Białoruś: klerycy, którzy nie ukończyli 27. roku życia, dostali powołania do wojska
Studenci katolickich i prawosławnych seminariów duchownych otrzymali wezwania do wojska - poinformowały niezależne białoruskie media.
Dotychczas do takich sytuacji nie dochodziło, a klerycy, podobnie jak inni studenci, dostawali odroczenia od służby zasadniczej.
Według portalu Radia Swaboda, który informuje o tym we wtorek, sprawa dotyczy "dziesiątków duchownych katolickich i prawosławnych", w tym m.in. 20 kleryków z katolickiego seminarium duchownego w Grodnie, kilku studentów z seminarium w Pińsku i seminarzystów z prawosławnej uczelni w Żyrowiczach.
Ksiądz Jury Marcinowicz z kurii diecezji grodzieńskiej powiedział Swabodzie, że wezwania do stawienia się w Wojskowych Komendach Uzupełnień otrzymali wszyscy klerycy, którzy nie ukończyli 27 roku życia.
- Takie sytuacje dotąd nie miały miejsca, zdarzały się tylko pojedyncze przypadkowe wezwania spowodowane pomyłką leżącą po stronie seminarium lub ministerstwa obrony - powiedział duchowny.
Dodał, że wezwania dostali także niektórzy duchowni, którzy już ukończyli seminarium, ale mają mniej niż 27 lat. Dotychczas klerycy i duchowni otrzymywali odroczenia służby.
- Wygląda to tak, jakby rzeczywiście mieli iść do wojska - powiedział Marcinowicz.
Zarówno hierarchowie kościelni, jak i dziennikarze skierowali w tej sprawie pytania do białoruskiego ministerstwa obrony.
Skomentuj artykuł