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Józef Puciłowski OP o księżach "bałwanach"
Komentarze (7)
DK
~Duchowny Katolicki
22 września 2019, 21:35
Po pierwsze niech Ojciec nie obraża człowieka, nawet wtedy, kiedy jest on znienawidzonym przez świat katolickim duchownym. Od lat żyje Ojciec w ciepełku zakonu i nie troszczy się o nic. Proponuję opuścić to zakonne ciepełko, gdzie o nic się nie trzeba troszczyć i obrażać można innych. Proponuję, aby Ojciec objął małą parafię, taką, w której bałwan duchowny katolicki ma 600 wiernych. Sam sprząta, gotuje, pierze, troszczy się o kościół, odgarnia śnieg i prosi diecezje o pomoc, bo nie stać go zakup węgla na zimę. I jak bałwan wgląda, to prawda. Łatwo się wkłada ciężary innym, a samemu palcem się ich nie tknie. Zapraszam, pokażę życie bałwana, którym Ojciec tak pogardza.
VS
Van S Sylmajaba
11 lipca 2018, 13:37
Prawda boli. To fakt. Ale tylko prawda oczyszcza. Ten kapłan porusza tematy, o którch przecde wszystkim wierzący nie chcą słyszeć. Ma rację - Ci którzy chcą nas nauczać Prawdy Bożej którą głosił Jezus powinni stać się wreszcie naszymi przewodnikami. A czy wszyscy z nich są?
7 kwietnia 2017, 09:00
Żal słuchać.Sędziwy dominikanin pozuje na ojca Bocheńskiego,choć nie posiada na to papierów. Pozostaje mu tylko żałosne przyklejanie łat braciom w kapłaństwie. W zasadzie można by mu było współczuć,gdyby nie fakt iż jego "przedstawienia" są wykorzystywane przez modernistów do walki z Kościołem.
Andrzej Ak
6 kwietnia 2017, 21:12
W jakimś procencie o. Józef ma rację. Nie dopowiedział jednak, że w przypadku takich duchownych, po jakimś czasie zaczynają oni "użerać się" z parafianami i takim wojnom końca nie ma. Czasem parafia za parafią, a problem nie znika. Za kulisami stoi Pasteż z rózgą żelazną i właściwie naucza wszystkich z owczarni. To On posyła różnych parafian, aby zmuszali do refleksji. Zwykle z czasem większość takich kapłanów dojrzewa. Dużą rolę odgrywają też modlitwy parafian za kapłanów. Moc modlitwy może w znaczący sposób przyspieszać przemianę serc kapłanów. Czy warto roztrząsać publicznie "błoto" owczarni? Może gdześ w seminariach, tak. Jednak co do takiego publicznego roztrząsania, nie jestem już taki przekonany.
DS
Dariusz Siodłak
6 kwietnia 2017, 18:22
Wiecie dlaczego polscy księża nie lubią papieża Franciszka ?  Według Puciłowskiego dlatego, że przyjaźni się z rabinem Skórka. Od 1min55s [url]http://www.deon.pl/religia/rekolekcje-wielkopostne/wielki-post-2017/grzechy-glowne-kosciola-w-polsce/art,2,niech-ktos-by-sprobowal-mowic-tak-o-piusie-xii.html[/url]
AA
a a
6 kwietnia 2017, 17:36
@Józef Puciłowski OP Śluby wieczyste złożył w 1986 roku. W uroczystości uczestniczyli opozycjoniści: Tadeusz Mazowiecki, Jacek Kuroń, Bronisław Geremek i Adam Michnik. Czy to prawda?
MarzenaD Kowalska
6 kwietnia 2017, 16:13
Uderza ta pycha, to poczucie "lepszości" :( :( gdy byłam studentką o.Puciłowski był w Gdańsku, widywałam , gdy bywałam w duszpasterstwie, ale teraz? Coś nie tak ze strarością poszło: zgryźliwość, dokopywanie, pycha :( :(