"Jan Bosko ukazywał młodym miłosierne oblicze Boga"
Św. Jan Bosko, jako dobry pasterz ukazywał młodym ludziom prawdziwe, miłosierne oblicze Boga - podkreślił bp Piotr Greger, który 31 stycznia przewodniczył sumie odpustowej w salezjańskim sanktuarium w Oświęcimiu z okazji uroczystości ku czci św. Jana Bosco.
Oświęcim jako jedyne miasto w Polsce ma za patrona tego wybitnego wychowawcę urodzonego ponad 200 lata temu.
W oświęcimskim sanktuarium Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych, miejscu, w którym salezjanie rozpoczynali swe dzieło w Polsce, gdy przybyli do miasta nad Sołą w 1898 roku, bielsko-żywiecki biskup pomocniczy sprawował uroczystą Eucharystię z udziałem księży salezjanów i kapłanów diecezjalnych z dekanatu oświęcimskiego. W świątyni modlili się m.in.: dzieci i młodzież, reprezentanci różnych organizacji i stowarzyszeń z pocztami sztandarowymi, a także przedstawiciele władz miasta.
Bp Greger przypominając o postaci św. Jana Bosko, zaznaczył, że ten gorliwy wychowawca młodego pokolenia i patron Oświęcimia bardzo zabiegał o rozwój sfery duchowej, która jest nie mniej istotna niż zdrowie fizyczne i psychiczne, niż troska o wykształcenie i status społeczny. - Człowiek pozbawiony duchowości nie jest w stanie mądrze kierować pozostałymi sferami swojego człowieczeństwa. Duchowość jest zdolnością człowieka do zrozumienia siebie samego, sensu życia oraz istoty swojego powołania - dodał biskup. Zauważył też, że Jan Bosco - urodzony w roku 1815 na północy Italii, w pobliżu Castelnuovo na terenie diecezji turyńskiej - przekonywał z ogromną determinacją, że tylko człowiek ukształtowany duchowo potrafi właściwie myśleć, ofiarnie kochać i rzetelnie pracować.
- Święty Jan Bosko należy do grona wybitnych wychowawców. Jako dobry pasterz ukazywał młodym ludziom prawdziwe, miłosierne oblicze Boga. Cała jego gorliwość pasterska była podyktowana tym, by człowiek kształtował w sobie postawę szczerego dziecięctwa - dodał kaznodzieja.
Zdaniem biskupa, św. Jan Bosko jako dobry pasterz uczy umiejętności słuchania Jezusa-Dobrego Pasterza, którego głos należy rozpoznawać w sposób bezbłędny. - Nie chodzi o siłę głosu, jego barwę czy dynamikę, ponieważ od czasów ziemskiego życia Jezusa minęło ponad dwadzieścia wieków i trudno mówić o takiej formie znajomości. Współcześnie rozpoznawanie głosu Dobrego Pasterza polega na zrozumieniu i przyjmowaniu nauki Chrystusa, zawsze jednak z pełnym sensem wypowiadanych przez Niego słów, bez jakichkolwiek skrótów, uproszczeń czy niewłaściwych interpretacji - wyjaśnił.
Jak zauważył kaznodzieja, wierzący potrzebują dziś szczególnie "żywej relacji ze słowem Bożym, posłuszeństwa wobec natchnień Bożego Ducha, aby nie ubóstwić ludzkich rytuałów czy panujących reguł".
- Należy być zdecydowanie ostrożnym, aby na co dzień nie zgubić z pola widzenia Boga i drugiego człowieka. Niech przejawem tej tendencji będzie umiejętność rozpoznawania głosu Chrystusa, który trzeba zdecydowanie odróżnić od wszelkich pseudopasterzy. Ich głos jest bowiem pełen fałszu i zakłamania, a zatem nie daje poczucia bezpieczeństwa doczesnego i wiecznego. Głos współczesnych mówców trzeba przyłożyć do nauki Jezusa - podkreślił, zachęcając do porównania takiego głosu do treści, które zawiera Ewangelia.
Salezjanie - księża, których charyzmatem jest przede wszystkim ewangelizacja młodzieży biednej, opuszczonej i zagrożonej - przybyli na ziemie polskie pod koniec XIX w. Od początku zakładali szkoły i prowadzili domy dziecka. 15 sierpnia 1898 pierwsi salezjanie przybyli do Oświęcimia i przejęli ruiny podominikańskiego klasztoru. Wkrótce wybudowali szkołę z internatem i podnieśli z ruin dawny kościół pw. św. Krzyża, obecnie sanktuarium Matki Bożej Wspomożenia Wiernych.
Działający od 1901 r. Zakład Salezjański w Oświęcimiu, jako jedyna tego typu szkoła kościelna, przetrwał czasy komunistyczne. Dziś placówka prowadzi koedukacyjne gimnazjum, liceum ogólnokształcące, szkołę zawodową oraz technikum mechaniczne i drzewne.
Oświęcim od sierpnia 2013 r. jako jedyne miasto w Polsce ma za patrona św. Jana Bosko.
Jan Bosko urodził się 16 sierpnia 1815 r. w Becchi (obecnie Castelnuovo Don Bosco) w północnych Włoszech. W wieku 14 lat rozpoczął naukę u charyzmatycznego kapłana, ks. Józefa Calosso. Ukończył szkołę podstawową i średnią pracując na swoje utrzymanie. Potem ukończył wyższe seminarium duchowne w Turynie, gdzie 5 czerwca 1841 r. przyjął święcenia kapłańskie.
Wkrótce ks. Bosko rozpoczął działalność polegającą na niesieniu wszechstronnej pomocy młodzieży. Zaczął organizować specjalne domy. Bezdomną i zagubioną młodzież wspierał nie tylko duchowo, ale również i materialnie. Tak powstawały oratoria i szkoły.
W 1859 r. założył Towarzystwo św. Franciszka Salezego, a w 1872 Zgromadzenie Córek Maryi Wspomożycielki Wiernych. Otwierając nowe placówki w Europie, wysyłał jednocześnie swoich duchowych synów na misje do Ameryki Południowej. Dzisiaj salezjanie pracują na wszystkich kontynentach.
Ks. Bosko zmarł 31 stycznia 1888 r. Został beatyfikowany w 1929 r., 1 kwietnia 1934 ogłoszony świętym Kościoła katolickiego.
Skomentuj artykuł