O zaniedbaniu

(fot. Pics by Mike/flickr.com)
krzychoo22 / artykuł nadesłany

Przypowieść o talentach jest przypowieścią o zaniedbaniu, chyba najmniej docenianą kategorią grzechu, z których podczas każdej Mszy świętej się spowiadamy.

Ewangelia z dzisiejszego dnia (Mt 25, 14-30) jest o talentach. Zawsze mnie niepokoiła. Dzisiaj szczególnie zwróciły moja uwagę słowa, które wypowiedział przed swoim panem sługa z jednym talentem, gdy przyszło do rozliczeń: "Wiedziałem, że jesteś człowiekiem wymagającym. (..) Bałem się ciebie". Wiedza i jednocześnie lęk. Lęk przed tym, że nie spełni oczekiwań, że straci, co zostało mu dane. I wiedza, która do niczego się nie przydała - sparaliżowała, zamiast uzdolnić do działania, do podjęcia ryzyka. W efekcie sługę nieużytecznego, ktory zmarnował szansę daną mu przez pana, spotyka sroga kara. Zostaje wyrzucony "na zewnątrz, w ciemności, gdzie będzie płacz i zgrzytanie zębów".

DEON.PL POLECA

Podobny los spotyka również osoby z innych przypowieści Pana Jezusa: nieroztropne panny, które zapomniały oliwy i nieodpowiednio ubranego gościa zaproszonego na ucztę przez króla. Co ich wszystkich łączy? Żadna z tych osób nie popełniła strasznej zbrodni, nie zbluźniła, nie prowadziła grzesznego życia. Jedynie czegoś nie zrobiła: panny nie zabrały oliwy, gość na ucztę nie przygotował sie do uczty, a sługa nie pomnożył danych mu talentów. Jedynie (!) zaniedbały czegoś. Zaniedbanie - brzmi dość niepozornie w spowiedzi powszechnej, często o nim zapominamy, nb. jest na końcu listy ("zgrzeszyłem myślą, mową, uczynkiem i zaniedbaniem"). A jednak Pan Jezus bardzo mocno w swoich przypowieściach osądza taką postawę.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

O zaniedbaniu
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.