Spotkanie z ks. Janem Kaczkowskim w Krakowie

(fot. AJ)
Wydawnictwo WAM / pz

Najbardziej lubiany polski ksiądz. Ceniony za swój autentyzm, odwagę i szczerość. Podziwiany zarówno przez katolików, jak i niewierzących.

Wydawnictwo WAM oraz Akademia Ignatianum w Krakowie zapraszają na pierwsze spotkanie z cyklu Przestrzeń Idei z udziałem Księdza Jana Kaczkowskiego, które poprowadzi Piotr Żyłka.

11 kwietnia 2015 r., sobota godzina 18:45, Bazylika oo. Jezuitów NSPJ w Krakowie, ul. Kopernika 26.

Uwaga! Z powodu bardzo dużego zainteresowania spotkanie zostaje przeniesione z Akademii Ignatianum do Bazyliki oo. Jezuitów NSPJ (czyli również na ul. Kopernika 26). Bonusy z tej okazji są dwa.

1) Ks. Jan Kaczkowski odprawi przed spotkaniem w bazylice Mszę o godzinie 18:00 (chętnych zapraszamy do udziału).

2) Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:45. W związku z tym, że bazylika jest duża - wstęp jest wolny (czyli nie trzeba już zdobywać specjalnych zaproszeń).

Na spotkaniu będzie możliwość przedpremierowego zakupu książki "Życie na pełnej petardzie" >>> z rabatem 25%.

Dołącz do wydarzenia na facebooku >>>.

Książkę Życie na pełnej petardzie można zamówić już teraz w przedsprzedaży! Specjalnie dla użytkowników Deonu rabat 25% po wpisaniu kodu ZPPDEON: SPRAWDŹ > > >

Realizacja wysyłek od 13 kwietnia.

Ks. Jan Kaczkowski sam o sobie mówi, że jest onkocelebrytą, czyli człowiekiem znanym głównie z tego, że ma raka. Zanim się o tym dowiedział, wybudował hospicjum w Pucku. W szkole nie chodził na religię. Gdy już zyskał pewność do swojego powołania - odrzucili go jezuici (Niech żałują!). Kłopoty ze wzrokiem prawie uniemożliwiły mu święcenia (- A pieniądze widzi?; - Widzi!; -To święcić!)

W inspirującej rozmowie z Piotrem Żyłką ks. Jan zdradza źródła swojej niesamowitej energii i nieskończonych pokładów optymizmu. O swoim życiu i polskim Kościele mówi z odwagą i dystansem osoby, która pokonała własny strach. Wzruszające do łez świadectwo człowieka, który wie, że być może nie zostało mu wiele czasu.

