Trwają prace nad stworzeniem obrządku amazońskiego w Kościele katolickim

KAI / jk

W dniach 12-14 września w Santa Cruz w Boliwii obradowała komisja ds. obrządku amazońskiego, powołana w ub.r. przez Konferencję Kościelną dla Amazonii (CEAMA), która sama jest młodą strukturą, powstałą formalnie 29 czerwca 2020 r. Komisja liczy 16 członków, wybranych przez episkopaty krajów amazońskich.

Komisja, na której czele stoi bp Eugenio Coter – wikariusz apostolski Pando na północy Boliwii, współdziała ściśle z watykańską Dykasterią ds. Kultu Bożego i Sakramentów. Pochodzący z włoskiej diecezji Bergamo 66-letni hierarcha oświadczył, iż Franciszek jest osobiście zainteresowany pracami tego gremium. Utworzenie nowego rytu (obrządku), który uwzględniałby specyfikę kultur i pobożności ludów tego regionu, było jedną z propozycji zgromadzenia specjalnego Synodu Biskupów nt. Amazonii, który w dniach 6-27 października 2019 r. obradował w Watykanie. Według różnych źródeł w Kościele katolickim istnieją obecnie 23-24 obrządki, w zdecydowanej większości o wielowiekowej tradycji.

Zachowanie własnego sposobu sprawowania liturgii było jednym z warunków zawarcia w przeszłości unii z Rzymem przez chrześcijan wschodnich. Stąd pojawiły się w Kościele powszechnym takie obrządki jak bizantyjski, chaldejski, koptyjski, maronicki, melchicki, ormiański czy kilka syryjskich. Ale już wcześniej istniały w Kościele zachodnim lokalne ryty: ambrozjański (w Mediolanie), bragański (Braga w Portugalii), mozarabski (w hiszpańskim Toledo) i kilka innych. Również dominikanie mieli własny obrządek. W odróżnieniu jednak od katolickich Kościołów wschodnich, w których ich własne obrządki są częścią ich tożsamości wyznaniowej, na Zachodzie ryt łaciński niemal całkowicie wyparł te lokalne, które dziś zachowały się jedynie szczątkowo, na zasadzie swego rodzaju „egzotyki” liturgicznej w miejscach ich narodzin przed wiekami.

Dokument końcowy wspomnianego Synodu nt. Amazonii w punktach 116-119 przypomniał, że Sobór Watykański II w konstytucji o liturgii „Sacrosanctum Concilium” stworzył warunki do pluralizmu liturgicznego, aby „uwzględnić uprawnione różnice oraz dostosowanie do rozmaitych ugrupowań, regionów i narodów”. W tym znaczeniu liturgia winna odpowiadać kulturze, aby być źródłem i szczytem życia chrześcijańskiego, aby czuła się związana z cierpieniami i radościami ludu. „Musimy udzielić odpowiedzi prawdziwie katolickiej na prośbę wspólnot amazońskich o przystosowanie liturgii, doceniając wizję wszechświata, tradycje, symbole i obrzędy pierwotne, które włączają wymiary nadprzyrodzone, wspólnotowe i ekologiczne” – stwierdza synodalny dokument końcowy. Kierując się tymi założeniami CEAMA powołała do życia wspomnianą Komisję ds. obrządku amazońskiego. Jej zadaniem jest „poznawanie tradycji, zwyczajów i obyczajów ludów regionu amazońskiego, jak również możliwości, uwarunkowań i współzależności rytu amazońskiego, mając na względzie opracowanie propozycji, aby doprowadzić Kościoły lokalne do przeżywania i sprawowania swej wiary zgodnie ze swym wyrazem tubylczym”. Komisja wykonała dużą pracę na rzecz rozpoznania tematyki i wyzwań, związanych z postawionymi przed nią celami.

1 września ub.r. delegacja CEAMA z jej przewodniczącym, peruwiańskim kardynałem Pedro Barreto na czele odbyła rozmowy w Dykasterii ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, gdzie przyjął ją jej prefekt kard. Arthur Roche ze swymi współpracownikami. W Watykanie wysoko oceniono dotychczasową pracę zarówno samej Konferencji, jak i Komisji, wyrażając zadowolenie z kierunku działań obu tych gremiów.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Trwają prace nad stworzeniem obrządku amazońskiego w Kościele katolickim
Komentarze (4)
AS
~A. Szczawiński
18 września 2023, 22:31
Już założenia pokazują, że będzie to gniot new age'owo-pogański.
MW
~Maciej Wylężek
16 września 2023, 21:27
To ja proszę o obrządek będziński, doceniający tradycje, symbole i pierwotne obrzędy, które są ściśle związane z ziemiami powiatu będzińskiego, a w szczególności księstwa siewierskiego, kyóre przez wieki było własnością biskupów krakowskich. Spowodowało to jak wiadomo zacofanie tutejszego ludu i trzeba, żeby ten zacofany lud będziński mógł czcić Pans Boga według swych zacofanych zwyczajów, uczestnicząc w mszy trydenckiej.
TT
~Tom Tom
17 września 2023, 21:49
Czytasz artykuł o wielu czcigodnych ( i dużo starszych od trydenckiego) rytach liturgicznych, ale musisz trzy grosze o mszy trydenckiej wrzucić. To świadczy albo o Twojej wielkiej ignorancji albo o tym że lefebryści i ich katolickie cienie mocno Cię zmanipulowali
AS
~A. Szczawiński
18 września 2023, 22:37
Papież niszczy Tradycję a oddaje cześć demonicznej Pachamamie. Źle się to dla świata skończy.