Zestresowany jak Polak w pracy

Stres w nadmiarze jest jednym z najpotężniejszych, o ile nie największym czynnikiem chorobotwórczym (fot. sxc.hu)
PAP / wab

Polacy są najbardziej zestresowanymi pracownikami na świecie. Tak przynajmniej wynika z badań firmy Extended DISC, cytowanych przez "Dziennik Polski".

Poziom stresu w pracy pokazuje tzw. Narodowy Wskaźnik Stresu (NSI - National Stress Indicator). Im wyższy wskaźnik NSI, tym miejsce pracy i środowisko, w którym żyjemy, odbieramy jako mniej stabilne, spokojne i bezpieczne.

Wskaźnik stresu w Polsce wynosi 2,22. Za nami jest Korea Płd. ze wskaźnikiem 1,98. Trzecie miejsce zajmuje Dania (1,81), a dalej: Finlandia (1,74), Chiny (1,68), Tajlandia (1,53), Niemcy (1,53), Kanada (1,53), USA (1,51), Wielka Brytania (1,47), Hiszpania (1,41). Na luzie pracują Brazylijczycy (1,19).

Naukowcy od dawna wiedzą, że stres w nadmiarze jest jednym z najpotężniejszych, o ile nie największym czynnikiem chorobotwórczym.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Zestresowany jak Polak w pracy
Komentarze (14)
12 grudnia 2012, 19:56
Hehe dobre :) Nadszedł dyplomu czas :)
NW
nie ważne kto
12 grudnia 2012, 19:20
Coś na rozstresowanie - aktualna historia na temat jak wykorzystać studia wyższe w szukaniu pracy ;) [url]http://www.youtube.com/watch?v=E2NQRMvT5Ds[/url]
12 grudnia 2012, 18:48
Dobrze, że w tak tragicznej sytuacji jak bezrobocie masz jeszcze tyle poczucia humoru. Spoko, lecę na prozaku i antydepresantach ;) A tak wogóle to nie wiem po co tu piszę ;) Przynajmniej jest co czytać :)
NW
nie ważne kto
12 grudnia 2012, 18:06
Dobrze, że w tak tragicznej sytuacji jak bezrobocie masz jeszcze tyle poczucia humoru. A upomnienie dostała koleżanka z pracy, a nie Ty. Ale pewnie mój tekst jest taki zagmatwany, że nic się nie da z niego zrozumieć. Chyba zacznę pisać krócej. A tak wogóle to nie wiem po co tu piszę ;)
12 grudnia 2012, 17:17
Ojojoj... Dostałem upomnienie ;) Nie, nie jestem zboczeńcem (w każdym razie nic mie na ten temat nie wiadomo), nie korzystam też z pań lekkich obyczajów. Widzę, że "żarcik" się nie przyjął. Ale cóż, widocznie z koleżanką trzeba tylko o kwaitach i poezji ;)
NW
nie ważne kto
12 grudnia 2012, 16:38
A jeszcze odnośnie Twojego żartu o dekoldzie, to Cię zaskoczę pewnie takim przykładem - miałam kiedyś pracę tymczasową niestety, dość fajną i stojem obowiązkowym była min. biała koszula zapięta pod samą szyję + elegancka marynarka. Inna kobieta, która też tam się pracowała trochę się rozpięła i zachowywała się dwuznacznie - chyba była zwolenniczką Twojego żartu właśnie - i co dalej? ... i dostała upomnienie. Tak więc jak widzisz na szczęście nie wszyscy są zboczeni i traktują kobietę w pracy jako kobietę lekkich obyczajów, która ma być pół naga.
NW
nie ważne kto
12 grudnia 2012, 14:34
Z powyższych statystyk wynika, że najlepiej byłoby się udać do Brazylii w poszukiwaniu pracy.
12 grudnia 2012, 14:28
Ano nie było...
NW
nie ważne kto
12 grudnia 2012, 14:27
Tu chodzi tylko o wiek poniżej 26 lub max 35 lat i tyle. Nikt nie chce starszych, pewnie się boją, że już nie są odporni tak na stres i za niedługo "wyciągną nogi". Przecież kiedyś tego nie było by koło 30 ludzie dostawali zawałów, wylewów itp.
12 grudnia 2012, 14:26
Jako kobieta masz łatwiej ;) Założysz miniówę, głęboki dekolt i rzucasz rekrutera na kolana ;) Gorzej jak kobieta... PS. Żart
NW
nie ważne kto
12 grudnia 2012, 14:23
A myślisz, że ja tą pracę dostałam?
12 grudnia 2012, 14:19
Ja niestety nie, zatem efekt widać :)
NW
nie ważne kto
12 grudnia 2012, 14:15
Ja ostatnio odpowiedziałam na podobne pytanie tak: co łaska ;)
12 grudnia 2012, 13:56
Z rozmowy kwalifikacyjnej: "... Czy jest Pan gotów pracować na zmiany, także w weekendy? Ile chce Pan zarabiać?" Zgaduj, zgadula jakie są prawidłowe odpowiedzi?