Abp Hoser: bez tego nie będzimy świadkami Jezusa

(fot. Przemysław Jahr / Wikimedia Commons, CC-BY-SA-3.0)
KAI / pk

"Bez osobistej relacji z Chrystusem nie będziemy Jego świadkami w świecie". "Chrześcijanin nigdy nie czuje się samotny i opuszczony, bo ma Ojca i Matkę w niebie" - podkreślił abp Henryk Hoser.

Uroczystą mszą św. w parafii Bożego Ciała na stołecznym Kamionku a obecnie konkatedrze Matki Bożej Zwycięskiej zakończyły się "Misje Święte", które poprowadzili bracia z zakonu franciszkanów z Niepokalanowa. W ten sposób wierni przygotowywali się do jubileuszu stulecia parafii.

Przywołując w homilii postać Abrahama biskup warszawsko-praski podkreślił, że wiara realizuje się poprzez wypełnianie woli Boga. - Gdzie w życiu szukamy oparcia? Kogo się słuchamy? Skąd czerpiemy naszą życiową mądrość? Od Jezusa, czy od Jego przeciwnika? Od prawdziwych proroków czy od fałszywych, którzy nas zwodzą? - pytał abp Hoser.

DEON.PL POLECA

Podkreślił, że cała filozofa życia chrześcijanina polega na słuchaniu Jezusa. - On posyła nam Ducha Świętego byśmy byli w stanie zrozumieć to, co on nam powiedział i umieli to zrealizować w życiu - powiedział kaznodzieja.

Abp Hoser zwrócił uwagę, że jednym z warunków pójścia za Chrystusem jest zostawienie wszystkiego co człowiekowi przeszkadza. - Trzeba zrobić sobie rachunek sumienia z tego, w jakiej mierze żyjemy dla innych. Na ile jesteśmy chrześcijanami czyli świadkami Chrystusa, którego spotkaliśmy, z którym mamy życiowy kontakt, z którym rozmawiam, do którego się modlimy, w którego się wsłuchujemy - zaapelował biskup warszawsko-praski.

Podkreślił, że chrześcijanin nigdy nie czuje się samotny i opuszczony, bo ma Ojca i Matkę w niebie. - Ta relacja trzyma go w pionie i powoduje, że nie zamyka się w sobie ale wychodzi do innych - zauważył.

Nawiązując do przeżywanej w kościele Polsce drugiej niedzieli Wielkiego Postu jako niedzieli Ad Gentes bp warszawsko-praski przypomniał również o odpowiedzialności za dzieło misyjne Kościoła. Podkreślił, że modlitwa za misjonarzy jest niczym broń, która przeszywa niebo.

Na zakończenie liturgii wprowadzono relikwie św. Faustyny do bocznej kaplicy świątyni.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Abp Hoser: bez tego nie będzimy świadkami Jezusa
Komentarze (2)
13 marca 2017, 11:01
Czy to dzięki Jezusowi pojawiły się maczety w Rwandzie?
12 marca 2017, 20:59
Czy tego człowieka ktoś traktuje poważnie? Nie ma się co oszukiwać, że przeszłość Hosera jest nieposzlakowana. Po co udawać, że jest inaczej? Drażni mnie ten gość i jego pozycja w Kościele.