Abp Depo: musimy bronić sumienia i wolności

(fot. Urząd Miejski w Szydłowcu / Wikimedia Commons / CC BY-3.0)
PAP / ptsj

Musimy bronić praw sumienia i wolności, ponieważ szerzy się wielka fala rugowania prawdy i wartości chrześcijańskich - mówił w sobotę na Jasnej Górze metropolita częstochowski abp Wacław Depo.

Hierarcha wygłosił tam homilię podczas popołudniowej mszy w intencji ojczyzny - w 33. rocznicę wprowadzenia w Polsce stanu wojennego. Cytował w niej m.in. słowa Jana Pawła II wypowiedziane 22 maja 1995 r. w Skoczowie: "Czas próby polskich sumień trwa". Wyjaśnił, że przypominają one o odpowiedzialności przed Bogiem każdego człowieka, Polaka. Zaznaczył, że to każdy człowiek we własnym sumieniu, gdzie spotyka się z Bogiem, odkrywa wezwanie do dobra i prawdy.

Metropolita podkreślił w tym kontekście, że nadal aktualny jest nakaz Jana Pawła II o konieczności wsłuchiwania się we własne sumienie. Wskazał, że ponieważ człowiek jest wolny, może powiedzieć Bogu "nie" - ale za wysoką cenę. "Ceną sprzeciwu wobec sumienia są niestety głębokie rany w tkance moralnej narodu, ale przede wszystkim w umysłach i duszach" - przestrzegł hierarcha.

"Trzeba wciąż pamiętać o Chrystusowej przestrodze: +cóż bowiem za korzyść stanowi dla człowieka zyskać cały świat, a swoją duszę utracić; cóż może człowiek dać w zamian za swoją duszę?+ To są pytania Jezusowe, ale właśnie za stawianie takich pytań Jezusa, głosu Papieża i Sługi Bożego kard. Wyszyńskiego, zamknięto usta ks. Jerzemu Popiełuszce" - wskazał w homilii abp Depo. Zaznaczył przy tym, że postać ta dowodzi, że prawdę można było zabić poprzez zabicie człowieka, ale prawda zwycięża - w Chrystusie.

DEON.PL POLECA

"Wbrew pozorom tych praw sumienia i wolności musimy bronić, albowiem pod hasłami pluralizmu poglądów, tolerancji, życia publicznego - przy inwazji środków społecznego przekazu - szerzy się wielka fala rugowania prawdy i wartości chrześcijańskich" - zaakcentował abp Depo. "Tak krok za krokiem, ośmiesza się i wyszydza to wszystko, co stanowi dla nas największą świętość: Boga, Jezusa Chrystusa, Maryję i ojczyznę" - dodał.

"Nie może być zgody z jednej strony na oklaski dla papieża nawet w Parlamencie Europejskim, a jeszcze tego samego dnia te same gremia wydają dekrety pozbawiające życia i pozwalające na zabójstwo dzieci. Zdumiewa ten fakt coraz powszechniejszej akceptacji swoistej kultury śmierci, którą przeciwstawia się nieraz jako zdobycz w dziedzinie cywilizacji i praw człowieka, a która w istocie zagraża życiu ludzkiemu" - ocenił abp Depo.

"Czy w takiej atmosferze nie zaciera się poczucia sensu i piękna życia człowieka?" - pytał metropolita. W konkluzji homilii zaapelował o "zawierzenie wszystkich tajemnic bolesnych i radosnych" Matce Bożej.

Jak podało biuro prasowe Jasnej Góry, po mszy w Kaplicy Cudownego Obrazu uczestnicy uroczystości złożyli kwiaty pod znajdującą się tam tablicą Solidarności. Potem przeszli na plac przed Jasną Górą, gdzie ze zniczy ułożono kształt krzyża, ciągnącego się od figury Matki Bożej do pomnika ks. Jerzego Popiełuszki w al. Sienkiewicza. To właśnie tam w 1981 r. mieszkańcy Częstochowy palili znicze jednocząc się z internowanymi.

