Bp Muskus: nie możemy umywać rąk od tragedii rozgrywających się na naszych oczach

Bp Muskus: nie możemy umywać rąk od tragedii rozgrywających się na naszych oczach
(fot. P.Drabik/flickr.com)
KAI / pp

Ewangelii nie da się głosić w sterylnych warunkach własnej wygody. Nie możemy umywać rąk od tragedii rozgrywających się na naszych oczach – pisze w mediach społecznościowych bp Damian Muskus OFM w rozważaniach na Wielki Piątek. Noszą one tytuł „Choroba czystych rąk”.

Bp Muskus zauważa na FB, że pierwszym akordem męki Chrystusa był Piłatowy gest umycia rąk, po którym ruszyła fala przemocy, która swoje apogeum osiągnęła na Golgocie.

„Umywanie rąk, od którego zaczyna się ludzkie cierpienie, nie jest nam obce. Bóg dziś umiera w swoich niewinnych i bezbronnych dzieciach, a zabija Go obojętność wielkich tego świata i milczenie wielu tzw. przyzwoitych ludzi. Czy przesadą będzie stwierdzenie, że każdy z nas ma w sobie coś z Piłata?” – zastanawia się hierarcha.

Jego zdaniem, ta „choroba czystych rąk” jest „pandemią naszych czasów”. „To groźne społeczne zaburzenie, które pochłania wiele ludzkich istnień, skazanych na śmierć przez cynizm i wyrachowanie światowych przywódców, media, ale także przez milczenie i duchową ślepotę jednostek” – wyjaśnia. „Nie rozpoznajemy Jezusa, choć ochoczo wskazujemy na Niego, powtarzając za Piłatem: „Oto Człowiek”. Szukamy Prawdy, ale jej nie dostrzegamy, gdy staje przed nami w postaci udręczonego bliźniego” – wskazuje krakowski biskup pomocniczy.

Były kustosz sanktuarium pasyjno-maryjnego w Kalwarii Zebrzydowskiej podkreśla ponadto, że Ewangelii „nie da się głosić w sterylnych warunkach własnej wygody”. „Nie możemy umywać rąk od tragedii rozgrywających się na naszych oczach: od płaczu ludzi pozbawionych nadziei, od skazanych na zapomnienie chorych i niepełnosprawnych, od samotności bezdomnych i ubogich, od tułaczki wykluczonych i uchodźców, od dramatów rozgrywających się za bezpiecznymi ścianami naszych domów. Do krzyża przybija częściej nasza obojętność niż czyjeś okrucieństwo” – wskazuje.

Krakowski biskup pomocniczy zachęca do tego, by w Wielki Piątek zrobić sobie „test”, by się przekonać, „czy nie dotknęła mnie choroba czystych rąk”.

Wielki Piątek to kulminacja obchodów Chwalebnego Misterium Męki Pańskiej w Kalwarii Zebrzydowskiej. Dziesiątki tysięcy pątników wcześnie rano zbierają się przy kaplicy U Kajfasza, by tam obejrzeć scenę porannego sądu nad Jezusem. Stąd wyruszają do Piłata i Heroda, by po wysłuchaniu Dekretu, czyli wyroku śmierci na Zbawcy, towarzyszyć Jezusowi w Jego krzyżowej drodze. Pielgrzymi idą na Golgotę. Po drodze inscenizowane są trzy upadki, spotkanie z Matką, św. Weroniką i niewiastami jerozolimskimi.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Brat Marek z Taizé, Piotr Żyłka

Spotkaj Boga w ciszy i prostocie

Mała, burgundzka wioska. Skromne zabudowania. Cisza. Spokój. Kontemplacja i modlitwa. To właśnie tu, od ponad siedemdziesięciu lat, przyjeżdżają tysiące młodych ludzi. Czego szukają? Co pragną zmienić? Dlaczego, nawet po...

Skomentuj artykuł

Bp Muskus: nie możemy umywać rąk od tragedii rozgrywających się na naszych oczach
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.