Abp Malty: "jeśli nie zgadzają się z papieżem, to wiedzą gdzie są drzwi"

(fot. The Church in Malta / youtube.com)
NCR / kk

Jak donosi National Catholic Register arcybiskup Malty, Charles Scicluna, na początku lutego oznajmił klerykom z tego kraju, że jeśli którykolwiek z nich nie zgadza się z papieżem Franciszkiem, to "niech wie gdzie są drzwi" podkreślając, że nie będzie nikogo przymuszał do pozostawania w seminarium.

Ostre słowa abpa Scicluny są kolejnym głosem w trwającej od stycznia kampanii na rzecz obrony wytycznych dla księży autorstwa maltańskich biskupów. Wskazówki są interpretacją postanowień z kluczowego VIII rozdziału adhortacji apostolskiej Amoris laetitia.

Przypominamy, że zgodnie z maltańskimi wytycznymi niektórzy rozwiedzeni pozostający w nowych związkach mogą w pewnych przypadkach, po długiej modlitwie i rachunku sumienia oraz w "pokoju z Bogiem" przystępować do komunii.

Biskupi napisali: "Jeśli w rezultacie procesu rozeznania, dokonanego z pokorą, dyskrecją i miłością do Kościoła i jego nauczania, w szczerym poszukiwaniu woli Boga i pragnieniu bardziej doskonałej odpowiedzi na nią, osoba w separacji lub rozwiedziona, która żyje w nowym związku, zdoła z sumieniem ukształtowanym i oświeconym uznać i wierzyć w to, że jest w pokoju w Bogiem, nie można zabronić przystąpienia do sakramentu pokuty i pojednania i sakramentu eucharystii".

DEON.PL POLECA

Maltańskie wytyczne zostały poddane krytyce m.in. przez dra Edwarda Petersa, amerykańskiego eksperta prawa kanonicznego, który stwierdził, że maltańscy biskupi przekroczyli dozwolone granice i oskarżył ich o zachęcanie katolików do popełniania "wielu śmiertelnie złych czynów".

Na krytykę odpowiedział m.in. bp Mario Grech argumentując, że wskazówki wymagają "głębszej refleksji, studium i modlitwy", aby można je było prawidłowo wdrożyć. Biskup podkreślił, że w dokumencie nie ma nowego nauczania, ale jest nowe podejście duszpasterskie, które rozwiązuje wiele dzisiejszych problemów.

Szereg maltańskich księży zarzuca swoim ordynariuszom brak tolerancji dla innego punktu widzenia niż ten zawarty w biskupich wytycznych do Amoris laetitia.

Ksiądz z Malty, który pragnie zachować anonimowość, w rozmowie z NCR zaznacza, że wskazówki biskupów są efektem prac "pewnej konkretnej grupy księży, którzy nie pozwalają księżom o odmiennych poglądach na stanowienie twórczego głosu w dyskusji, jednocześnie czyniąc wielką szkodę dla budowania mostów porozumienia".

14 stycznia odbyło się spotkanie z księżmi, na którym jak podaje źródło NCR, abp Scicluna prosił o zrozumienie i bronił interpretacji zawartej we wytycznych. Przyznał, że publikacja wskazówek bez konsultacji ze wszystkimi maltańskimi księżmi była pomyłką.

Sam abp Scicluna nie komentuje tych doniesień, lecz w rozmowie z Times of Malta z 17 stycznia, wyraził swój smutek związany z reakcją części maltańskiego kleru i wbrew anonimowym doniesieniom zachęcił do wspólnej debaty.