Abp Depo był w komitecie honorowym współorganizowanego przez PiS "Marsz w Obronie Demokracji i Wolności Mediów". Na dzień przed marszem, wraz z innymi czterema biskupami, wycofał się z komitetu. Jak informował rzecznik Episkopatu Polski ks. Józef Kloch biskupi podjęli tę decyzję "mając na względzie troskę o jedność wszystkich Polaków".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Abp Depo: musimy bronić sumienia i wolności
Komentarze (14)
A
a-psik
14 grudnia 2014, 16:49
"troskę o jedność wszystkich Polaków". Uzasadnienie wygląda jak żywcem wyjęte spod żyrandola. Czyżby właśnie stamtąd grożono biskupom?
P
pol
14 grudnia 2014, 13:41
pan depo powinin tez zrezygnowac dla diecezji czestochowskiej z funduszu koscielnego, z tej Polski w ktorej nie ma demokracji, gdzie tygodnik niedziela ma problemy, rzad blokuje redaktorom wydawanie tego tygodnika. Nie bierz pan dla swojej diecezji zadnych pieniedzy dla diecezji . Dla mnie od chęci udzialu w tym marszu PISu nie uzywam dla niego tytulu biskupa ale jest zwyklym panem. Startuj jeszcze panie Depo na prezesa tej partii.
P
pg
14 grudnia 2014, 14:14
Chętnie byś wziął za mordę to całe towarzystwo. Nieprawdaż? Tak samo myślą miłościwie nam panujący, razem z medialnymi klakierami. Tylko próbują to robić w bardziej wyrafinowny sposób. 
W
wertyk
14 grudnia 2014, 14:30
Kto kazal tym biskupom zrezygnowac? To oni zniszczyli ks. Lemanskiego, zniszczyli wielu innych cenionych kapłanów. Dydycz az z Drohiczyna przylecial zegnac matke kaczynskiego do warszawy, ciekawe czy tak by polecial odprawic msze sw. pogrzebową szarej. mało znanej osoby. polecial do warszawy bo kamery telewizyjne. A TW Lucjan? Straszny teraz patriota. W swoich kazanich tylko mówi co słyszał w telewziji. Jak nie pasuje niech nie słucha, niech wyłączy telewizor. Ale widocznie taki ma czas siedziec z pilotem w rece.
L
lop
14 grudnia 2014, 16:30
Oto prawdziwy uczeń deonowy ~ pol. W końcu na coś ten portal powstał. Wzorem PAP i Wyborcza oraz TVN
T
tyka
14 grudnia 2014, 16:32
wertyk - deonowe dziedzictwo?
2
2
14 grudnia 2014, 16:33
Deon podobnie jak PAP, TVN czy Wyborcza dalej liczy na "piękne " komentarze - deonowych uczniów?
jazmig jazmig
14 grudnia 2014, 16:44
Lemański nie jest księdzem i od dawna nim nie był.
JG
Jasna Góra
14 grudnia 2014, 13:07
„Na progu czwartej niedzieli Adwentu, kiedy przeżywamy tajemnicę tamtego oczekiwania na Zbawiciela, wspominamy również trudny czas sprzed 33. lat, kiedy stawaliśmy wobec bliskiego jubileuszu 600-lecia obecności Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej, że zgotowano nam trudną bolesną lekcję stanu wojennego” - mówił na początku Mszy św. abp Wacław Depo - Dlatego też na progu tej Eucharystii trzeba przypomnieć słowa modlitwy, którą zanosił Jan Paweł II przed Jej obrazem w Watykanie: ‘Maryjo, dotrzyj do wszystkich, dla których zamknięto drogę wolności w prawdzie, drogę zwyczajnych praw człowieka, drogę poszanowania sumień, drogę życia i pracy na miarę ludzkiej godności oraz szlachetnego dziedzictwa suwerennego narodu. Dotrzyj do wszystkich i dopomóż, i naucz, i przekonaj, że tej drogi