Bp Piątek na synodzie: wyzwaniem jest dobra formacja świeckich

Nieustanna i pogłębiona ewangelizacja, to wciąż główne zadanie, jakie stoi przed Kościołem w Amazonii. Troska o inkulturację musi iść w parze z przekazywaniem w pełni depozytu wiary. Mówi o tym uczestniczący w synodzie polski biskup misyjny Marian Piątek.

Bp Piątek wskazuje, że przez lata oddanej posługi zagraniczni misjonarze siali i ewangelizowali, teraz przychodzi czas wzięcia odpowiedzialności za Kościół przez miejscowych księży. „W naszej diecezji nie ma już zagranicznych misjonarzy, wszyscy kapłani są miejscowi, jedynym cudzoziemcem jest biskup, czyli ja” – mówi Radiu Watykańskiemu bp Piątek.

Diecezja Coari, jest młoda i dynamiczna. Ma ponad 120 tys. km², to jest terytorium większe niż Portugalia czy Szwajcaria. Praca duszpasterska jest wielopłaszczyznowa, ale w pierwszym rzędzie staramy się ewangelizować – mówi papieskiej rozgłośni bp Piątek. – Przy niewystarczającej liczbie kapłanów bardzo ważną rolę odgrywają ludzie świeccy. Dlatego im poświęcamy dużo miejsca w wymiarze formacji i dokształcania. W naszej diecezji mamy ponad 800 świeckich katechistów i dziesiątki nadzwyczajnych szafarzy Eucharystii i Słowa Bożego, ludzi świeckich, którzy przekazują dar wiary nowym pokoleniom. Aby ułatwić formację świeckich, kilka lat temu wybudowaliśmy w Coari Centrum Formacji Misyjnej, gdzie organizujemy kursy, momenty pogłębiania wiary, duchowości i wymiaru misyjnego Kościoła”.