Czy w małżeństwie trzeba iść na kompromis?
Kiedy trzeba pójść na kompromis? Czy zawsze warto to robić? Przeczytajcie.
W małżeństwie tak, jak w każdym poważnym związku nie można nie pójść na kompromisy, są nieodzowne!
Czy są jednak takie sytuacje, gdy kompromis należy odrzucić? Zdecydowanie tak! W sytuacji, gdy jest ograniczona nasza wewnętrzna wolność, gdy tracimy wielkie wartości, na których opiera się nasza osobowość (na przykład uczciwość, lojalność, szczerość, przyjaźń, poczucie obowiązku) kompromis należy odrzucić! Jest to bardzo ważne, bo bez siebie samych nie możemy kochać drugiej osoby.
Małżeństwo to związek, w którym każdego dnia dokonuje się wyboru dotyczącego bycia z drugą osobą.
“Uczyniwszy na wieki wybór, W każdej chwili wybierać muszę”, jak powiedział poety, Jerzy Liebert.
Kochać drugą osobę oznacza chcieć dla niej tego, czego ona sama chce, a nie tego co myślimy, że dla niej jest dobre. Małżeństwo musi się stać przestrzenią umożliwiającą rozwój obydwojga partnerów. Jeśli małżonek dostrzeże, że jego możliwości rozwoju nie zostały zrealizowane, prędzej czy późnij ten problem wyjdzie.
Kompromisy są potrzebne w małżeństwie. Muszą dotyczyć drugorzędnych wartości, takich jak: sposób ubierania się, spędzania wolnego czasu, wystroju domu, posiłków. Nie zawsze dobrze jest pójść na kompromis tylko po to, by uniknąć konfliktów. Czasem kompromis może przynieść straty. Szczerość wobec sobie jest bardzo ważna, by małżeństwo przyniosło rozwój.
Zachęcam do dialogu o kompromisach, o tym, w jakich sprawach nigdy nie poszlibyście na kompromis, czego najbardziej boicie się stracić, idąc na kompromis, w jakim stopniu możecie zrezygnować z czegoś dla dobra małżeństwa, które kompromisy już zawarte chcielibyście zmienić. Bądźcie szczerzy i otwarci, odważni i wytrwali w budowaniu waszego małżeństwa.
Tekst pochodzi z bloga strefamilosci.blog.deon.pl.
Chcesz zostać naszym blogerem? Dołącz do blogosfery DEON.pl!
Skomentuj artykuł