Współpraca z rodzicami

Anna Dziubek / "Wychowawca" styczeń 2010

O sukcesie szkolnym ucznia w znacznym stopniu decyduje harmonijna współpraca nauczycieli i rodziców, zwłaszcza że cele edukacji tych dwóch środowisk są zbieżne. Niestety, praktyka dnia codziennego temu przeczy.

Między szkołą a rodzicami często zdarzają się różnice w poglądach na wychowanie dzieci, a czasami brakuje po prostu zaufania i chęci współpartnerstwa. Zdarza się, że rodzice oskarżają nauczycieli o znęcanie się psychiczne, o trudności we wzajemnej komunikacji wynikające z nieżyczliwości nauczycieli, o niemożność porozmawiania z nauczycielem w czasie przerwy lub w innym terminie. Prawdopodobnie wiele uwag krytycznych pod adresem nauczycieli jest wygłaszanych okolicznościowo, pod wpływem emocji. Jednak wiadomo, iż plotka powstaje w sytuacji niezadowolenia klienta. Należy zatem przyjrzeć się etiologii owego niezadowolenia, pamiętając o tym, iż klientem szkoły jest uczeń oraz jego rodzice.

Jako przeszkody utrudniające współpracę rodziców ze szkołą wymieniane są: dominacja nauczycieli nad rodzicami, ignorancja rodziców; brak wyrozumiałości i zainteresowania sytuacją rodzinną uczniów, tematyczna jałowość spotkań z rodzicami; brak współdziałania nauczycieli w tworzeniu klimatu współpracy; ograniczenie się nauczycieli jedynie do realizacji celów dydaktycznych, młody wiek kadry nauczycielskiej; sprowadzanie współpracy z rodzicami do wypełnienia nakazów pedagogicznych, świadczeń finansowych i usługowych; braku czasu nauczycieli; obawa przed szczerą rozmową i nieliczeniem się nauczycieli ze zdaniem rodziców.

Opinie te często przybierają charakter oskarżeń i dowodzą dezaprobaty dla kadry pedagogicznej. W ocenie rodziców nauczyciele zachowują się nietaktownie, przyjmują ich zwykle na gwarnym korytarzu, na stojąco i w pośpiechu. W rozmowie panuje ton autorytarny. Jakiekolwiek próby polemiki wywołują u nauczycieli postawy apodyktyczne, często przenoszone na kontakty z dziećmi.

Ponadto rodzice twierdzą, iż nauczyciele rzadko starają się tworzyć warunki sprzyjające systematycznym spotkaniom z nimi. Dotyczy to w równej mierze kontaktów zbiorowych, jak i indywidualnych. Zwykle do takich spotkań dochodzi tylko w sytuacjach nagannego zachowania ucznia oraz podczas wywiadówek. Prawie zupełnie nauczyciele nie praktykują korespondencji z rodzicami (np. o uczniach kształcących się poza miejscem zamieszkania, mieszkających na stancjach, w bursach czy internatach), którą rodzice uważają za ważny czynnik obustronnej informacji i doradztwa w trudniejszych sytuacjach wychowawczych.

Współpraca rodziców ze szkołą to sprawa niezwykle trudna ze względu na dużą liczbę czynników, które różnicują środowisko rodzinne. Są nimi: wiek rodziców, pochodzenie społeczne, poziom życia kulturalnego, środki materialne itd.Jej pomyślność zależy od rozpoznania, z jakim środowiskiem nauczyciel ma do czynienia. Wiedza ta daje możliwość ukazania kierunku podjęcia działań w celu przybliżenia rodzicom wiedzy o rozwoju, wychowaniu i nauczaniu swoich pociech.

W całokształcie podejmowanych działań rodziców z nauczycielem. M. Łobocki dodatkowo wyodrębnia wiele trudności, a w szczególności akcentuje:

1. Zbytnie obarczanie odpowiedzialnością za wychowanie wyłącznie nauczycieli lub wyłącznie rodziców , co paraliżuje wszelką współpracę.

2. Brak uzgodnionych celów oraz sposobów współpracy nauczycieli i rodziców , co wywołuje chaotyczne, przypadkowe i pozbawione celowości podejmowanie wielu działań, niedostosowanych do możliwości, oczekiwań zarówno rodziców, jak i nauczycieli.

3. Zbyt przedłużające się współdziałanie wyłącznie o charakterze jednokierunkowym , co prowadzi do rozgoryczenia nauczycieli i rodziców, wygaśnięcia wzajemnych więzi.

4. Wyolbrzymianie przez nauczycieli i rodziców spraw związanych z nauką uczniów. Błąd ten wynika głównie z przypisywania szkole przede wszystkim funkcji dydaktycznej, pomniejszania i niedoceniania zaś jej funkcji opiekuńczo-wychowawczej.

