Boromeuszki dostały wezwanie do zapłaty

KAI / psd

Kongregacja Sióstr Miłosierdzia św. Karola Boromeusza w Trzebnicy otrzymała od jednego z byłych wychowanków wezwanie do zapłaty za krzywdy poniesione podczas pobytu w zakonnym ośrodku w Zabrzu. Jak informuje dziś "Gazeta Wyborcza", jeden z byłych wychowanków boromeuszek domaga się miliona złotych zadośćuczynienia oraz 2,5 tys. zł miesięcznej renty.

S. Claret Król SMCB, przełożona generalna zgromadzenia mówi, że siostry obecnie oczekują na nadesłanie dokumentacji potwierdzającej zarówno zasadność samego roszczenia, jak i jego wysokość. "Po otrzymaniu i analizie tychże dokumentów odniesiemy się do zgłoszonego roszczenia" - informuje s. Król w oświadczeniu przesłanym KAI.

Poniżej treść oświadczenia

Kongregacja Sióstr Miłosierdzia św. Karola Boromeusza w Trzebnicy otrzymała wezwanie do zapłaty za krzywdy poniesione podczas pobytu w naszym ośrodku w Zabrzu przez jednego z wychowanków.

Obecnie oczekujemy na nadesłanie dokumentacji potwierdzającej zarówno zasadność samego roszczenia, jak i jego wysokość. Po otrzymaniu i analizie tychże dokumentów odniesiemy się do zgłoszonego roszczenia.
Zapewniamy z całą mocą, że konsekwencje doznanych zranień i sytuacja życiowa, w której znajdują się dzisiaj nasi byli wychowankowie nie są nam obojętne. To m.in. z tego powodu dołożyłyśmy wszelkich starań, by dziś przebywające w tym ośrodku dzieci czuły się bezpieczne i mogły się rozwijać. Cała kadra ośrodka została wymieniona i zastąpiona profesjonalną; sam ośrodek zreorganizowany i podzielony na kilkuosobowe sale, a nowy personel dokłada wszelakich starań o głęboką troskę i zaangażowanie w służbie na rzecz bezpieczeństwa i dobra tych dzieci.

Codziennie wypraszamy Bożego Miłosierdzia i potrzebne siły dla naszych obecnych i byłych wychowanków.
Otrzymane od pełnomocnika naszego wychowanka pismo dotyczące roszczenia finansowego opiewa na niewyobrażalnie dużą i niemożliwą do udźwignięcia przez nas kwotę. Wypłata takiej sumy znacznie obniżyłaby poziom życia, mieszkania i opieki obecnie przebywających w naszych ośrodkach dzieci, ludzi chorych oraz potrzebujących pomocy i wsparcia. Funkcjonowanie dzieł Zgromadzenia wymaga ogromnego wysiłku i starań, by znaleźć na ich prowadzenie potrzebne środki. Staramy się je zdobywać, choć jest to w dzisiejszych czasach szalenie trudne.

W imieniu Kongregacji
s. Claret Król SMCB

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Boromeuszki dostały wezwanie do zapłaty
Komentarze (3)
Paweł Tatrocki
4 września 2014, 13:40
A ja myślę, że satanistyczne państwa wkrótce splajtują moralnie i funkcjonalnie. Bóg sam je zniszczy i szatański pomiot nie będzie bezczelnie podnosił głowę. I to już za parę lat.
Paweł Tatrocki
4 września 2014, 12:27
A ja chcę od państwa polskiego 1 mld PLN tytułem zadośćuczynienia za doznane krzywdy i 1 mln PLN miesięcznie dożywotniej renty. Wszystko ma być zwolnione z podatku dochodowego. No i co dadzą? He, he i tak jest w każdym państwie. O takich kwotach, choć realnie odzwierciedlających krzywdy, zwykły człowiek może sobie najwyżej pomarzyć. I tak będzie i w tym przypadku. Kwota zostanie oddalona w sądzie odwoławczym jako zawyżona. Jak znam życie to osoba, nawet pokrzywdzona, zostanie z niczym, może z żarliwą modlitwą sióstr. Na życie trzeba będzie zarabiać samemu.
Paweł Tatrocki
4 września 2014, 12:38
Można sobie jedynie zaśpiewać tak jak to śpiewała Lenka w swojej piosence: I want my money back i just enjoy the show.