Ukochany święty
Mowa o świętym Mikołaju. Jego kult obejmuje wszystkie kontynenty. Jest rozpoznawany na całym świecie. Jak to się stało, że ten turecki biskup, żyjący ponad siedemnaście wieków temu, stał się tak inspirujący i znany każdemu od najmłodszych lat jego życia? Czym ten niezwykły mężczyzna urzekł serca ludzi, stając się jednym z symboli świąt Bożego Narodzenia?
Jest wiele współczesnych postaci inspirowanych osobą świętego Mikołaja. W Chinach znany jest jako Staruszek Bożonarodzeniowy (圣诞老人). W Rosji - Dziadek Mróz (Дед Мороз). W Holandii natomiast dzieci czekają na Saint Nicolas (Sinterklaas). Święty Mikołaj kojarzy się nam przede wszystkim z radością, miłością, przyjemnym obdarowaniem. Coś w tej niezwykłej postaci musiało być szczególnego i to od samego początku jego istnienia, skoro pojawił się na tym świecie uproszony gorącymi modłami swoich rodziców, jako jedyne ich dziecko.
Można wyobrazić sobie jak mogli czuć się jego rodzice, gdy ich pragnienia zostały spełnione i w końcu mogli tulić w ramionach swoje marzenie. Po upływie lat, gdy ci odeszli, rozdzielił ich majątek wśród najbardziej potrzebujących, a rodziców miał zamożnych. Na jego temat krąży wiele historii. Jedna z nich opowiada o tym, jak ułatwił zamążpójście trzem córkom zubożałego szlachcica podrzucając mu skrycie pieniądze przeznaczone na ślubny posag.
Inna z nich natomiast mówi o ułaskawieniu za jego wstawiennictwem trzech oficerów, którzy zostali niesprawiedliwie uwięzieni. Święty Mikołaj udał się osobiście do Konstantynopola w celu uwolnienia więźniów i darowania im okrutnej kary śmierci, na którą zostali skazani.
Niezwykłego biskupa z Myry charakteryzowała niechęć do przepychu, miał natomiast upodobanie w skromności. W czasach zarazy opiekował się chorymi i z narażeniem własnego życia niósł im radość, ulgę i pociechę. Obecne wyobrażenie świętego Mikołaja ma raczej charakter baśniowy i fantastyczny, niż związany jest z autentyczną jego osobą. W sklepach od listopada stoją puszyste krasnale nawołujące do kupna czerwonych prezentów z białym pomponem, a w tle leci świąteczna muzyka. Warto jednak pamiętać, że cały sens jego przeszłej działalności polegał na obdarowywaniu innych i to od właśnie wszystko się zaczęło. Święty Mikołaj zamiast gromadzić, rozdawał, dzielił się tym, co miał. Warto podtrzymać w pamięci wspomnienie o nim.
Skomentuj artykuł