Apelują do biskupów w sprawie palenia książek. "Oczekujemy energicznej reakcji Episkopatu Polski i przeprosin"

(fot. Fundacja SMS z Nieba / Stowarzyszenie Pisarzy Polskich / facebook.com)
facebook.com / ml

"Wiadomość o tym akcie, który przypomina najgorsze praktyki Inkwizycji oraz palenie książek przez nazistów, obiegła prasę światową, wyrządzając poważne straty wizerunkowi Polski w świecie".

Stowarzyszenie Pisarzy Polskich opublikowało oświadczenie w którym domaga się reakcji Episkopatu Polski na spalenie książek w gdańskiej parafii.

Palenie książek nie ma wiele wspólnego z Ewangelią >>

Publikujemy treść oświadczenia:

DEON.PL POLECA

Wasze Eminencje Księża Biskupi!

Środowisko pisarzy jest zbulwersowane aktem palenia książek, dokonanym 31 marca w jednej z parafii w Gdańsku.
Wiadomość o tym akcie, który przypomina najgorsze praktyki Inkwizycji oraz palenie książek przez nazistów, obiegła prasę światową, wyrządzając poważne straty wizerunkowi Polski w świecie.
Nas, pisarzy polskich, ten akt zabolał osobiście. To atak na wartości, w które wierzymy - niezależnie od naszego stosunku do religii katolickiej. Wierzymy w moc słowa, w siłę literatury, w czystość intencji, przyświecających aktowi twórczemu i w to, że z książkami się dyskutuje, a nie się je unicestwia. Za książką stoi zawsze konkretny człowiek, jej autor, a także wielu innych jak tłumacze i wydawcy, którzy włożyli swoją pracę, aby pozycja się ukazała w najlepszej formie. Książka - to także rzesze czytelników, którzy w dziele literackim odnajdują odbicie swoich przeżyć, uczyć i fascynujący świat wyobraźni autora. Temu wszystkiemu dokonujący aktu spalenia książek okazali najgłębszą pogardę.
Jesteśmy zbulwersowani tym, co się stało.
Oczekujemy energicznej reakcji Episkopatu Polski i przeprosin.
Prezes Zarządu Głównego
Anna Nasiłowska

Warszawa, 3 kwietnia 2019

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Apelują do biskupów w sprawie palenia książek. "Oczekujemy energicznej reakcji Episkopatu Polski i przeprosin"
Komentarze (6)
no_name (PiotreN)
3 kwietnia 2019, 23:51
To publiczne palenie artefaktów związanych z odejściem od wiary w Jedynego Boga to wspaniała akcja propagandowa, świetny happening godny naśladowania! Oczywiście zawsze wypełzną jacyś niezadowoleni oponenci kochający mniej Pana Boga i bliźniego, ale ubóstwiający np. napompowane ezoteryką książki. Taki rozkwit neopogaństwa zastępujący wiarę obserwujemy obecnie w Europie Zachodniej. Nic to, róbmy swoje! :-)
WR
Wow Ras
7 kwietnia 2019, 18:57
ale Ty jesteś szczęściarzem, bo kochasz więcej Pana Boga i bliźniego. Ach i ech :) Pytanie, czy z powodu Twego zadufania w sobie nie jesteś "no_name" ...
3 kwietnia 2019, 18:07
A co ma Konferencja Episkopatu Polski do odosobnionego czynu jednego z księży?
AL
Alberto LN
3 kwietnia 2019, 15:21
A co robią wydawnictwa z niesprzedawanymi książkami? Może nie tak wydowiskowo, ale też spalają albo podają do recyklingu. Owszem, ten publyczny stos ma mocny symbolyczny przesłania, ale tylko na tym polega różnica.
K
Krzysztof
3 kwietnia 2019, 13:50
Deonie, po co przytaczacie nieaktualny apel, skoro tamten ksiądz jeszcze wczoraj wraz z fundacją, wystosowali oświadczenie z przeprosinami? Przecież to już się robi paranoja :D
3 kwietnia 2019, 13:26
Oto głos religijnych ignorantów, ręce opadają...