Bp Muskus: zbytnie zaangażowanie osób konsekrowanych w sprawy świata zabija jedność
Radość życia we wspólnocie i trwanie w jedności zabija zbytnie angażowanie się w sprawy świata, nie wyłączając z tego bieżącej polityki - przestrzegał bp Damian Muskus OFM podczas Mszy św., którą z okazji Dnia Życia Konsekrowanego odprawił w Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na zakopiańskich Krzeptówkach. Uczestniczyli w niej zakonnicy i siostry zakonne z Podhala.
W homilii bp Muskus mówił o ideale życia wspólnot zakonnych, których sercem ma być żywy Jezus. To ideał, w którym osoby konsekrowane "nie mają nic prócz Boga i Jego miłości, są ubogie, pokorne i ufające Bożym obietnicom".
Kreśląc ten obraz, hierarcha zauważył, że droga życia konsekrowanego może być dramatyczna, gdy "duch świata łamie klauzurę strzegącą serce". Przestrzegł, że w takiej sytuacji zdolność do poświęcenia i ofiary przegrywa z wygodą i ociężałością, a pokora i szukanie woli Boga zostają pokonane przez pokusę władzy i dążenie do zaspokajania własnych, nie do końca zdrowych ambicji. Wówczas zamiast wspólnoty jest grupa egoistów, a "ducha pracowitości osłabia miękki fotel".
Przestrzegał, że w takich wspólnotach brakuje miejsca i czasu na przeżywanie "radości, którą daje modlitwa i adoracja, czyli trwanie przed Tym, który nas powołał". "Radość życia we wspólnocie i trwanie w jedności zabija zbytnie angażowanie się w sprawy świata, nie wyłączając z tego bieżącej polityki" - dodał hierarcha.
Biskup, który sam jest zakonnikiem, zachęcał, by osoby konsekrowane robiły często rachunek sumienia i pytały, dla kogo żyją i kogo głoszą - siebie czy miłość Boga? "Czyje są słowa, które wypowiadamy - Boże czy ludzkie? Czy dla przekonania o swoich racjach, pod pozorem miłości i troski, nie sięgamy po oręż subtelnej przemocy i manipulacji?" - zapytywał.
Kaznodzieja przywołał przykład błogosławionych trapistów z Algieru, którzy modląc się, by Bóg rozbroił ich prześladowców, dodawali także: "Panie, rozbrój nas". "Trzeba nam te słowa uczynić swoimi. Panie, rozbrój nas z zabezpieczeń, jakie podsuwa nam świat. Rozbrój nas z wyrachowania i kalkulacji, z ambicji, które przesłaniają Twoją wolę. Rozbrój nas z poczucia krzywdy i chęci odwetu na tych, którzy nas odrzucają. Rozbrój nasze myśli i słowa, i wypełnij nas miłością" - mówił.
Zaapelował ponadto do zakonników i zakonnic o "odwagę życia na sto procent". "Nie róbmy sobie sami rabatów, nie szukajmy zniżek w angażowaniu się w życie wiary, życie we wspólnocie. Nasze życie zakonne powinno być życiem na sto procent" - zaznaczył.
"Niech nas nie zwiodą światowe pokusy wpływów, władzy i siły. Niech Bóg rozbraja w naszych sercach zabezpieczenia, które nas od Niego oddalają" - prosił na koniec.
Członkowie posługujących na Podhalu żeńskich i męskich zgromadzeń zakonnych uroczyście odnowili swoje śluby. Modlili się również o nowe powołania do życia konsekrowanego.
Po Mszy św. bp Muskus podziękował siostrom i braciom za ich posługę w świątyniach, szkołach i szpitalach. Szczególnie dziękował tym, którzy służą w zakładach opiekuńczo-leczniczych i domach pomocy społecznej. "Wnosicie radość i pogodę ducha w te miejsca. To dzięki wam ludzie, którzy zostali pokrzywdzeni przez los, czują się jak u siebie, jak w rodzinie" - podkreślił.
Skomentuj artykuł