"Późno Cię umiłowałem. Piękności tak dawna i tak nowa" - wołał św. Augustyn. Szukał długo i namiętnie. W filozofii, gnozie i herezjach. Błąkał się po manowcach jak zagubiona owca. W końcu znalazł. Odkrył, że Bóg jest blisko, w nim samym, na głębiach jego duszy. W Wyznaniach uwiecznił drogę swojego nawrócenia. To pokorne i szczere świadectwo grzesznika, który doświadczył bezwarunkowej Miłości.
Do rozważań na każdy dzień Wielkiego Postu wybrano fragmenty z tej perły literatury światowej i opatrzono je komentarzem, który uwzględnia niedzielne cykle czytań liturgicznych. Refleksje pomogą lepiej przeżyć święty czas powrotu do źródeł, by z wiarą świętować Śmierć i Zmartwychwstanie Chrystusa.
Słowo wstępne
W okresie Wielkiego Postu 2010 r. prowadziłem na prośbę Sekcji Polskiej Radia Watykańskiego pięciominutowe rozważania zatytułowane: "Historia pewnego nawrócenia. Czytając "Wyznania" św. Augustyna...". Komentowałem wybrane fragmenty dzieła, zaliczanego do pereł literatury światowej, w którym biskup Hippony ukazuje swoją duchową przeszłość, podkreślając przede wszystkim udzieloną mu pomoc miłosiernego Boga na drodze do prawdziwego Szczęścia. "Wyznania" to modlitewne rozważania na temat Boga, człowieka, świata, czasu i wieczności, przeniknięte atmosferą żarliwej religijności, które w zadziwiający sposób przemawiają również do współczesnego człowieka i stanowią dla niego cenną pomoc we właściwym przeżywaniu Wielkiego Postu.
Cieszę się, że te audycje, poszerzone treściowo z uwzględnieniem Ewangelii niedzielnych Wielkiego Postu, ukazują się teraz w formie książkowej.
1. "Kruszyć pancerz"
(Wyznania 5, 1)
Środa Popielcowa
Rozpoczyna się Wielki Post. Po raz kolejny w naszym życiu słyszymy jakże bliskie nam słowa Psalmisty: "Zmiłuj się nade mną, Boże, w łaskawości swojej, w ogromie swej litości zgładź moją nieprawość!" (Ps 51, 3).
"Przyjmij te wyznania - zwraca się św. Augustyn do Boga - ofiarę, jaką składają moje usta Tobie, który je stworzyłeś i skłoniłeś do tego, by sławiły imię Twoje. Ulecz wszystkie kości moje, aby wołały: Panie,
któż podobny Tobie?
2. "Niespokojne jest serce nasze"
(Wyznania 1, 1)
Czwartek po Popielcu
Kim jest Bóg? Kim jest człowiek? Kim jestem ja? - pytał św. Augustyn, po tym jak przeżył bolesne doświadczenia oddalenia od Boga, trwania w grzechu, ludzkich niepowodzeń i ciągłego niepokoju. Kiedy zaczynał pisać Wyznania, wszystko to należało już w jego przypadku, w przeważającej mierze, do przeszłości, ale pytania o Boga, o człowieka i o jego dolę pozostawały ciągle aktualne.
Jedna z autorek czasopisma "Życie Duchowe" wyznaje w związku z tym tematem: "Nie byłam w stanie się modlić. Albo raczej nie wkładałam wystarczająco dużo wysiłku, by to robić. Wieczorem zbyt szybko zasypiałam przygnieciona codziennymi sprawami, rano nie miałam czasu... Głos niepokoju i niedosytu nie dawał mi jednak spokoju, a ja gdzieś w głębi serca prosiłam tylko: Panie, niech ten głos nie przestanie mnie dręczyć, nie daj mu ucichnąć. Przyjdzie moment, że za nim pójdę" [A. Popławska, Czas poszukiwania, "Życie Duchowe" 59/2009, s. 104].
Skomentuj artykuł