5. Traktowanie współdziałania nauczycieli i rodziców w sposób formalny lub doraźny (wywiadówka).

6. Organizowanie współdziałania nauczycieli i rodziców jedynie z powodu niezwykłych okoliczności lub warunków życiowych uczniów.

Zaakcentowane negatywne aspekty zniechęcają rodziców do utrzymywania dalszych, bezpośrednich kontaktów z nauczycielami, co w konsekwencji rzutuje na sytuację dziecka.

Negatywnych barier we wzajemnej współpracy szkoły ze środowiskiem rodzinnym, należy również doszukiwać się po stronie rodziców. Jak pisze M. Babiuch najczęściej spotykane kategorie zachowań rodziców, które utrudniają nauczycielom kontakt i efektywną współpracę lub przynajmniej stanowią spore wyzwanie dla jego umiejętności interpersonalnych, to:

1. Unikanie współpracy – brak zainteresowania rodziców współpracą ze szkołą, a nawet jawnie postulowana niechęć. Nauczyciel czuje się lekceważony, niedoceniony, pozbawiony pomocy.

2. Brak zaangażowania i zaniedbywanie spraw dziecka. Takie zachowania często są wynikiem trudnych warunków bytowych rodziny, specyfiki stylu życia, dysfunkcjonalności rodziny, jak również problemów osobistych rodziców. Rodzice zaniedbujący dzieci mają często poczucie winy, czują się niepewnie. Życzliwość ze strony nauczyciela, unikanie obwiniania, docenianie wszelkich przejawów dobrej woli, starań mogą znacznie pomóc i zmotywować rodziców do zmiany stylu postępowania.

 3. Nadopiekuńczość. Rodzice starają się uchronić dziecko przed wszystkimi niebezpieczeństwami. Bezpośrednie kwestionowanie argumentacji takich rodziców okazuje się zwykle mało skuteczne i najczęściej prowadzi do usztywnienia stanowiska opiekunów i podważania przez nich kompetencji nauczyciela.

4. Perfekcjonizm rodziców – wymagania rodziców wobec dzieci i szkoły są przesadnie wygórowane. Największym problemem jest brak realizmu w ocenie uzdolnień i możliwości dziecka oraz zastrzeżenia rodziców wobec programu nauczania.

5. Konflikt rodzice – nauczyciele – ze względu na swoje przygotowanie zawodowe rodzice często pouczają, krytykują, wydają polecenia, wywierają wpływ, chcą przejąć kontrolę nad nauczycielem swych dzieci.

6. Bezradność i zdawanie się na nauczyciela – rodzice oczekują, by nauczyciel podejmował za nich decyzje dotyczące dziecka i brał za nie pełną odpowiedzialność.

7. Rodzice skłóceni ze sobą  – różnorodność zdań obojga rodziców w wielu istotnych kwestiach może stwarzać próbę uwikłania w ten konflikt nauczyciela.

8. Wrogość, agresywność i kłótliwość  – rodzice posiadają wrogi stosunek do szkoły jako instytucji lub programu nauczania, w tym upatrując trudności edukacyjne swojego dziecka.

Powyższe problemy we współpracy nie wynikają z faktu, iż rodzice są trudni, ale że stają się tacy na skutek reakcji nauczycieli lub niekorzystnych warunków sytuacyjnych.

Podstawową kwestią rzutującą na wzajemne relacje między rodzicami i szkołą jest problem tego, czy szkoła ma być odpowiedzialna za edukację dzieci, czy za ich wychowanie? Oba środowiska powinny porozumiewać się ze sobą co do metod i środków stosowanych w wychowywaniu i nauczaniu dzieci.

Zgodnie z personalizmem pedagogicznym, w relacjach między podmiotami występującymi w edukacji szkolnej (nauczyciele – uczniowie – rodzice), żadna ze stron nie powinna mieć prymatu nad którąkolwiek. Proces edukacji nie może stanowić narzucania, wręcz władania pedagogicznego. Powinien natomiast stać się wspólnym, trójstronnym projektem odróżniającym od siebie i przyznającym sobie prawo do inności osób. Dlatego też, mimo wielu trudności w obustronnym współdziałaniu rodziny i szkoły, należy podjąć to swoiste wyzwanie, gdyż daje ono szansę, iż z pojedynczych kontaktów stopniowo powstanie zintegrowany system oddziaływań nauczycieli i rodziców, wspierający harmonijny i wszechstronny rozwój dziecka.


Anna Dziubek – nauczyciel akademicki w Akademii Humanistyczno-Ekonomicznej w Łodzi oraz trener nowoczesnych sposobów uczenia się, szybkiego czytania i mnemotechnik w Akademii Kształcenia Omnibus w Pruszczu Gdańskim

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Współpraca z rodzicami
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.