Qczaj: pedofil zgasił moje dzieciństwo, tak, jak gasi się niedopałek o asfalt

(fot. facebook.com/Qczaj)
facebook.com/qczaj / df

Dokładnie pamiętam jak brudny, samotny i niekochany się czułem. Nienawidziłem się za wszystko, łącznie z tym, że zawiodłem mamę prawdą o swojej orientacji - pisze znany trener personalny.

To najtrudniejszy post jaki przyszło mi napisać do tej pory i najtrudniejsza decyzja jaką podjąłem w życiu...

Żadne słowo, żadne zdanie nie odda w pełni tego co czuję, ale jeśli otworzysz trochę swoje serce wierzę, że zrozumiesz...

Jestem dzieckiem - mam chyba siedem, może osiem lat, za oknem słyszę donośne „szukam” - moi rówieśnicy bawią się w chowanego.

Zaraz pewnie do nich dołączę, ale tymczasem siedzę w wannie trzęsąc się ze strachu, a w powietrzu czuć jeszcze zapach smarów samochodowych, farb, alkoholu, papierosów i potu...

Jestem dzieckiem, mam siedem lat, siedzę nagi w wannie a widząc krew ociekającą pomiędzy obolałymi pośladkami, boję się jeszcze bardziej.

Płacząc z bólu po cichu zmywam z siebie to, czego nie zmyję do końca życia - ale jeszcze tego nie wiem, bo mam zaledwie siedem lat. Byłem dzieckiem, a siedząc w wannie zmywałem z siebie zapach pedofila, który zgasił moje dzieciństwo tak, jak gasi się niedopałek o asfalt.

Zastanawiasz się, kim był?

Nie miał twarzy potwora...

Przyjaciel rodziny, podrywacz kobiet, co niedzielę chodził do kościoła, a w drodze powrotnej często nas odwiedzał...

Przetrwałem. Wyjechałem do Krakowa.

Zawsze czułem się inny, zresztą nawet gdybym o tym zapomniał to koledzy na korytarzach szkolnej bursy sukcesywnie mi o tym przypominali. Pedał, ciota, cipa - nie są to określenia które dowartościowują 16-latka, a w kimś z tak pokiereszowanym wnętrzem rozbudzą tylko jedną myśl - nie chcę już żyć! Pamiętam, gdy siedząc na skraju Skałek Twardowskiego oswajałem się z myślą, że tylko jeden ruch dzieli mnie od całkowitej wolności...

Wolność.

Pisząc te słowa dokładnie pamiętam jak brudny, samotny i niekochany się czułem.

Nienawidziłem się za wszystko, łącznie z tym że zawiodłem mamę prawdą o swojej orientacji.

To moja historia. Dziś mama jest ze mnie dumna... Radzili mi bym tego nie mówił, że będą mnie atakować, że nie wszyscy zrozumieją... Gdy zaczęło się moje piekło miałem 7 lat, przez kolejne znosiłem upokorzenie i strach... Czego mam się dzisiaj bać? - że wyleją na mnie szambo zakrapiane święconą wodą?

Dziś nie pozwolę skrzywdzić tego dziecka które nie miało wpływu na nic. Dziś pogodzony ze wszystkim co było i dumny z tego kim jestem, staję w prawdzie z Tobą i ze sobą. Jeśli ta prawda pomoże choć jednej osobie, uwolni od poczucia winy, uratuje choć jedno życie to znaczy, że wszystko miało sens...

Ukochuje.

Daniel Józek - Wasz #kołczrzyci i #ukochanek
#ukochojcie 

Tekst ukazał się na Instagramie.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Qczaj: pedofil zgasił moje dzieciństwo, tak, jak gasi się niedopałek o asfalt
Komentarze (4)
SS
~SWADE SWADE
5 marca 2021, 11:01
Na samą myśl o tym wszystkim robi mi sie słabo i chce się płakać. Ale po co w tak krótkim tekście wstawiać 3 nawiązania do kościoła? Pedofil był na co dzień mechanikiem,czemu nie ma tam nawiązań do tego że ofiara przechodząc obok zakładów od mechaników bała się, albo że smród smaru go mdlił do końca życia. Niee.. jest odnotowane że pedofil co niedziele chodził do kościoła i że za powiedzenie prawdy będą wylewać szambo zakrapiane wodą święconą. Mimo olbrzymiego smutku o który przyprawiają mnie takie wyznania, to niestety robienie takich commingoutów przez internet, zredagowanych w ten sposób, sugeruje mi że niestety ten człowiek dalej nie pozbył sie bólu, nadal ma chaos w głowie i nie znajdzie szczęścia w zamian za popularność. Przykro mi jeszcze bardziej :(
IC
Iwona czaplicka
6 marca 2020, 17:40
Moze nie az tak mocne, ale... mam siedem lat. Spowiedz przed pierwsza komunia. Przydzielone konfesjonaly, Jedni ksieza wola chlopcow, inni dziewczynki. Stoje w kolejce, zaczyna sie sciemniac. dziwczynka przede mna wychodzi z placzem. Wchodze. Pytania- dotykal cie ktos? sama sie dotykalas? wkladalas tam palce? Wybiegam przed kosciol, stoi paru mezczyzn czekajacych na dzieci. Smiech. A was, dziewczynki, ksiadz sie o te rzeczy pytal? ksiadz tez czlowiek, cos mu sie nalezy. Wspomnienie mojej Siostry. Pogrzeb babci. Siostra, juz niewierzaca idzie do spowiedzi, ze wzgledu na odzine- zeby kartke dostac. Ksiadz zainteresowany tylko zyciem seksualnym studentki.
SS
~SWADE SWADE
5 marca 2021, 10:54
nie wierze w ani jedno słowo które pani Iwona napisała.... ksiądz pedofil testujący potencjalne ofiary w trakcie masowo przeprowadzanej PIERWSZEJ spowiedzi, do tego stado rubasznych, roześmianych mężczyzn będących na miejscu i nie reagujących na krzywdę dzieci... i po tym przeżyciu została Pani w kościele, odwiedza katolickie portale tak?
EE
~ewa ewa
4 marca 2020, 13:40
Wow. To było mocne. Szacunek i głowa do góry z pełną piersią , do przodu.