Bp Rakoczy: nie rezygnujcie z roli ojców
O nierezygnowanie z roli ojców i pamiętanie o obowiązkach rodzinnych zaapelował bp Tadeusz Rakoczy, który 4 grudnia w kościele pw. św. Urbana w Brzeszczach przewodniczył Mszy św. w intencji górników i ich rodzin. W liturgii uczestniczyli m.in. pracownicy tamtejszej kopalni węgla kamiennego, przedstawiciele zarządu spółki, władze miasta i samorządowcy. Wraz z biskupem, modlili się kapłani z okolicznych parafii.
W homilii biskup bielsko-żywiecki podkreślił, że postawa patronki górników - św. Barbary - oraz wszystkich wykonujących niebezpieczne zawody uczy, że są wartości, dla których można i niekiedy trzeba złożyć w ofierze własne życie. "Można je złożyć w akcie męczeństwa, jak to było w przypadku św. Barbary, ale można je także składać dzień po dniu, jeśli człowiek nie zamyka się w sobie, w swoim egoizmie, żyje nie tylko dla siebie, ale dla innych ludzi, jeśli zapewnia byt rodzinie" - mówił kaznodzieja i przypominał, że człowiek podejmuje trud pracy nie tylko ze względu na dobro rodziny, ale także z uwagi na społeczeństwo, które tworzy.
Hierarcha zaapelował, aby z miłości i wdzięczności wobec Stwórcy, podejmować codzienne, niebezpieczne obowiązki."Bądźcie solidarni w podejmowanym trudzie. Nie ulegajcie pokusie traktowania pracy, jako źródła jedynie materialnego wzbogacania, gdyż może ona zdominować człowieka do tego stopnia, że przestanie dostrzegać potrzebę troski o zdrowie, życie, rozwój własnej osobowości, szczęście najbliższych, czy w końcu o relacje z Bogiem" - przekonywał.
Biskup namawiał górników, by nie rezygnowali ze swej roli ojców. "Nic was nie zwolni z obowiązków wychowawczych" - mówił, przypominając, że właściwe relacje ojca z potomkiem są źródłem prawidłowego i harmonijnego rozwoju dziecka. Hierarcha przytaczał przykłady z życia Karola Wojtyły, którego osobowość kształtowała się bardzo długo pod wpływem ojca.
"Dobre relacje z ojcem mają duże znacznie w kształtowaniu wiary dzieci" - dodawał biskup i zaznaczał, że jest to także dobry sposób budowy Kościoła.
Po nabożeństwie ordynariusz spotkał się z górnikami w cechowni - w największej na terenie diecezji bielsko-żywieckiej kopalni węgla kamiennego należącej do Kompanii Węglowej.
Również w innej miejscowej parafii - pw. Matki Bożej Bolesnej w Jawiszowicach - dziś rano modlono się intencji wszystkich górników, w tym tych emerytowanych, zmarłych i tych, którzy zginęli w katastrofach górniczych oraz za ich rodziny.
Kopalnia "Brzeszcze" powstała w 1903 roku i zatrudnia ponad 3 tys. pracowników. Produkuje rocznie ok. 1 900 tys. ton węgla. Zasoby węgla kopalni zapewniają jej przy obecnym poziomie wydobycia dalszą żywotność na ponad 30 lat. Kopalnia jest najbardziej metanową kopalnią Górnośląskiego Zagłębia Węglowego. Wszystkie jej pokłady zaliczane są do IV kategorii zagrożenia metanowego, a pokład 510 zaliczony został do I stopnia zagrożenia tąpaniami.
Skomentuj artykuł