Bp Edward Dajczak: trzeba być u siebie, tak jak się jest w rodzinie

Kilkaset osób 11 listopada uczestniczyło na Rynku Staromiejskim w Koszalinie w Mszy św. za Ojczyznę. Eucharystii przewodniczył bp. Edward Dajczak.

Ordynariusz diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej w słowach homilii zwrócił uwagę, że nikt z nas, nie staje się sam z siebie. Naszą tożsamość kształtuje środowisko rodzinne i społeczne.

- Wszyscy pochodzimy z pewnej rodziny. Niepowtarzalnej w swych cechach, w swej kulturze, w wierze lub jej braku. Jesteśmy z nich, nie tylko z ciała. Jesteśmy z konkretnego narodu. Dlatego jesteśmy tacy, ze wszystkim co w nas jest szlachetne i piękne oraz z tym, co wcale nie jest dla nas łatwe. Trzeba być u siebie, tak jak się jest w rodzinie. Nie tylko dosłownie. Gdzie pomimo różnych problemów tym najważniejszym jest jednak miłość. Wtedy wszyscy, którzy w tej rodzinie są - niezależnie od trudności, będą się o nią starać, będą nawet rezygnowali z osobistych celów i pragnień. Po to, aby w rodzinie było wspanialej i piękniej - mówił hierarcha.

Bp Edward Dajczak zaakcentował konieczność pamiętania o ludziach i wydarzeniach, które ukształtowały Polskę. Bez tej świadomości przyszłość kraju i narodu może być niepewna.

- Niezależnie od wszystkich potknięć, grzechów i błędów, jest to historia takiej ilości wspaniałych, ofiarnych, oddających życie ludzi, że nie wolno tego nie widzieć. Bo nie będziemy mieli wtedy korzeni. Byle powiew zmieni nas. Zmieni nasze myślenie, życie i wartościowanie. Będziemy poddani każdej manipulacji i nie będziemy umieli odnaleźć prawdy. Bycie we wspólnocie to jest jakaś serdeczność ludzka, to jest miłosierdzie, dobroć. To jest również wybaczenie sobie nawzajem. Bez przebaczenia nie ma żadnej wspólnoty począwszy od rodziny. Nie jesteśmy w stanie utrzymać żadnej więzi. Chrześcijaństwo jest pisane przez "My" - wyjaśniał bp Dajczak.

- To nie jest tak, że wolno nam i powinniśmy świętować tylko wiarę, ofiarę i miłość tych, którzy szli przed nami. Wolność rozpoczyna się w sercach i głowach tych, którzy teraz żyją. Na tym etapie dziejów, w którym my jesteśmy. To w nas zaczyna się szacunek wobec człowieka, ewangeliczne spojrzenie na człowieka. To w nas się wszystko zaczyna - zaakcentował bp Dajczak.

We wspólnej modlitwie na Rynku Staromiejskim wzięli udział samorządowcy, przedstawiciele służb mundurowych, harcerze oraz reprezentacje koszalińskich szkół.