Nowe kierunki czekają na maturzystów

(fot. naraekim0801 / flickr.com)
Katarzyna Klimek-Michno / slo

Buddolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego, chemik budowlany z Akademii Górniczo-Hutniczej, asystent rodziny z Uniwersytetu Pedagogicznego. Już wkrótce będzie można nauczyć się takich zawodów. Krakowskie uczelnie otwierają nowe kierunki.

Na Uniwersytecie Jagiellońskim w nowym roku akademickim oferta powiększy się o: buddologię, prowadzoną na kierunku kulturoznawstwo, teksty kultury na Wydziale Polonistyki, studia środkowoeuropejskie na Wydziale Filologicznym oraz kierunek zarządzanie, marketing i logistyka.

Nowości przygotowała też Akademia Górniczo-Hutnicza. Na kandydatów czeka wirtotechnologia na Wydziale Odlewnictwa oraz chemia budowlana - unikatowe, międzyuczelniane studia prowadzone wspólnie z Politechniką Gdańską i Politechniką Łódzką. Unikatowy kierunek na studiach stacjonarnych i niestacjonarnych zamierza też otworzyć Uniwersytet Ekonomiczny. Będzie to rachunkowość i controlling. Uczelnia zapewnia, że jest przygotowana do jego uruchomienia, jednak na razie czeka na zgodę resortu nauki.

Na Politechnice Krakowskiej wśród nowości znalazły się m.in. nanotechnologie i nanomateriały. Zdaniem uczelni, uruchomienie tego kierunku jest odpowiedzią na zapotrzebowanie przemysłu i rynku pracy. Studenci będą mogli wybrać specjalność technologie nanomateriałowe lub inżynieria nanostruktur. Na innych kierunkach również pojawią się nowe specjalności - na energetyce, na studiach II stopnia będzie to rozproszona generacja energii elektrycznej, a na kierunku mechanika i budowa maszyn - silniki spalinowe.

Na Uniwersytecie Pedagogicznym powstaną trzy nowe kierunki: gospodarka przestrzenna, malarstwo i wzornictwo. Będzie też sporo nowych specjalności. Na pedagogice będzie można studiować doradztwo społeczne, aktywizację i pracę społeczno-opiekuńczą, edukację ustawiczną czy poradnictwo edukacyjne i zawodowe. Na kierunku praca socjalna do wyboru będą specjalności: asystent opieki instytucjonalnej oraz asystent rodziny. E-administracja to natomiast specjalność, którą uczelnia uruchomi na kierunku administracja.

Na Uniwersytecie Rolniczym będzie można studiować weterynarię, ale prawdopodobnie dopiero od 2012 roku. We wrześniu tego roku rozpocznie się jednak budowa Uniwersyteckiego Centrum Medycyny Weterynaryjnej - Ośrodka Medycyny Doświadczalnej i Innowacyjnej, które umożliwi utworzenie nowego kierunku studiów.

Nie zabraknie też propozycji w języku angielskim. Takie studia mają się pojawić na Politechnice Krakowskiej na Wydziale Inżynierii i Technologii Chemicznej. Na studentów czeka też informatyka stosowana w języku angielskim. Uruchomi ją Uniwersytet Ekonomiczny.

Swoją ofertę stale poszerzają również uczelnie prywatne. Na przykład w Polish Open University na kierunku zarządzanie został uruchomiony program o specjalności systemy informacyjne w biznesie. Od niedawna działają także programy "Chcę wiedzieć więcej" oraz "Applied Business English", które pozwalają na studiowanie pojedynczych modułów, bez konieczności zapisywania się na całe studia.

Źródło: Nowe kierunki czekają na maturzystów

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Nowe kierunki czekają na maturzystów
Komentarze (5)
R
Również
28 stycznia 2011, 21:13
materii nie ma - można tak powiedzieć - bo czymże ona w porównaniu z energiami mierzonymi i wykorzystywanymi przez cywilizacje naukowo-techniczą, a czymże w porównaniu z tymi subtelnymi, które odczuć może tylko organizm żywy, człowiek?
T
Teologia
28 stycznia 2011, 21:06
jest nauką metafizyczną. Nauki fizyczne oferowane na uniwerkach czy polibudach obejmują wycinek rzeczwywistości. Niedobrze jest, gdy ten wycinek przedstawia się jako całość, jak to czynią ideolodzy racjonalizmu-materializmu. Może owa buddologia skruszy ich serca i otworzy im trzecie oko na Boga.
28 stycznia 2011, 20:58
Niestety, ale troll harder. :)
N
niestety
28 stycznia 2011, 20:44
teologia ma się dobrze, chociaż nauką nie jest, bo jak można stworzyć naukę o czymś, czego nie ma??? natomiast buddologia jest świetną i wartościową nauką.
RJ
Robert Jęczeń
22 stycznia 2011, 14:56
A cóż to za krakocentryzm?