nie można zamknąć. Naucz, jak nią chodzić. Minęły lata, a my nadal prosimy i musimy prosić o prostowanie dróg i sumień tego narodu, mojego narodu”. „Trzeba wciąż pamiętać o Chrystusowej przestrodze, cóż bowiem za korzyść stanowi dla człowieka zyskać cały świat, a swoją duszę utracić, cóż może człowiek dać w zamian za swoją duszę? To są pytania Jezusowe, ale właśnie za stawianie takich pytań Jezusa, głosu Papieża i Sługi Bożego kard. Wyszyńskiego, zamknięto usta ks. Jerzemu Popiełuszce - podkreślał w homilii abp Depo – I dobrze, że prowadzi nas po drogach Alei Najświętszej Maryi Panny tutaj na szczyt, bo dowodzi, że prawdę można było zabić poprzez zabicie człowieka, ale prawda zwycięża w Chrystusie. Wbrew pozorom tych prawd sumienia i wolności musimy bronić, albowiem pod hasłami pluralizmu poglądów, tolerancji, życia publicznego przy inwazji środków społecznego przekazu, szerzy się wielka fala rugowania prawdy i wartości chrześcijańskiej. Tak krok za krokiem, ośmiesza się i wyszydza to wszystko, co stanowi dla nas największą świętość: Boga, Jezusa Chrystusa, Maryję i Ojczyznę”. 
P
pielgrzym
14 grudnia 2014, 13:09
Całość a nie tylko wybrane przez PAP fragmenty homili można posłuchać na stronie Jasnej Góry lub stronie Archidiecezji Częstochowskiej
S
skierka
14 grudnia 2014, 12:55
                        Ekscelencjo !                          Tak , nie ma zgody na sytuację wktórej z jednej strony oklaskuje się papieża a zdrugiej strony przyzwala na mord nienarodzonych , pelna zgoda .                          A można inaczej ? nie do przyjęcia jest sytuacja wktórej kosciół hierachiczny opowiada się za wartościami wskazanymi przez Pana w przestrzeni publicznej , np. w parlamencie a zdrugiej strony w samym łonie koscioła omija się , cenzuruje milczeniem,  ignoruje  i sabotuje wskazania Mistrza , także te które mają wymiar polityczny czy ekonomiczny : np.sądownictwo , nie, nie sądy biskupie ale napomnienie braterskie stosowane praktycznie i masowo , czy może być lepszy środek walki o prawdę ,skuteczniejszy niż demonstracja  , silniejszy bo od Boga pochodzący , nie od partii. Nigdy w życiu nie rozmawiałem z biskupem , niekiedy mam wrażenie [ proszę tego nie traktować osobiście ] że oprócz studiów teologicznych przydała by się im ...znajomość Biblii.  Jest niebezpieczeństwo , bo moze sie zdarzyć się i tak ,że nie tylko protestanci sięgną po Biblię ...  i padną niewygodne pytania.
P
PYTAM
14 grudnia 2014, 12:58
To o kim mowa? O jakim biskupie mowa? O kard. Nyczu czy bp Pieronku ?
1
1270
14 grudnia 2014, 12:34
Deon podobnie jak PAP, TVN czy Wyborcza dalej liczy na "piękne " komentarze - deonowych uczniów?
Paweł Tatrocki
14 grudnia 2014, 11:14
Gdy będziemy silniejsi od szatana wraz z całym piekłem to będziemy tak silnymi świadkami, że nic nie będzie w stanie oprzeć się naszemu świadectwu, zwalczymy wszystkie herezje i ataki na Boga i Kosciół. Świadectwo naszego życia i świętości będzie tak silne, że każdy będzie chciał być Katolikiem. Będziemy z radością oczekiwać na Paruzję modląc się, prowadząc święte życie, czekając na nadejście Bożej chwały.