Jesteś dorosłym z ADHD? To może być przyczyną wielu twoich problemów
"Osoby z ADHD żyją wokół nas. Choć tak naprawdę wcale nie podejrzewalibyśmy o to naszego roztargnionego sąsiada i aroganckiej sprzedawczyni. Jeśli jednak tak jest, ci ludzie cierpią!". Przeczytaj fragment książki "ADHD u dorosłych. Jak ułatwić sobie życie i uspokoić myśli" i przekonaj się, że twoje zaburzenie nie musi oznaczać końca świata.
Niewidzialne zaburzenie zmienia życie
Osoby z ADHD żyją wokół nas. Choć tak naprawdę wcale nie podejrzewalibyśmy o to naszego roztargnionego sąsiada i aroganckiej sprzedawczyni. Jeśli jednak tak jest, ci ludzie cierpią!
Wszystko jedno, czy jest to dziecko, nastolatek, czy osoba dorosła - otoczenie nie wykazuje zrozumienia dla ich problemów. Powody ich nieodpowiedniego zachowania czy niepowodzeń zawodowych nie są widoczne gołym okiem, dlatego też nie można ich przyporządkować żadnemu jasnemu schematowi.
Cierpienie osób z ADHD przekracza czasami granice ich własnej wytrzymałości. Nie potrafią poradzić sobie sami ze sobą. Ich sprawność poznawcza jest na wysokim poziomie, rozumieją, co się z nimi dzieje, ale głównie przez impulsywność nie są w stanie zatrzymać się w odpowiednim czasie. Złoszczą się na siebie i podkopują swoją samoocenę. Dlatego też niekiedy stają się drażliwi. Choć wcale tego nie chcą i działają w dobrej wierze, ciągle przytrafiają im się niepowodzenia: znów czegoś zapomnieli, nie odpowiedzieli na list, nie odesłali wniosku, pojawiły się nieporozumienia z kolegami z pracy, przekroczyli terminy lub w ogóle o nich zapomnieli, a rozmowa z klientem nie była dostatecznie uprzejma. Szef jest zdenerwowany, a posada zagrożona. W domu panuje chaos - chociaż było przecież posprzątane!
W sklepie zapominają kupić połowę rzeczy, nie odbierają też na czas dziecka z przedszkola. Klucze od domu znów zapadły się pod ziemię! A miało być zupełnie inaczej! A może koledzy z pracy, twierdząc, że jestem niezdecydowany, głupi i leniwy, nie mylili się tak bardzo?
Osoby dorosłe z ADHD szybciej niż inni tracą zaufanie do samych siebie i zaniżają swą samoocenę. A przecież tak bardzo tęsknią za sukcesem. Życie wydaje im się męczącą wędrówką pomiędzy frustracją, bezdennym wprost zmęczeniem i uczuciem przesytu.
Gdyby jednak wcześniej zapewniono im pomoc, ich stan nie musiałby być wcale aż tak zły; nikt z ADHD nie popełnia przecież błędów z premedytacją. Wsparcie ze strony partnera życiowego (doradzanie i kibicowanie w postępach) i odpowiednie strategie wspomagające zapamiętywanie mogłyby im pomóc uniknąć niejednej katastrofy. Trudno jest jednak znaleźć w sobie siłę do zmian, zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym, bez opieki psychiatry i psychoterapii, a także bez pomocy i zrozumienia (którego tak bardzo pragną) ze strony osób z najbliższego otoczenia.
Osoby z ADHD żyją wokół nas. Choć tak naprawdę wcale nie podejrzewalibyśmy o to naszego roztargnionego sąsiada i aroganckiej sprzedawczyni. Jeśli jednak tak jest, ci ludzie cierpią!
ADHD nie musi być fatum
Podobnie jak rodzice dziecka z ADHD nie są gotowi zaakceptować odmienności w jego zachowaniu jako zdarzenia losowego, tak i dorośli z ADHD nie mają ochoty wiecznie borykać się z konsekwencjami swego zaburzenia. Stąd też biorą się ich wysokie oczekiwania względem lekarza specjalisty. I choć nie istnieje żaden cudowny środek na rozwiązanie wielowarstwowych problemów związanych z ADHD, warto pamiętać, że dzięki diagnozie i skutecznej terapii można w znacznej mierze złagodzić jego objawy.
Niektóre problemy dają się łatwo rozwiązać, inne z kolei wymagają większego nakładu pracy. Osoba poddana terapii znajduje się już jednak na dobrej drodze, zamiast nieskoordynowanych myśli pojawia się myślenie skierowane na cel. Nauka i zastosowanie w praktyce zdobytej wiedzy, a także wykorzystywanie doświadczeń oraz rozpoczęcie i doprowadzenie podjętej czynności do końca - wszystko to nadaje życiu zupełnie nową jakość.
Wiele osób dorosłych, które z powodu ADHD były niezdolne lub częściowo niezdolne do pracy, może powrócić do życia zawodowego. Umiejętność samoregulacji podlega procesowi rozwoju i z biegiem czasu sprawia, że osoby dorosłe z ADHD lepiej radzą sobie w życiu codziennym i zaczynają doświadczać nieznanego im wcześniej uczucia zadowolenia z siebie i przewidywania własnych reakcji.
Poczucie własnej wartości i sprawczości jest fundamentalną potrzebą osoby doświadczającej ADHD w każdym wieku - warunkiem jest jednak poddanie się odpowiedniej terapii.
Fragment książki Sabine Bernau "ADHD u dorosłych. Jak ułatwić sobie życie i uspokoić myśli"
Skomentuj artykuł