W podobnym tonie wypowiedział się bp Grech w wywiadzie dla stacji radiowej RTK, w którym dodał, że "ktokolwiek krytykuje ten dokument, często posługując się kłamstwami, ma problem z papieżem Franciszkiem i poprzez atakowanie nas [tj. biskupów Malty - przyp. aut.] chce uderzyć w papieża".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Abp Malty: "jeśli nie zgadzają się z papieżem, to wiedzą gdzie są drzwi"
Komentarze (15)
TD
Tomasz Dych
23 lutego 2017, 14:32
"Jeśli katolik po wystarczającym zbadaniu swojego sumienia uważa, że doszedł, po roaważnym przemyśleniu i z samokrytycyzmem, do takiego wniosku, że powinien odstąpić od nauki papieskiej i w swoim pożyciu małżeńskim praktykuje zasady, które już powszechnie uważane są za chrześcijańskie, to wtedy taki katolik nie musi się obawiać subiektywnego poczucia winy, ani nie musi się uważać za formalnie nieposłusznego wobec Władz Kościelnych". Karl Rahner SJ w odpowiedzi na encyklikę Humane Vite. 
Agamemnon Agamemnon
25 września 2017, 00:12
Ciekawa wypowiedź. Szkoda, że o tym nie zostały poinformowane małżeństwa nim dopadł ich kryzys separacji wynikający z wejścia w struktury białego małżeństwa. Trudno teraz wszystko zwalić na małżeństwa, gdy do kryzysów małżeńskich sam papież przyczynił się w sposób bezpośredni, wykorzystując powagę i autorytet Kościoła. Poza tym to tylko wypowiedź osoby stojącej w hierarchii Kościoła, znacznie niżej niż osoba papieża. Swoją drogą ten myśliciel chrześcijański znał problem. W ten sposób chciał się przeciwstawić destrukcyjnej wielowymiarowej sile jaskrawo obnarzonej w mentalności zawartej w Humanae vitae. Analiza tego dokumentu prowadzi do nieprawdopdobnych bardzo smutnych wniosków, popartych latami małżeńskich również smutnych doświadczeń. A sądziliśmy, że na  przysłowiowym Galileuszu się to zakończy.
TR
Teresa Rychter
22 lutego 2017, 14:41
"oraz, że Cię nie opuszczę aż do śmierci...." - od prawie 20 lat dochowuję wierności przysiędze małżeńskiej. Nie wyobrażam sobie przystępowania do Komunii Św. wspólnie z moim sakramentalnym małżonkiem i jego obecną partnerką. Nic nie rozumiem z całej tej dyskusji. Tak, tak - nie, nie, a wszystko co ponadto .......
Agamemnon Agamemnon
1 lipca 2017, 01:16
Może mąż odszedł z powodu  odmowy przez małżonkę pożycia małżeńskiego? gdy małżonka kieruje się np.encyliką Humanae vitae a nie ewangelią?
21 lutego 2017, 22:41
Ciekawe, czy ks. Arcybiskup wie gdzie są drzwi i co jest za nimi. Swoją drogą ciekawy sposób ewangelizacji.
21 lutego 2017, 19:00
A jak to się ma do ostatniej wypowiedzi kard. Mullera, prefekta Kongregacji Doktryny Wiary, iż nie może być tak, iż każdy biskup tłumaczy sobie dokumenty papieskie na własną rękę? No to mamy teraz, to co mamy. Zamęt, swawolkę, itp. Czy tego chciał papież Franciszke? Wierzę mocno, że tego nie chciał. Choć cięzko mi w to uwierzyć. A fakty są widoczne, choćby w wypowiedzi biskupa z Malty. 
WDR .
21 lutego 2017, 18:10
O, szpital polowy papieża Francisza w wykonaniu abp Malty: won, tam są drzwi. Muszę zapamiętać. Tej wersji jeszcze nie znałem. Będę używał na deonie.
DP
Danuta Pawłowska
21 lutego 2017, 17:22
Bp Athanasius Schneider: Przeciwko papolatrii i ślepemu posłuszeństwu [url]http://www.fronda.pl/a/bp-athanasius-schneider-przeciwko-papolatrii-i-slepemu-posluszenstwu,87848.html[/url]
JL
Jacek Lew
22 lutego 2017, 08:41
wyjątkowo ciasny ten biskup Atanazy z jakiegoś ciemnogrodu.
DS
Dariusz Siodłak
21 lutego 2017, 16:44
O kuźwa ! Żadnego rozeznania ? Żadnego miłosierdzia tylko odrazu paszoł won ?
21 lutego 2017, 17:22
russia Zakazano rosyjskim samolotom latania na Europą z powodu przekroczenia dopuszczalnej granicy hałasu. Zarząd "Aeroflotu" wziął to pod uwagę i zakazał sprzedawania wódki na trasach europejskich.
21 lutego 2017, 16:16
Cóż - Mata wybiera oczywistą drogę dla katolików w Europie. Tą drogą poszły już takie dawne katolickie kraje jak Belgia czy Hiszpania. ​ Pozostaje jedynie pytanie, jak w tak bardzo katolickim kraju jakim była Malta pojawił się problem rozwodów (wśród katolików - czyli ponad 95% mieszkańców). Czyżby zabrakło przygotowania wiernych do Sakramentu Małżeństwa?
21 lutego 2017, 15:14
Abp Malty: "jeśli nie zgadzają się z papieżem, to wiedzą gdzie są drzwi"- ma się wrażenie, że w tym morzu miłosiedzia  arcybiskupa można się utopić. Cóż Amoris laetitia pełną parą.
JL
Jacek Lew
22 lutego 2017, 08:39
to wskazanie drzwi jest dla niemiłosiernych kleryków. nigdzie, na Malcie czy w "świętej" Polsce, nie potrzeba złych księży, którzy promują "złą nowinę" a wychowują się w atmosferze straszenia piekłem. nie rozumiesz tego??
22 lutego 2017, 09:00
Jaki fragment Ewangelii był czytany w niedzielę 12 lutego? Czy to jest straszenie piekłem i "złą nowiną"?