Bp Greger: potrzebujemy autorytetów
"Człowiekiem, który nie ma żadnych autorytetów, który jest autorytetem sam dla siebie, można bardzo łatwo manipulować" - przekonywał bp Piotr Greger, który 18 października w kurialnej kaplicy w Bielsku-Białej sprawował Eucharystię dla lekarzy, pielęgniarek, farmaceutów, ratowników medycznych i wolontariuszy.
W liturgiczne wspomnienie św. Łukasza - patrona służby medycznej, bielsko-żywiecki biskup pomocniczy podkreślił, że istnieje wielka potrzeba odbudowania autorytetów i szacunku dla osób pełniących odpowiedzialne zadania.
Zastanawiając się w homilii nad uwarunkowaniami społecznymi opartymi na wzajemnych relacjach zależności, bp Greger przestrzegł przed groźnym zjawiskiem, gdy słabnie szacunek do osób pełniących ważne funkcje tak kościelne, jak i świeckie.
"Społeczeństwo nie może funkcjonować bez autorytetów, a jednak mimo to często ośmieszany dzisiaj bywa autorytet i rodziców, i nauczycieli, i biskupa, i parlamentu. Dlaczego zaś autorytety są podważane? - ponieważ człowiekiem, który nie ma żadnych autorytetów, który jest wartościowych autorytetem sam dla siebie, można bardzo łatwo manipulować. Dzisiaj istnieje wielka potrzeba odbudowania autorytetów i szacunku dla osób pełniących odpowiedzialne zadania" - zaznaczył.
Zdaniem biskupa, od osób pełniących ważne funkcje oczekuje się nie tylko wysokich kwalifikacji zawodowych, ale również moralnych. "Wszystkim grozi wciąż aktualna i ogromnie niebezpieczna pokusa nadużyć. Jeśli wyniesieniu na piedestał nie będzie towarzyszył silny kręgosłup moralny, wówczas człowiek może łatwo tej pokusie ulec, a wykorzystując dla własnych korzyści funkcje ustanowione ze względu na dobro wspólne, nie będzie darzony szacunkiem należnym osobie pełniącej powierzony jej urząd. Czyż nie jest to również jedna z przyczyn współczesnego kryzysu autorytetu?" - pytał duchowny i odsyłając do czytania dnia z Ewangelii, przeciwstawił władzy służbę.
Hierarcha zachęcił na koniec do kształtowania w sobie postawy służby wobec drugiego człowieka. "Jezus dzisiaj przekonuje: wielkość człowieka nie polega na tym, że inni są gorsi. Wielkość człowieka polega na gotowości poniesienia ofiary dla innych. Czy zatem będziemy w stanie poszukiwać własnej wielkości, a nie tylko szukać gorszych od nas?" - zastanawiał się biskup.
Po modlitwie w kaplicy kurii diecezjalnej wykład pt. "Pytanie o miejsce Hipokratesa i Samarytanina we współczesnej służbie zdrowia" wygłosił ks. dr hab. Antoni Bartoszek. Prelegent skupił się na analizie ogólnoludzkich źródeł kodeksu etycznego w medycynie. W szczególności odwołał się do konsekwencji wypływających z przysięgi Hipokratesa, mającej nadal wpływ na kształtowanie etosu lekarskiego.
Modlitwa i wykład zainaugurowały organizowane w ramach Diecezjalnego Duszpasterstwa Służby Zdrowia formacyjno-dyskusyjne "Czwartkowe spotkania medyczne". Będą się odbywać w każdy trzeci czwartek miesiąca.
Skomentuj artykuł