Stając przed Bogiem w rzeczywistości zawiera trzy dzieła św. Alfonsa Liguoriego, które zostały wydane razem ze względu na łączącą je tematykę życia duchowego, rozsmakowanego w tej konkretnej praktyce codziennego kontaktu z Bożym światem, jaką jest modlitwa. Umieszczone tu razem, prezentują wizję życia chrześcijańskiego jako nieustannego stawania – każdego dnia na nowo – przed Bogiem miłości, by pozwolić Mu się sobą obdarować i odpowiedzieć na ten dar własnym życiem.
To przez modlitwę wchodzimy w świat łaski, a tym samym wkraczamy w centrum zbawienia, którym jest miłujące serce Boga. Każdemu, w tysiącach codziennych okazji życia, dawana jest łaska modlitwy, pierwszy dar zbawienia, dzięki któremu wchodzi się na kolejne poziomy współżycia z Bogiem, aż do osiągnięcia owych rzeczy, które Bóg przygotował dla tych, którzy Go miłują (por. 1 Kor 2, 9).
To przez modlitwę wchodzimy w świat łaski, a tym samym wkraczamy w centrum zbawienia, którym jest miłujące serce Boga. Każdemu dawana jest łaska modlitwy, dzięki której wchodzi się na kolejne poziomy współżycia z Bogiem.
Wprowadzenie (fragment)
Oddajemy do rąk drogich Czytelników reedycję trzech dzieł św. Alfonsa Liguoriego, zebranych razem w polskim wydaniu ze względu na łączącą je tematykę życia duchowego, rozsmakowanego w tej konkretnej praktyce codziennego kontaktu z Bożym światem, jaką jest modlitwa. Każde z nich powstało w nieco innym kontekście i czasie: Modlitwa – środek zbawienia (1759), Zjednoczenie z wolą Bożą (1755) oraz Poufny i nieustanny dialog z Bogiem (1753). Umieszczone tu razem, prezentują wizję życia chrześcijańskiego jako nieustannego stawania – każdego dnia na nowo – przed Bogiem miłości, by pozwolić Mu się sobą obdarować i odpowiedzieć na ten dar własnym życiem. (...)
Modlitwa – środek zbawienia, pierwsze z dzieł św. Alfonsa w niniejszej publikacji, mówi najpierw o konieczności, wartości i warunkach dobrej modlitwy. Pierwszy jego rozdział kończy się znanymi nam już słowami: „Kto się modli, niezawodnie się zbawia; kto się nie modli, niewątpliwie potępia się”. Aforyzm ten dziewięciokrotnie pojawia się w różnych pracach Świętego od 1743 do 1775 roku, czyli w okresie trzydziestu dwóch lat. Ma więc charakter stałego przekonania i ważnego twierdzenia teologicznego, co – jak już zauważyliśmy – nowy Katechizm przejął z całkowitym zaufaniem. Dalsze części dzieła mają charakter naukowo-teologiczny i zawierają trudniejsze niejednokrotnie rozważania. Właśnie tu znajdujemy ślady silnej wówczas polemiki z jansenizmem, a równocześnie pozytywne i obszerne przedstawienie nauki o łasce i modlitwie.
Niewielkie, lecz znakomite w treści dziełko Zjednoczenie z wolą Bożą, tutaj drugie w kolejności, zajmuje się pierwszorzędnym zadaniem życia chrześcijańskiego, jakim jest wprowadzenie w czyn miłości Bożej przez pełnienie woli Bożej we wszystkich rozpoznanych jej przejawach. Wyraża to już pierwsze zdanie książki: „Cała doskonałość nasza polega na miłowaniu Boga, miłości nieskończonej godnego. Miłość jest więzią doskonałości (Kol 3, 14). Doskonała zaś miłość polega na zgodności woli naszej z wolą Bożą”. Mając za sobą nie tylko długie lata pracy duszpasterskiej i działalności misyjnej, ale także bolesne doświadczenia trudności związanych z założeniem i początkami Zgromadzenia Najświętszego Odkupiciela, św. Alfons coraz lepiej rozumiał i odczuwał potrzebę starania się o doskonalszą miłość ku Bogu poprzez życie zgodne z wolą Bożą. Wzór samego Chrystusa pełniącego wolę Ojca i przykłady świętych naśladowców Pana przekonały go, iż człowiek, „oddając wolę swoją Bogu, oddaje Mu wszystko”. Uzasadnienie potrzeby zgodności z wolą Bożą zawiera także obszerne rozważanie o tym, że Bóg pragnie jedynie naszego dobra w tym wszystkim, czego od nas oczekuje, niezależnie od tego, czy wydaje się nam to dobre czy złe. W mnogości różnych sytuacji i okoliczności, które dają człowiekowi możliwość wejścia z Bogiem w relację ufnej miłości przez spełnianie Jego woli, całe życie ludzkie otwiera się na przyszłe zbawienie, ale też napełnia się już tu na ziemi pokojem i szczęściem w konkretach codzienności. (...)
