vaticannews.va / pzk
To była najdłuższa podróż apostolska papieża Franciszka. Obrazy z Azji i Oceanii, spotkania z rzeszami na długo pozostaną w naszej pamięci i sercu po jej zakończeniu. Kreśli je jeden z bliskich współpracowników Franciszka, Andrea Tornielli, szef mediów watykańskich.
To była najdłuższa podróż apostolska papieża Franciszka. Obrazy z Azji i Oceanii, spotkania z rzeszami na długo pozostaną w naszej pamięci i sercu po jej zakończeniu. Kreśli je jeden z bliskich współpracowników Franciszka, Andrea Tornielli, szef mediów watykańskich.
W wielkanocne dni 1948 roku Ojciec Pio, gdy Wojtyła przebywał w małym kościółku klasztoru San Giovanni Rotondo, mrugnął do księdza Galeone, wskazując na polskiego kapłana. Galeone nie zrozumiał wtedy, co to znaczy i poczuł się zmuszony podejść do Wojtyły i zapytać go: „Czy czegoś potrzebujesz?”. Fragmenty, wspomnienia, szczegóły, wrażenia… Można się jednak zasadnie zastanawiać, dlaczego święty z Gargano interesował się księdzem Karolem - pisze Andrea Tornielli w książce "Ojciec Pio. Święty, który walczył z diabłem".
W wielkanocne dni 1948 roku Ojciec Pio, gdy Wojtyła przebywał w małym kościółku klasztoru San Giovanni Rotondo, mrugnął do księdza Galeone, wskazując na polskiego kapłana. Galeone nie zrozumiał wtedy, co to znaczy i poczuł się zmuszony podejść do Wojtyły i zapytać go: „Czy czegoś potrzebujesz?”. Fragmenty, wspomnienia, szczegóły, wrażenia… Można się jednak zasadnie zastanawiać, dlaczego święty z Gargano interesował się księdzem Karolem - pisze Andrea Tornielli w książce "Ojciec Pio. Święty, który walczył z diabłem".
20 września 1918 roku Ojciec Pio otrzymał stygmaty. Wszystko działo się krótko po świcie, kiedy słońce wschodzące zza Monte Nero zalewało światłem skały góry Gargano. Miało to miejsce w pustym klasztornym kościele. Zakonnik wrócił po kolejnej chorobie, która przykuła go do łóżka od 5 do 17 września w jego małej celi w San Giovanni Rotondo – pisze Andrea Tornielli w książce "Ojciec Pio. Święty, który walczył z diabłem".
20 września 1918 roku Ojciec Pio otrzymał stygmaty. Wszystko działo się krótko po świcie, kiedy słońce wschodzące zza Monte Nero zalewało światłem skały góry Gargano. Miało to miejsce w pustym klasztornym kościele. Zakonnik wrócił po kolejnej chorobie, która przykuła go do łóżka od 5 do 17 września w jego małej celi w San Giovanni Rotondo – pisze Andrea Tornielli w książce "Ojciec Pio. Święty, który walczył z diabłem".
Dlaczego na poprzednich stronach rozwodziliśmy się nad szczególną relacją między Ojcem Pio z Pietrelciny a Janem Pawłem II? Między zakonnikiem ze stygmatami, ogłoszonym przez papieża Wojtyłę błogosławionym, a następnie świętym, a samym polskim papieżem, który już był błogosławionym, a teraz jest już święty? Wyjaśnienie zawiera się w słowach innej wyjątkowej postaci, dziekana włoskich egzorcystów, księdza Gabriele Amortha. Kapłana, który mimo swojego wieku walczył z diabłem – pisze Andrea Tornielli w książce „Ojciec Pio. Święty, który walczył z diabłem”.
Dlaczego na poprzednich stronach rozwodziliśmy się nad szczególną relacją między Ojcem Pio z Pietrelciny a Janem Pawłem II? Między zakonnikiem ze stygmatami, ogłoszonym przez papieża Wojtyłę błogosławionym, a następnie świętym, a samym polskim papieżem, który już był błogosławionym, a teraz jest już święty? Wyjaśnienie zawiera się w słowach innej wyjątkowej postaci, dziekana włoskich egzorcystów, księdza Gabriele Amortha. Kapłana, który mimo swojego wieku walczył z diabłem – pisze Andrea Tornielli w książce „Ojciec Pio. Święty, który walczył z diabłem”.
vaticannews.va/mk
Beatyfikacja Jana Pawła I jest zaproszeniem do ponownego odkrycia pokory, która pozwala na konkretne przełożenie na życie cnót wiary, nadziei i miłości.
Beatyfikacja Jana Pawła I jest zaproszeniem do ponownego odkrycia pokory, która pozwala na konkretne przełożenie na życie cnót wiary, nadziei i miłości.
vaticannews.va/mk
Przesłanie Papieża w Grecji jest ważne dla wszystkich. To pokazanie drogi otwarcia na innych, służby, słuchania, a nie Kościoła zamkniętego w sobie - pisze Andrea Tornielli.
Przesłanie Papieża w Grecji jest ważne dla wszystkich. To pokazanie drogi otwarcia na innych, służby, słuchania, a nie Kościoła zamkniętego w sobie - pisze Andrea Tornielli.
vaticannews.va
Zamiast odwracać wzrok, spróbujmy zakwestionować system, który powoduje nierówności i napędza wojny - pisze Andrea Tornielli.
Zamiast odwracać wzrok, spróbujmy zakwestionować system, który powoduje nierówności i napędza wojny - pisze Andrea Tornielli.
KAI / kk
W najbliższy piątek papież Franciszek wyruszy w najtrudniejszą i najważniejszą podróż swojego pontyfikatu: bliskość wobec chrześcijan, wsparcie dla odbudowy kraju zniszczonego przez wojnę i terroryzm, wyciągnięta dłoń do braci muzułmanów. Spełnia się marzenie Jana Pawła II.
W najbliższy piątek papież Franciszek wyruszy w najtrudniejszą i najważniejszą podróż swojego pontyfikatu: bliskość wobec chrześcijan, wsparcie dla odbudowy kraju zniszczonego przez wojnę i terroryzm, wyciągnięta dłoń do braci muzułmanów. Spełnia się marzenie Jana Pawła II.
KAI
Pomimo pandemii przez trzy miesiące Następca Piotra pukał cicho do drzwi naszych domów, zapraszał nas nie do wysłuchiwania wielkich przemówień czy długich katechez, ale przede wszystkim do słuchania słów Pisma Świętego.
Pomimo pandemii przez trzy miesiące Następca Piotra pukał cicho do drzwi naszych domów, zapraszał nas nie do wysłuchiwania wielkich przemówień czy długich katechez, ale przede wszystkim do słuchania słów Pisma Świętego.
KAI
"Trzecia wojna światowa w kawałkach już się rozpoczęła, logika rynku oparta na zysku wydaje się zwyciężać nad dobrą polityką, kultura wykluczenia zdaje się dominować, krzyk ludów z powodu głodu nie jest słyszalny, ale jest ktoś, kto wskazuje konkretną drogę, aby zbudować inny świat, bardziej ludzki" - pisze watykanista.
"Trzecia wojna światowa w kawałkach już się rozpoczęła, logika rynku oparta na zysku wydaje się zwyciężać nad dobrą polityką, kultura wykluczenia zdaje się dominować, krzyk ludów z powodu głodu nie jest słyszalny, ale jest ktoś, kto wskazuje konkretną drogę, aby zbudować inny świat, bardziej ludzki" - pisze watykanista.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}