Cisza w życiu mężczyzny. Kiedy jest wrogiem, a kiedy sprzymierzeńcem
W dzisiejszym odcinku "Męskiego Punktu Widzenia" Tomasz Kopański i Łukasz Sośniak SJ rozmawiają o ciszy. Mówią o tym, dlaczego cisza jest nam obecnie tak bardzo potrzebna i dlaczego wielu mężczyzn jej nie lubi. Zaznaczają też, że nie warto przemilczać swojego życia, będąc obojętnym na sprawy ważne.
- Przyzwyczailiśmy się do życia w hałaśliwym świecie. Tymczasem milczenie, cisza wzbudza do refleksji, pomaga w jeszcze lepszym poznaniu siebie samego – zauważa na początku rozmowy Tomasz Kopański.
Łukasz Sośniak dodaje, że tym właśnie odznaczają się rekolekcje ignacjańskie, dzięki którym można wejść w głąb siebie, kontemplując Jezusa w milczeniu.
Człowiekiem, który niewątpliwie odznaczał się ciszą, był święty Józef – towarzysz każdego odcinka "Męskiego Punktu Widzenia". Jezuita, przytaczając list Jana Pawła II, mówi, że milczenie św. Józefa jest miarą jego głębokiego życia wewnętrznego. Właśnie na tym fundamencie św. Ignacy zbudował rekolekcje.
Twórcy podcastu zaznaczają także, że milczenie św. Józefa oznacza jego zasłuchanie w Boga. Mężczyźni nie lubią ciszy, bo nie lubią słuchać. Często wydaje się im, że znają się na wszystkim i wszystko wiedzą. Tymczasem budowanie relacji z innymi ludźmi, zaufania, domu pełnego miłości musi również wynikać ze słuchania.
W odcinku usłyszymy także, jak ważne jest to, aby nie przemilczeć swojego życia. Często mężczyźni nie angażują się w wiele ważnych spraw, stojąc wobec nich obojętnie.
Skomentuj artykuł