Baskijski biskup zalecił Katalończykom posłuszeństwo wobec władz w Madrycie

Ordynariusz diecezji San Sebastian w Kraju Basków, bp José Munilla zalecił w poniedziałkowym wywiadzie udzielonym hiszpańskiemu Radio Maria posłuszeństwo wobec "legalnych władz w Madrycie".

Hierarcha powołując się na społeczną doktrynę Kościoła katolickiego stwierdził, że niedziela, podczas której odbyło się referendum niepodległościowe w Katalonii, przeszła do historii Hiszpanii jako "dzień wielkiego smutku".

Bp Munilla stwierdził, że choć Kościół nie ma głosu politycznego, to jednak próbuje oświecać ludzi "z perspektywy duchowej i moralnej". - Droga, na której dziś znalazła się Katalonia nie tylko jest nielegalna, ale również głęboko niemoralna - powiedział ordynariusz San Sebastian.

Hierarcha urodzony w Kraju Basków, gdzie 5 listopada odbędzie się niewiążące referendum niepodległościowe, stwierdził, powołując się na m.in. Katechizm Kościoła katolickiego i dokumenty opublikowane przez hiszpańskich biskupów, że obywatele "powinni uszanować ukonstytuowaną władzę" oraz "szanować państwo prawa".

Podczas niedzielnego referendum w Katalonii, które Madryt uznaje za nielegalne, zagłosowało 2,2 mln Katalończyków, czyli około połowa uprawnionych do głosowania. Ponad 90 proc. uczestników plebiscytu opowiedziało się za odłączeniem Katalonii od Królestwa Hiszpanii.

Aby zablokować organizację referendum rząd centralny Mariano Rajoya zarekwirował w ostatnich dniach kilkanaście milionów kart do głosowania i aresztował 12 urzędników autonomicznego rządu Katalonii. W niedzielę skierował oddziały hiszpańskiej policji i Gwardii Cywilnej do zamknięcia lokali wyborczych. W efekcie interwencji funkcjonariuszy rannych zostało blisko 900 osób.