Abp Ryś: wyjaśnienie spraw w diecezji kaliskiej próbą wiarygodności tamtego Kościoła

Abp Ryś w wypowiedzi dla PAP podkreśla, że "rozwiązanie sytuacji w diecezji kaliskiej jest warunkiem dalszego i owocnego podjęcia tego, do czego powołany jest Kościół, to znaczy ewangelizacji".

Przypomnijmy, że abp. Grzegorz Ryś został mianowany administratorem apostolskim w diecezji kaliskiej 25 czerwca. Wcześniej odsunięto z urzędu bp. Edwarda Janiaka, któremu zarzuca się m. in. tuszowanie pedofilii wśród księży. Biskup otrzymał polecenie przebywania poza diecezją na czas dochodzenia.

W tym czasie abp Ryś chce sam ocenić sytuację w diecezji. W tym celu planuje porozmawiać z różnymi osobami. W najbliższym tygodniu chce spotkać się z Delegatem biskupa kaliskiego ds. Ochrony dzieci i młodzieży, żeby dowiedzieć się, jak przebiegały procedury przy zgłoszonych dotychczas przypadkach. Podkreśla także swoją otwartość i gotowość do rozmowy z pokrzywdzonymi.

Nie obawia się także zależności personalnych w diecezji, ponieważ zna niewielu kaliskich księży. "Kościół, aby być wiarygodnym, musi pokazać twarz wspólnoty, która podejmuje refleksję nad sobą, i wynikające z niej nawrócenie, a więc jest w stanie zmierzyć się z własnym grzechem, jakkolwiek by on nie wyglądał" - podkreśla.

Przypomina również, że głównym zadaniem księży jest przepowiadanie Ewangelii, ale problem pojawia się wtedy, kiedy duchowni tracą wiarygodność. Dlatego właśnie postanowił dla nich zorganizować rekolekcje we wrześniu.

W odpowiedzi na pytanie o źródła pedofilii lub zatajanie zaznacza, że każda sytuacja jest indywidualna. "Oczywiście są takie postawy czy mechanizmy, które mogą sprzyjać, czy generować zachowania złe, a nawet przestępcze. Mówi o nich wyraźnie papież Franciszek, np. o klerykalizmie, który oddziela duchownych od świeckich stawiając ich wyraźnie ponad resztą Kościoła i czyniąc szczególną kastą" - dodaje.

Na koniec zapowiedział, że od września do grudnia będzie wyznaczony jeden dzień w tygodniu, w którym będzie przyjmował w Kaliszu.