Biskupi przyjęli "Wytyczne pastoralne do adhortacji «Amoris laetitia»"
"Nowe impulsy duszpasterskie" dla narzeczonych, małżonków i dla osób, które znalazły się w sytuacjach trudnych i nieregularnych - zawierają "Wytyczne pastoralne do adhortacji «Amoris laetitia»", przyjęte w piątek przez biskupów na 379. zebraniu plenarnym KEP w Janowie Podlaskim.
- Realizując to, co do tej pory, musimy podjąć nowe zadania, ponieważ wiele małżeństw i rodzin boryka się z coraz większym kryzysem wiary i miłości - wskazywał bp Andrzej Czaja, przewodniczący Komisji Nauki Wiary KEP.
Biskupi przyjęli wytyczne dotyczące duszpasterstwa polskich rodzin i małżeństw w świetle wskazań zawartych w adhortacji papieża Franciszka "Amoris laetitia". Wcześniej nad dokumentem pracowały Rada ds. Rodziny KEP, Komisja Duszpasterstwa KEP i Komisja Nauki Wiary KEP.
Przyjęty przez biskupów dokument zatytułowano "Wytyczne pastoralne do adhortacji «Amoris laetitia»". Bp Andrzej Czaja, przewodniczący Komisji Nauki Wiary poinformował, że tytuł wskazuje od razu na adresata "Wytycznych" - są nim duszpasterze Kościoła w Polsce.
- Dokument z jednej strony ma charakter drogowskazu, a drugiej strony jak gdyby listu intencyjnego. Chodzi o zakreślenie drogi, jak kształtować dziś duszpasterstwo narzeczonych, małżonków, a także osób, które znalazły się w sytuacji trudnej czy też w związkach nieregularnych - powiedział bp Czaja. Równocześnie w zakończeniu dokumentu biskupi wyrażają intencje co do przyszłych zadań duszpasterskich.
Bp Czaja przypomniał, że "Wytyczne" były wyczekiwane od dłuższego czasu. - U źródła tego dokumentu jest też droga, którą przebyliśmy my, biskupi, od momentu promulgacji "Amoris laetitia" do dziś - powiedział. Nazwał tę drogę "ewolucją mentalną". - Na początku byliśmy, można tak powiedzieć, w punkcie "trzymajmy się przede wszystkim "Familiaris consortio". Sytuacja jednak pokazuje nam, że po pierwsze "Amoris laetitia" w żaden sposób nie narusza ani doktryny, ani Kodeksu Prawa Kanonicznego, natomiast wskazuje piękną drogę wyjścia i udrażniania duszpasterstwa małżeństw i rodzin - tłumaczył przewodniczący Komisji Nauki Wiary KEP.
- Po drugie - kontynuował bp Czaja - widzimy, że musimy naprawdę na wielu poziomach podjąć nowe działania. Realizując to, co do tej pory, musimy podjąć nowe zadania, ponieważ wiele małżeństw i rodzin boryka się z coraz większym kryzysem i wiary, i miłości. Stąd, musimy na różne sposoby próbować inaczej, lepiej, bliżej - dodał biskup.
- To pokazuje nam pięknie papież Franciszek w dokumencie posynodalnym. Cóż zrobić, jak nie skorzystać z tego? - powiedział bp Czaja.
"Wytyczne" składają się ze wstępu, czterech punktów i zakończenia.We wstępie polscy biskupi wskazują, że w adhortacji "Amoris laetitia" widzą wyraz wielkiej troski papieża o zdrową kondycję miłości małżeńskiej i rodziny chrześcijańskiej. Jest ona także inspirującą aktualizacją ewangelii rodziny, którą Kościół stale głosi i stara się realizować.Adhortacja posynodalna jest dokumentem, w którym papież wzywa do bardziej ewangelicznego podejścia do narzeczonych, małżonków i rodzin. Jest równocześnie formą "konkretyzacji wcześniejszych, ojcowskich wezwań papieża Franciszka do duszpasterskiego, misyjnego nawrócenia nas, pasterzy - stwierdził bp Czaja.
- Mamy nadzieję, że ta interpretacja i faktyczna aplikacja założeń "Amoris laetitia" przyczyni się do wzrostu, umocnienia i rozwoju rodzin oraz ich miłości i świętości, i pomoże nam udrożnić nasze duszpasterstwo w tym zakresie - powiedział biskup opolski.
Na pierwszy z czterech punktów "Wytycznych" składa się prezentacja zasadniczych akcentów nauczania papieża Franciszka, czyli zakreślenie kontekstu wskazań zawartych w adhortacji. W drugiej części biskupi przypominają, co Kościół w Polsce już realizuje w duszpasterstwie narzeczonych i małżeństw, ale także jest mowa o tym, co jest do podjęcia "na rzecz rozwoju radości i miłości w małżeństwie i rodzinie".
W tym punkcie została też omówione wskazywane przez Franciszka drogi przyjęcia, towarzyszenia, rozeznawania i integracji, czyli cztery główne postawy, których - powiedział bp Czaja - Kościołowi nie może zabraknąć nie tylko w duszpasterstwie małżeństw i rodzin, ale w ogóle w duszpasterstwie.
Trzecia część dokumentu to "przedstawienie nowych impulsów duszpasterskich dla narzeczonych, dla małżonków, a także dla osób, które znalazły się w sytuacjach trudnych i nieregularnych.
- Wreszcie czwarta część "Wytycznych" jest konkretnym wezwaniem do pastoralnego rozeznania i pokazanie logiki integracji z Kościołem - ta część została opracowana w świetle VIII rozdziału adhortacji "Amoris laetitia".
W zakończeniu "Wytycznych" polscy biskupi wyrażają intencje co do przyszłych działań duszpasterskich. - Dokument jest swego rodzaju dzwonkiem: "tak, podejmujemy to, co wynika z obrad synodalnych i adhortacji papieża Franciszka, nie ma co dalej czekać" - wskazał bp Czaja.
Owe intencje zostały opisane w punktach. - Wyraźnie mówimy o potrzebie nowelizacji Dyrektorium Duszpasterstwa Rodzin dla Kościoła w Polsce, czy o potrzebie przygotowania diecezjalnych czy metropolitalnych instrukcji wykonawczych - wymieniał bp Czaja.Konieczne jest także zdaniem biskupów powoływanie do życia diecezjalnych Ośrodków Służby Małżeństwu i Rodzinie. Bardzo ważny jest problem formacji i wypracowanie programu i określenie zasad przygotowanie kapłanów do podejmowania drogi towarzyszenia wiernym i rozeznawania konkretnej sytuacji - wskazał przewodniczący Nauki Wiary KEP.
Skomentuj artykuł