Bp Polak o nowym modelu finansowania Kościoła

(fot. PAP/Andrzej Hrechorowicz)
KAI / drr

O opracowaniu nowego modelu finansowania Kościoła mówił sekretarz generalny Episkopatu Polski bp Wojciech Polak 9 maja w Warszawie. Uczestniczył on w konferencji, promującej wkładkę "Kościół - państwo - finanse", którą w najbliższym tygodniu sześć redakcji tygodników katolickich dołączą do swoich czasopism.

Na wstępie bp Polak przypomniał, że od 4-5 lat Konferencja Episkopatu Polski sygnalizowała konieczność podjęcia rozmów w sprawie opracowania nowego modelu finansowania Kościoła z powodu jego archaiczności oraz korzeni - powstanie Funduszu Kościelnego było efektem komunistycznej ustawy o przejęciu dóbr "martwej ręki". - Wbrew obietnicom strony państwowej do 1989 r. zyski, pochodzące z Funduszu były przeznaczane na działalność antykościelną, dopiero po tej dacie na cele charytatywne i utrzymanie zabytków. Dopiero od 2009 fundusze przeznaczane są na dofinansowanie ubezpieczeń duchownych Kościoła katolickiego i innych związków wyznaniowych, którzy nie mają umów o pracę - przypomniał bp Polak.

Sekretarz generalny Episkopatu przypomniał o dwóch spotkaniach z strony kościelnej i rządowej, poświęconych temu tematowi. Najbliższe posiedzenie odbędzie się 11 maja. Strona kościelna podkreśla, że zgodnie z art. 22 Konkordatu ostatecznie ustalenia zostaną zawarte w umowie, którą podpisze Konferencja Episkopatu, upoważniona do tego przez Stolicę Apostolską.

Strona kościelna postuluje, aby podatnicy mogli odpisać dodatkowy 1 proc. podatku. Rozmowy toczą się także nt. odpisu, przekazu i rozliczeń tych kwot oraz celów, na które zostaną przeznaczone - czyli wspieranie działań społecznych Kościoła oraz ubezpieczenia misjonarzy i zakonników klauzurowych. - Taki mechanizm nie będzie obciążał podatnika - zapewnił bp Polak i podkreślił: - Nie jest to nowa forma darowizny ze strony państwa, a rekompensata, za odebrane mienie, pozostające nadal w rękach państwa.

DEON.PL POLECA

Hierarcha dodał, że strona kościelna domaga się sporządzenia bilansu działania Funduszu Kościelnego, który pokaże, że twierdzenie, iż Kościół odebrał o wiele więcej niż mu zabrano jest nieporozumieniem.

Przekształcenie modelu finansowania Kościoła ma zaś wesprzeć społecznie użyteczną działalność Kościoła w demokratycznym państwie. Bp Polak dodał, że bardzo ważna jest społeczna percepcja dokonywanej reformy. - Należy pokazać wiernym dobroczynną działalność Kościoła, fakt, że 80 proc. funduszy Kościół otrzymuje we własnym zakresie. Dlatego konieczny jest też okres przejściowy, w którym wierni będą informowani o zmianach - stwierdził bp Polak.

Redakcje sześciu tygodników katolickich przygotowały specjalną wspólną wkładkę: "Kościół - państwo - finanse". W nakładzie 450 tys. egzemplarzy została ona włączona w tym tygodniu do: "Gościa Niedzielnego", "Idziemy", Niedzieli", "Przewodnika Katolickiego", "Wiadomości KAI" oraz "Źródła". Celem publikacji jest przybliżenie czytelnikom szerszego tła toczących się obecnie z rządem rozmów nt. przekształcenia Funduszu Kościelnego w nową formę systemu wsparcia społecznej działalności Kościoła.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Bp Polak o nowym modelu finansowania Kościoła
Komentarze (3)
A
AP
9 maja 2012, 20:57
"Hierarcha dodał, że strona kościelna domaga się sporządzenia bilansu działania Funduszu Kościelnego, który pokaże, że twierdzenie, iż Kościół odebrał o wiele więcej niż mu zabrano jest nieporozumieniem." To jedyna dobra wiadomość.
jazmig jazmig
9 maja 2012, 20:08
 Głupota bpa Polaka i innych jemu podobnych jest prpzeogromna. Łaszczą się na te nędzne 80 mln zł, które i tak utracą najpóźniej za kilkanaście lat, a w tym czasie GW i inne szmaty będą sobie wycierały pyski polskim KK. KK powinien zażądać zwrotu ukradzionego mienia, w razie potrzeby przed sądami powszechnymi i sam finansować emerytury dla zakonnic i zakonników klauzurowych oraz dla misjonarzy.
Z
Zamorski
9 maja 2012, 14:33
A czy nie lepiej zrezygnować z usług demokratycznego państwa i stworzyć własny, prywatny system ubezpieczeń dla księży? Ten nowy model finansowania kościoła będzie wspieraniem państwa, które narzuca na swoich obywateli niesprawiedliwy podatek dochodowy i opiera swoje funkcjonowanie na systemie bankowym, który jest jednym wielkim oszustem. Brak zrozumienia właściwej roli pieniądza i państwa prowadzi do poważnych implikacji moralnych, ale biskupi wydają się tym nie przejmować. Szykują się nam kolejny alians ołtarza z tronem. Tym razem w demokratycznych szatach…