Informacje o książce i o spotkaniach z ks. Janem Kaczkowskim znajdziesz na profilu Życie na pełnej petardzie >>>.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Spotkanie z ks. Janem Kaczkowskim w Krakowie
Komentarze (16)
C
celnik
12 kwietnia 2015, 20:26
Serdecznie dziękuję za wczorajszą Eucharystię i spotkanie z ks. Janem.
B
Baba
6 kwietnia 2015, 08:43
Kochani,szkoda ze skupilsmy sie tylko na tym ,ze ks.Jan jest najbardziej lubianym i znanym.Kto zna ks.Jan ten wie ,ze nie zalezy mu na tym zeby byc "gwiazda". Mam nadzieje ,ze jest wielu wspanialych duszpasterzy i pamietamy ,ze oni tez sa ludzmi i czasem popelniaja bledy. 
M
m
26 kwietnia 2015, 21:19
Niestety zazwyczaj najgłośniej chwali się tych, co na to nie zasługują lub zasługują mało. Ci, co naprawdę są wielcy w oczach Boga są tak "mali" w oczach ludzi, że ich pokora wznosi ich do grona świętych. Znamy takich co książek nie produkują na potęgę, co w internecie się nie lansują i na youtubie nie występują a głoszą Słowo biednym, małym co się za nich stale modlą, nawracjąc nie jedną duszę - już zbawioną. Bogu za takich dzięki i oby było ich więcej co życiem i postawą świadczą o Bogu żywym.
H
Hania
3 kwietnia 2015, 16:17
Na jakiej podstawie wysnuto wniosek, że jest to "Najbardziej lubiany polski ksiądz"? Czy trochę nie przesadzacie z tym wmawianiem wszystkim że ks. Kaczkowski jest absolutnie naj...? Ciekawe czy jemu samemu podoba się takie wystawianie na piedestał? Moje odczucia z kontaktu z książką "Szału nie ma...", Tv boska,wywiadami, są takie, że czasem podzielam jego zdanie, czasem nie. Czasem mnie bawi, czasem irytuje i denerwuje. Są w sutannach też tacy, których lubię bardziej.
K
Ksiądz
1 kwietnia 2015, 22:33
A po co tyle złości w niektórych komentarzach? Oczywiście, że ks. Jan nie jest jedynym wspaniałym kapłanem, owszem może bardziej znanym, i to tez zasługa mediów. Daj Boże, niech służy jak najdłużej i niech służą inni kapłani, również wspaniale, choć niekoniecznie tak znani. Nie ma się czym przejmować.
B
Baba
2 kwietnia 2015, 08:48
dziekuje za madre slowa,mam nadzieje ze jest wielu wspanialych ksiezy  takich jak ks.Jan ,ze ksiadz Jan jest wspanialym duszpasterzem i czlowiekiem -to wiem ,ale nie bede tu wymieniac jego zalet, on tego nie potrzebuje .Jestesmy spoleczenstwem ,ktore bardziej cieszy kiedy slyszyszy o ksiedzu pedofilu,bo wtedy spokojnie mozna " pluc " na wszystkich ksiezy i kosciol Ksiadz Jan jest osoba wierzaca ,wiec nie martwi mnie ,ze sa tacy ktorzy proboja mu cos tam  " przylatac". 
B
Baba
1 kwietnia 2015, 21:57
piw,cieszy mnie ,ze wiesz co to pokora ,chyba bardzo dobrze znasz ks.Jana,skoro go tak potepiasz,moze rzuc kamieniem  ,bo wydaje sie ,ze jestes bez winy. 
MR
Maciej Roszkowski
1 kwietnia 2015, 21:41
 Jak wygląda to polskie piekło...? Popatrz hejterze na kogo plujesz, a zobaczysz kim jesteś. 
P
piww
1 kwietnia 2015, 21:23
Ks. Kaczkowski o WOSP w 2014 r.: "Jeżeli nie udowodniono komuś nieuczciwości, to trzeba zakładać, że jest uczciwy." Bloger Piotr Wielgucki (Matka Kurka) udowodnił nieuczciwość Owsiaka, co potwierdzają wyroki sądów. Czy ks. Kaczkowski odwołuje swoje słowa??? Czy nadal ksiądz chce się "spłonąć w piekle z Owsiakiem"???
B
Baba
1 kwietnia 2015, 20:09
piw ,tu nie chodzi o Zylke,szkoda ze nie znasz ksiedza Jana i nie zalezy mi zebys go lubil,najwazniensze jest ,ze sa tacy ksieza jak on .Jego poswiecenie i oddanie dla drugiego czlowieka jest bezgraniczne,praca i opieka nad chorymi w hospicium pochlania go zupelnie,kocha Boga i ludzi. 
P
piw
1 kwietnia 2015, 21:27
Niestety ks. Jan zapomniał co to pokora. Chwała "tego świata" za bardzo go pociąga. To błąd, podobnie jak u Lemańskiego.
P
piw
1 kwietnia 2015, 12:38
Najbardziej lubiany polski ksiądz??? Co za brednie! A może Zyłka to najbardziej lubiany dziennikarz?
A
Auge
1 kwietnia 2015, 20:44
Może nie najbardziej lubiany ale najbardziej wylansowany, zwłaszcza gdy Stryczek zaczął się już lekko nudzić :)
P
piw
1 kwietnia 2015, 21:18
Lemański też był mocno wylansowany swego czasu
B
Baba
7 kwietnia 2015, 07:59
Auge,czy Ty aby sie nie "nudzisz" bardziej niz ks.Stryczek,on moze czasem odpoczac ,bo pracuje bardzo duzo ,czy znasz moze kogos o kim moglbys powiedziec cos dobrebo- byloby milo.Pozdrawiam 
2
2727
1 kwietnia 2015, 07:01
Fajnie ks. Jan mówi [url]https://www.youtube.com/watch?v=8wsrkIaaieg[/url]