Zadanie by żyć

(fot. Michael D. Dunn/flickr.com)
danna92 / artykuł nadesłany

Van Gogh, Neron, Seneka, Witkacy, Borowski, Brutus, Hannibal, Hemingway, Hitler, Kleopatra, Cobain, Rejtan. Chcesz wiedzieć, co ich łączy? Wszyscy popełnili samobójstwo.

W jednym ze swoich artykułów Tomasz Jastrun napisał: „Pesymista mówi, że absurd szczególnie śmierci tej z własnej ręki, jest tylko puentą absurdu, a przecież tak wiele wysiłku wkładamy wszyscy, także optymiści, by tego absurdu nie widzieć”. Tak twierdzi dziennikarz. Lekarze mówią, że przyczyną samobójstw jest depresja. Stan wywołany przez brak jakiegoś chemicznego składnika w mózgu. Depresja może być ukryta i niezdiagnozowana.

DEON.PL POLECA

Co robi samobójca? Woła o pomoc! Bo nie radzi już sobie ze swoim życiem, swoimi - jak często mogłoby się wydawać - błahymi problemami. Jeśli normą nazwiemy życie, a właściwie pragnienie życia, to stan umysłu samobójcy od niej odbiega. Bo człowiek wtedy przestaje się martwić tym, co będzie jutro, przestaje się cieszyć i wysiada z pociągu z napisem: „byt”.

Dlaczego? Może pociąg jedzie za szybko, może brakuje czasu na przemyślenia, może wydaje się, że wszystko jest źle, może zabrakło sensu, by podróżować dalej? Znudził się pościg za pieniądzem i karierą, ktoś wypadł z gry. Wypadł, ale MUSI grać dalej, wbrew wszystkiemu, nie może się poddać! Nie może, nie może, bo skoro Bóg dał nam życie, to należy żyć. Nie może, bo skoro Bóg dał nam życie, to dał też zadanie. Nie może, bo skoro Bóg dał nam życie, to należy je spełnić!

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Zadanie by żyć
Komentarze (2)
Bogusław Płoszajczak
4 czerwca 2011, 11:37
Gdyby samobójcy po wykonaniu skutecznego zamachu na swe życie mogli zeznawać to dyskusja o motywacjach miałaby sens. Bez tej wiedzy to tylko pole do domysłów i "chwytliwy" temat. Mowić i pisać można bardzo wiele, "papier wszystko przyjmie".
T
to
4 czerwca 2011, 10:35
chyba jednak świadomość, że się nie da rady. Że się nie "zasłuży" Bogu, a i światu, że i tak gdzieś głęboko trawi człowieka niezgoda na samego siebie, ze swoim upiornym czasami życiem, że czasem zdaje się lepsza być śmierć. Rzecki do udręczonego Izabelą Wokulskiego: tak żyć, to lepiej już nie żyć.  Bohater Nędzników - śmierć to dla mnie wyzwolenie Benedykt XVI, jeszcze jako Ratzinger - i śmierć jest łaską, bo na dłuższą metę w ciele jest nie do wytrzymania Psalmista - niechby mnie ciemności okryły.... Jezus - Bóg jest Bogiem żywych, nie umarłych. katechizm pkt 407 mówi tak dużo.