Rdz 22,12 to moje Słowo na Wielki Post! Otrzymaj Słowo dla siebie!

DEON.pl

W tym opisie nie chodzi o eksperyment, ale o pokazanie, na czym polega więź człowieka z Bogiem. Abraham od pierwszego spotkania z Bogiem ryzykuje, idzie w nieznane, tam gdzie można spodziewać się wszystkiego, ale nie tego, co by pasowało, co by jakoś przylegało do dotychczasowych jego doświadczeń.

Pomódl się o dobre przyjęcie tego Słowa:

Duchu Święty, otwórz mój umysł i otwórz moje serce, abym te natchnione przez Ciebie słowa czytając, poznawał i rozumiejąc przyjmował. Daj mi też siłę, abym posłuszny Bożemu natchnieniu mógł z radością kierować się nimi w życiu. Amen.

Tekst Twojego Słowa (Rdz 22, 12):

[Anioł] powiedział mu: «Nie podnoś ręki na chłopca i nie czyń mu nic złego! Teraz poznałem, że boisz się Boga, bo nie odmówiłeś Mi nawet twego jedynego syna».

DEON.PL POLECA

Rozważanie Wacław Oszajca SJ:

Biblijne opowiadanie o Abrahamie i Izaaku komentowano już na wiele sposobów, włącznie z Nowym Testamentem. Najczęściej podziwiano uległość, bezwzględne posłuszeństwo Abrahama wobec Boga oraz dziecięce zaufanie i synowskie posłuszeństwo Izaaka względem Abrahama. Oto Bóg żąda od ojca, by złożył swojego jedynego syna w ofierze. Jedynaka, który narodził się dzięki szczególnej interwencji tegoż Boga. W ostatnim momencie Bóg rezygnuje jednak z żądania i Izaak zostaje przy życiu. Oczywiście posłuszeństwo ojca też zostanie nagrodzone. Bóg musi przecież dotrzymać danego słowa, a obiecał Abrahamowi, że jego potomkowie staną się protoplastami narodu szczególnie przez Boga umiłowanego, wybranego.

Co by jednak nie powiedzieć o tym opowiadaniu, to z dzisiejszej perspektywy wygląda ono mocno podejrzanie. Jak można wystawiać człowieka na tak potworne przeżycia? Jak można żądać od drugiego tak okrutnego czynu? W ogóle, jak można na ludziach przeprowadzać tak nieludzkie eksperymenty. Na dodatek wtedy, gdy zna się wynik tych doświadczeń.

Może zatem w tym opisie nie chodzi o eksperyment, ale o pokazanie, na czym polega więź człowieka z Bogiem. Abraham od pierwszego spotkania z Bogiem ryzykuje, idzie w nieznane, tam gdzie można spodziewać się wszystkiego, ale nie tego, co by pasowało, co by jakoś przylegało do dotychczasowych jego doświadczeń. Do wszystkiego, co dotychczas uważał za pewne, cenne, bo prawdziwe. Można powiedzieć, że Abraham, podejmując to ryzyko, w myśleniu i działaniu kierował się logiką, w której brakuje jakiejkolwiek logiki. Nie wiem, ale być może dopiero w tym momencie, gdy przyszły patriarcha, ojciec wszystkich wierzących, opuścił rękę i nóż, tak na dobre wyszedł z Ur. Pojął, że po tym nowym Bogu, któremu dał się "uwieść", można spodziewać się dosłownie wszystkiego, łącznie z szaleństwem.

Dlatego dalszym ciągiem opowiadania o Abrahamie i Izaaku, o wydarzeniu na pagórku w krainie Moria, jest opowiadanie o Jezusie z Nazaretu i o wydarzeniu na "wysokiej górze" zwanej Górą Przemienienia oraz na wzgórzu Golgoty. To tam szaleńcza miłość Boga do Abrahama, Jakuba i Izaaka i wszystkich pozostałych potomków Adama ukazała się w sposób niemożliwy do zanegowania.

W "Pierwszej modlitwie eucharystycznej o tajemnicy pojednania" czytamy: "Byliśmy umarli z powodu grzechu i niezdolni zbliżyć się do Ciebie, ale Ty dałeś nam najwyższy dowód swego miłosierdzia, gdy Twój Syn, jedyny Sprawiedliwy, wydał się w nasze ręce i pozwolił się przybić do krzyża. On, zanim wyciągnął ramiona pomiędzy niebem i ziemią, na znak wiecznego przymierza, chciał obchodzić Paschę ze swymi uczniami". To nie przeszłość. Dzisiaj również Jezus wydaje"się w nasze ręce". Z nami, którzy dla Niego, jak sam mówi, jesteśmy siostrami i braćmi, krewnymi, jesteśmy Jego matką i uczniami, wciąż chce obchodzić Paschę. Jeśli tak, to Wielki Post nie może być jedynie wspominaniem, co Jezus wycierpiał za nasze grzechy, ani nawet jedynie dziękowaniem za łaskę zbawienia. Tu chodzi o życie, czyli o teraźniejszość.

Rozważanie pochodzi z książki "Uwierz Mu na słowo"

Jak zrozumieć, co to Słowo oznacza dla mnie?

To Słowo może przeprowadzić Cię przez Wielki Post. Aby poznać je i odkryć jego znaczenie, musisz się nim modlić. Proponujemy Ci metodę modlitwy Słowem Bożym "Lectio Divina", którą Kościół modli się od wieków. Kliknij TUTAJ i czytaj, jak to robić »

Zachęcamy także do wchodzenia głębiej w Słowo Boże poprzez kontemplację ewangeliczną i modlitwę prostoty. To wymagająca forma - ale idealna na Wielki Post! Czytaj o tym, w jaki sposób stosować kontemplację Słowa Bożego»

Przeczytaj też te artykuły o rozumieniu Słowa Bożego i modlitwie Nim:

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Rdz 22,12 to moje Słowo na Wielki Post! Otrzymaj Słowo dla siebie!
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.