Bp Antoni Dydycz obchodzi 50-lecie kapłaństwa
W katedrze w Drohiczynie rozpoczęła się uroczysta Msza św. z okazji jubileuszu 50-lecia kapłaństwa bp. Antoniego Dydycza. Celebrze z udziałem 40 biskupów przewodniczy jubilat.
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Józef Michalik powiedział w kazaniu, że Kościół jest przyzwyczajony i przygotowany na trudności bo pamięta przestrogę swojego założyciela: - Mnie prześladowali i was prześladować będą". Dodał, że i dziś metody walki Kościoła są takie same: modlitwa za prześladowców, przebaczenie i troska o dusze, ale także głoszenie słów prawdy. Nowa ewangelizacja - podkreślił.
Na uroczystości do Drohiczyna przybyli m.in Prymas Polski abp Józef Kowalczyk. metropolita gdański Sławoj Leszek Głódź, metropolita białostocki abp Edward Ozorowski, metropolita szczecińsko-kamieński Andrzej Dzięga. Obecny jest także sekretarz generalny KEP bp Wojciech Polak. Ponadto przybyli parlamentarzyści, przedstawiciele władz samorządowych oraz wojewódzkich oraz kapucyni - współbracia zakonni bp. Dydycza oraz liczni diecezjanie. Obecni są także biskupi z Litwy, Białorusi oraz Włoch.
Na początku Mszy św. abp Ozorowski odczytał życzenia papieża Franciszka skierowane do jubilata. Obecny na uroczystościach nuncjusz apostolski w Polsce abp Celestino Migliore dodał, że w czasie tej Eucharystii dziękuje Bogu za wszelkie dobro, "za dar kapłaństwa, wierności powołaniu i bogactwa duchowego, za dobro które dokonało się podczas 50 lat kapłańskiego życia jubilata".
Nuncjusz wyraził też radość, że w tej Mszy św. uczestniczy wiele dzieci i młodzieży, których widział przed katedrą, gdyż - jak podkreślił - jubileusze są dobrą okazją do ukazania piękna życia kapłańskiego i zakonnego oraz dobrą zachętą do wspaniałomyślnej odpowiedzi tych, którzy poczują w sobie głos powołania. - Prośmy Boga, by wzbudzał żarliwe pragnienie naśladowania Jezusa, który "przeszedł przez życie dobrze czyniąc" - apelował do uczestników uroczystości.
Abp Michalik powiedział w kazaniu, że patronem dzisiejszej uroczystości jest św. Antoni Padewski, który "odznaczał się podobnie jak nasz solenizant pełnym darem wymowy, był też prowincjałem jak bp Antoni". Podkreślił jednak, że najważniejszym motywem uroczystości drohiczyńskich jest rocznica 50-lecia służby kapłańskiej bp. Dydycza.
Przewodniczący Episkopatu Polski mówił, że kapłaństwo to nieustanny dialog z Chrystusem dotyczący miłości, gdy ten pyta: czy miłujesz mnie więcej aniżeli ci? Jezus domaga się nie tylko deklaracji ale codziennych dowodów - zaznaczył kaznodzieja.
Kapłaństwo jest wielką tajemnicą, darem który nieskończenie przerasta człowieka, wyborem zaufania poprzez który Chrystus pozwala utożsamić się z nim człowiekowi ale jest też służbą ludziom aby ich zbawić - mówił abp Michalik. Dodał też, że "to nie tylko Chrystus jest dobrym pasterzem i kapłanem, ale tak czynić powinien każdy kapłan".
Zwracając się do jubilata podkreślił jego wkład w "zmaganie o prawo do obecności Boga w życiu całego narodu". - Dziękujemy że nie zabrakło ci mądrości i odwagi do ukazywania bólów moralnych, demaskowania zafałszowań ideologii materialistycznych, które nie różnią się wiele od ideologii komunistycznych. Nie zawsze budziło to aplauz rządzących, ale budziło refleksję tam, gdzie winna być obudzona - mówił abp Michalik.
Według organizatorów, w jubileuszowej Mszy św. uczestniczy ok. 2 tys. wiernych: w katedrze zaproszeni goście, a na zewnątrz pozostali wierni. Jedno z czytań mszalnych w liturgii słowa odczytał znany aktor Jerzy Zelnik.
Bp Antoni Dydycz przyjął święcenia kapłańskie 29 czerwca 1963 r.
Skomentuj artykuł