Dzień przed Wielką Niedzielą Siostra zdradza nam, jak przygotowuje się do świąt, co jest dla niej najważniejsze, co wyniosła ze swego rodzinnego domu i jakie potrawy przygotowuje na Wielkanoc.
Siostra Anastazja ze Zgromadzenia Córek Bożej Miłości mieszka w Krakowie. Jest specjalistką od domowych wypieków i smacznej domowej kuchni. Ma rzesze fanów. W Wydawnictwie WAM wydała już 10 książek, a kolejna ukaże się już niebawem, 22 kwietnia. Tym razem to 102 ciasta z owocami >>>.
Wielkanoc to najważniejsze święto chrześcijańskie. Jak Siostra przygotowuje się do świąt Zmartwychwstania?
W przygotowaniu do tych świąt najważniejszy jest dla mnie wymiar duchowy, uczestnictwo w rekolekcjach, nabożeństwach drogi krzyżowej i gorzkich żali oraz w liturgii Wielkiego Tygodnia. Tydzień zaczynający się od Niedzieli Palmowej to siedem najważniejszych dni w roku. To przeżycia duchowe tworzą atmosferę świąt Wielkiej Nocy. Potem, rzecz jasna, bardziej przyziemne sprawy, czyli przygotowanie potraw i ciast na stół wielkanocny.
Pochodzi Siostra z Dylągowej na Podkarpaciu. Jakie potrawy jedliście w święta w rodzinnym domu?
Najważniejszy był biały barszcz, nie żur, jak w innych regionach kraju. Do tego suszony biały ser - plackanka i babka drożdżowa lub ucierana. Mama zawsze piekła chleb. Jadło się oczywiście to, co się święciło. Do koszyczka ze święconką oprócz baranka - symbolu Chrystusa zmartwychwstałego, zawsze należało dodać też jajka (symbol życia), chrzan z jabłkiem, kiełbasę, szynkę i sól. Ze święconką (ale bez wędlin) chodziliśmy dookoła domu, stajni, obory - żeby Pan Bóg darzył, a ze święconą wodą - poświęconą podczas Wigilii Paschalnej - na pole, aby były dobre zbiory. I nigdy nie wolno było wyrzucać poświęconych skorupek i skórek - można je było jedynie spalić.
Jakie potrawy przygotowuje Siostra na święta teraz?
Tradycyjnie żurek, jaja faszerowane na różne sposoby, pasztet, rolady mięsne, sałatki. Ale najważniejsza, podobnie jak w moim rodzinnym domu, jest święconka, to co w koszyku, czyli jaja, chrzan, babka, wędliny.
Zdradzi nam Siostra swoje ulubione ciasto, które musi się znaleźć na wielkanocnym stole?
Obowiązkowo sernik i mazurek cygański >>>.
Już za kilkanaście dni ukaże się nowa książka - 102 ciasta z owocami >>>. Siostry ulubione ciasto z tej książki to…
Wszystkie ciasta, które proponuję w tej książce - polecam. Może dlatego, że bardzo lubię owoce i podczas pieczenia, jeżeli tylko jest taka możliwość, wykorzystuje je. Szczególnie w sezonie świeżych owoców. Choć zimą również, aby sobie przypomnieć smak lata. Ale jeżeli mam wybrać, to wszystkie ze śliwkami i jagodami.
Czy jest szansa na spotkanie z Siostrą w najbliższym czasie?
To, że ukazują się moje książki, nie zwalnia mnie z żadnych obowiązków życia zakonnego. Jak większość ludzi, codziennie rano wychodzę do pracy, z której wracam po południu do moich obowiązków we wspólnocie, która jest moim domem. Wolnego czasu pozostaje naprawdę niewiele. Ale kilka razy w roku mam również przyjemność spotykać się z Czytelnikami. Zawsze są to bardzo miłe spotkania, tym bardziej gdy czytelnicy opowiadają, że gotowanie według moich przepisów im wychodzi.
Od kilku lat regularnie jestem na Targach Książki w Krakowie. W najbliższym czasie, tj. w maju, odbywać się będą Warszawskie Targi Książki i tam prawdopodobnie będę obecna w sobotę 16 maja. Już teraz serdecznie zapraszam.
Jaką ma Siostra radę dla osób, które chciałyby piec i gotować ale każda podjęta przez nie próba okazała się nieudana?
Przede wszystkim, aby się nie zniechęcały. To praktyka czyni mistrza. Wiele zależy również od domowników. Niech nie krytykują, jeśli się nie uda, tylko docenią starania i poświęcony czas. Wtedy to jest zachęta do podjęcia kolejnej próby.
Czego mamy Siostrze życzyć?
Aby Pan Bóg obdarzał mnie potrzebnymi łaskami.
Czy ma Siostra jakieś marzenie?
Abym osiągnęła niebo w domu Ojca.
Skomentuj artykuł