Biskupi wzywają: Eucharystia na pierwszym miejscu
Episkopat Anglii i Walii wskazał główne wyzwania dla Kościoła po pandemii. Na pierwszym miejscu biskupi stawiają powrót do praktykowania żywej wiary we wspólnocie Kościoła. Wskazują również, że pandemia wyodrębniła grupy ludzi, których należy przywrócić Chrystusowi, lub podtrzymać w nich płomień wzrastającej wiary.
„Jasne jest wyzwanie, przed którym stoimy, aby doprowadzić nasze wspólnoty i praktykę wiary do jeszcze większego wyrazu i siły. Najświętsza ofiara Mszy św. jest siłą napędową Kościoła. Wymaga aktywnego udziału i naszej fizycznej obecności. Niedzielnej Mszy św. trzeba przywrócić należne miejsce w naszym życiu” – podkreślają biskupi w refleksji zatytułowanej „Dzień Pański”.
Zachęcając nas do ponownego zajęcia swojego miejsca we wspólnocie braci i sióstr, biskupi precyzyjnie identyfikują grupy ludzi, które wyodrębniła pandemia. Są to więc ci, którzy stracili nawyk uczestniczenia we Mszy, a także ludzie rozczarowani modelem katolickiego kultu, który znali sprzed pandemii. Uważają oni, że istnieje przepaść między duchowym wymiarem ich życia, a wspólnotowym wyrazem tej duchowości. I wreszcie trzecia grupa to ludzie, którzy podczas pandemii po raz pierwszy zetknęli się z Kościołem katolickim.
W przesłaniu na czas „po pandemii” biskupi podkreślają mocne strony, „prawdziwe skarby” Kościoła katolickiego jako narzędzia, którymi dysponujemy, aby sprostać tym wyzwaniom. Największym skarbem jest oczywiście życie sakramentalne Kościoła, a w jego centrum – Eucharystia.
"Stoimy przed zadaniem pielęgnowania sensu niedzieli jako cotygodniowego daru od Boga dla Jego ludu, czegoś, bez czego nie możemy się obejść” – wskazują biskupi Anglii i Walii. Nazywają niedzielną Eucharystię „pokarmem dla wyjątkowej misji, jaką zostaliśmy obdarzeni” oraz „duszą tygodnia, nadającą światło i znaczenie wszystkim obowiązkom, które wykonujemy każdego dnia”.
W refleksji pt. „Dzień Pański” biskupi wyrazili również ogromną wdzięczność dla rodzin, wspólnot parafialnych i wszystkich osób, które niestrudzenie pracowały w szpitalach, domach opieki, szkołach i więzieniach. Słowa szczególnego uznania skierowali wobec tych ludzi, którzy dostarczali żywność najbardziej potrzebującym: „Hojność, jaką okazano w rozdawaniu tak wielu posiłków jest wymownym wyrazem miłosierdzia, miłości i współczucia, które znajdują się w samym sercu Boga. Wielu poruszyła radość spotkania z Chrystusem w ubogich; i wielu ubogich poruszyła radość spotkania z Chrystusem w bezinteresownych parafianach”.
Elżbieta Sobolewska-Farbotko (Radio Bobola) - Wielka Brytania
Skomentuj artykuł