44 proc. uważa za niedopuszczalne manifestacje pod świątyniami i w trakcie mszy
44 proc. badanych uważa, że manifestacje są niedopuszczalne pod świątyniami i w trakcie mszy; 28 proc. jest zdania, że są one dopuszczalne pod kościołami, ale nie w trakcie mszy; a 19 proc. uważa, że są one dopuszczalne i pod świątyniami i w trakcie mszy - wynika z sondażu dla "Super Expressu".
Według sondażu, zrealizowanego przez Instytut Badań Pollster dla "Super Expressu", protestów w samych kościołach i wiążącego się z tym zakłócenia mszy nie popiera przytłaczająca większość - łącznie 72 proc. badanych.
Jak pisze wtorkowy "SE", badanych zapytano, czy manifestacje w kościołach i pod nimi są dopuszczalną formą protestu w sprawie aborcji?
44 proc. badanych powiedziało, że manifestacje są niedopuszczalne i pod świątyniami i w trakcie mszy; 28 proc. odparło, że manifestacje są dopuszczalne pod świątyniami, ale nie w trakcie mszy; 19 proc. uznało, że manifestacje są dopuszczalne pod świątyniami i w trakcie mszy. 9 proc. odparło, że nie wie.
Badanie zostało zrealizowane w dniach 27-28.10.2020 r. metodą ankiet internetowych na próbie 1022 dorosłych Polaków.
Skomentuj artykuł