Drogę ku zjednoczeniu z Bogiem przez modlitwę św. Alfons stara się ukazać w niewielkim, lecz cennym dziełku pt. Poufny i nieustanny dialog z Bogiem. To trzecia część niniejszego wydania. Nasz święty Autor przypomina w nim i wyjaśnia podstawową prawdę chrześcijaństwa, że „Bogu sprawia radość serdeczne obcowanie z duszami umiłowanymi, które Mu się zupełnie oddały i w Jego dobroci złożyły wszelkie swe nadzieje”. Wskazując „o czym, kiedy i jak mamy rozmawiać z Bogiem”, doktor Kościoła poleca ogólnie, by czynić to zawsze, mówiąc Bogu dosłownie o wszystkim i z ufnością, lecz szczególnie w chwilach radości i szczęścia, w trudnościach i wątpliwościach, po upadkach i w potrzebach swoich bliskich. Tłumaczy i zapewnia, że Bóg także będzie przemawiał do duszy, która pragnie z Nim rozmawiać. (...)
Powierzamy zatem wierzącej i zainteresowanej lekturze drogich Czytelników cenne przyczynki jednego z wielkich mistrzów chrześcijańskiej duchowości, które już do wielu dziesięcioleci mieszkają pod polskimi strzechami. Ufamy, że każdy Czytelnik dostrzeże podczas lektury, iż mimo zmieniającego się języka fundamentalna zasada jest ta sama: „całe nasze zbawienie zależy od modlitwy” (Modlitwa – środek zbawienia). W istocie, w liście apostolskim Spiritus Domini, skierowanym do redemptorystów w dwusetną rocznicę śmierci św. Alfonsa (1987), sługa Boży Jan Paweł II sprowadza całą strukturę alfonsjańskiej duchowości właśnie do modlitwy i łaski. To przez modlitwę wchodzimy w świat łaski, a tym samym wkraczamy w centrum zbawienia, którym jest miłujące serce Boga. W mrożącej dusze perspektywie ówczesnego jansenizmu rewelacyjnym było twierdzenie, iż modlitwa sama w sobie jest już łaską, powszechnie przystępną! Kto się modli, jest już w kontakcie z nadprzyrodzonym światem Bożej miłości, choćby jeszcze konkrety życia nie odpowiadały oczekiwanym standardom etycznym. Łaska bowiem modlitwy dawana jest wszystkim. To sam Bóg, jako Stwórca, Odkupiciel i Przyjaciel człowieka, bardziej niż Prawodawca i Sędzia, wprowadza każde ze swych dzieci w relację ze sobą, nie stawiając szczególnych uprzednich warunków. Przebłyskuje tu żywy strumień najczystszej ewangelicznej prawdy: wszyscy są Bożymi dziećmi, dziedzicami obiecanej chwały, współdziedzicami Chrystusa. Każdemu, w tysiącach codziennych okazji życia, dawana jest łaska modlitwy, pierwszy dar zbawienia, dzięki któremu wchodzi się na kolejne poziomy współżycia z Bogiem, aż do osiągnięcia owych rzeczy, których ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, a które Bóg przygotował dla tych, którzy Go miłują (por. 1 Kor 2, 9).
Wprowadzenie
Nota wydawcy
I. MODLITWA – ŚRODEK ZBAWIENIA
CZĘŚĆ PIERWSZA
Wstęp, który trzeba koniecznie przeczytać
Rozdział I. O konieczności modlitwy
Rozdział II. O wartości modlitwy
Rozdział III
1. O warunkach modlitwy
2. O pokorze, z jaką trzeba się modlić
3. O ufności, z jaką trzeba się modlić
4. O wytrwałości niezbędnej w modlitwie
CZĘŚĆ DRUGA
Rozdział I. Bóg pragnie zbawienia każdego człowieka, dlatego Jezus Chrystus umarł, aby zbawić wszystkich
Rozdział II. Bóg wszystkim ludziom udziela potrzebnej łaski: sprawiedliwym, aby mogli zachowywać przykazania, grzesznikom, aby się nawrócili
Rozdział III. Bóg udziela łaski modlitwy wszystkim, którzy tego chcą. Aby się modlić, wystarcza łaska zwyczajna, którą wszyscy posiadają
Modlitwy
Myśli i akty strzeliste
II. ZJEDNOCZENIE Z WOLĄ BOŻĄ
św. Alfons Liguori
Stając przed Bogiem
Wydawnictwo Homo Dei
Kraków 2010
Skomentuj artykuł