Bp Zadarko: Nie widzę manifestacji obcokrajowców. Widzę niepokojące marsze i hasła pełne nienawiści

Bp Krzysztof Zadarko (fot. episkopat.pl / flickr.com)
rp.pl / diecezjakoszalin.pl / tk

Przewodniczący Rady KEP ds. Migrantów i Uchodźców bp Krzysztof Zadarko wziął udział w konferencji prasowej, podczas której wyjaśnił cel działania powstającego w Koszalinie Centrum Integracji Cudzoziemców. Jego słowa są też reakcją na działania niektórych osób publicznych, a także próbę przegłosowania w Radzie Miejskiej uchwały sprzeciwiającej się funkcjonowaniu CIC.

– Nasza relacja do obcych, jeśli nie jest nacechowana miłością, życzliwością, serdecznością i tym, co w Ewangelii nazywamy gościnnością, staje się przykrym i bolesnym wyrokiem – powiedział biskup Zadarko.

DEON.PL POLECA

 

 

Bp Zadarko wyjaśnia, do czego służą Centra Integracji Cudzoziemców

Wyjaśnił, że Centra Integracji Cudzoziemców nie służą do przyjmowania obcokrajowców, a są jedynie miejscem, w którym takie osoby mogą uzyskać konkretną pomoc: prawną, językową, psychologiczną i integracyjną.

– Najbardziej niepokojące się nawoływanie przez niektóre ugrupowania, czy postacie życia publicznego do protestów i do agresywnego niegodzenia się na politykę migracyjną i uchodźczą – zauważył bp Zadarko odnosząc się do krytycznych głosów wobec CIC, jakie pojawiły się między innymi podczas sesji rady miejskiej. – U podstaw tego typu zachowań stoi, mam wrażenie, niedoinformowanie. Nie chciałbym powiedzieć, że zła wola – dodał.

"Nie widzę manifestacji obcokrajowców, muzułmanów"

– Nie widzę manifestacji obcokrajowców, muzułmanów, czym się nas straszy, natomiast widzę niepokojące marsze, z których przebijają słowa, odezwania i hasła pełne nienawiści i antagonizowania. To jest niepokojące – stwierdził administrator diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej.

Bp Zadarko wyjaśnił także, że Kościół organizuje pomoc dla każdej osoby, która znalazła się w Polsce, ponieważ "traktujemy każdego człowieka jako kogoś, kto stoi na naszej drodze i prosi o pomoc". Zaznaczył jednak, że "każdy migrant i cudzoziemiec jest zobowiązany do przestrzegania naszego prawa, naszych reguł, kultury, bogactwa, języka".

DEON.PL POLECA


– Caritas ma już za sobą duży rozdział pomocy migrantom i uchodźcom, robiąc to w sposób coraz bardziej zorganizowany. To nie oznacza naiwności, ani utopijnego podejścia do migrantów i uchodźców. Wręcz przeciwnie, apelujemy i mówimy o tym, że każdy cudzoziemiec jest zobowiązany do przestrzegania naszego prawa i naszych reguł kultury. Centra Integracji Cudzoziemców są właśnie do tego przeznaczone – wyjaśnił bp Krzysztof Zadarko.

Źródło: rp.pl / diecezjakoszalin.pl / tk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Bp Zadarko: Nie widzę manifestacji obcokrajowców. Widzę niepokojące marsze i hasła pełne nienawiści
Komentarze (12)
ES
~Ewa Słota
11 października 2025, 20:56
Tylko Duch Święty może przemienić nasze serca- często bojaźliwe i zalęknione. Nie nie z naszego, bo My nie potrafimy - aż tak kochać.... Tak jak Jezus- Bo byłem głodny,chory, Przybyszem w więzieniu. Kiedy Panie byłeś głodny, chory? Kiedy Przybyszem-? w więzieniu. Nauka Jezusa jest bardzo trudna- bez Ducha Świętego - Jego Mocy, Darów ( Męstwa, Mądrości...) Nie zdołamy pokochać- aż tak nawet-aż po śmierć. Męczennicy na pewno też przechodzili obawy- ale Jezus w nich Zwyciężał. Bardzo chciałabym zostać Męczennikiem - Ale ......STRACHA MAM- NAPRAWDĘ.
WT
~Wojtek T.
11 października 2025, 16:56
księża biskupi powinni sobie zdawać sprawę, że ci którzy najgłośniej forsują przyjmowanie imigrantów robią to w dużej mierze z motywacji ideologicznej - nienawiści do polskości oraz do katolicyzmu. Wymieszane społeczeństwo nie będzie już miało cech narodowych, a chrześcijaństwo przestanie odgrywać dotychczasową, wiodącą rolę. Postsowieckim manipulatorom udało się sprytnie dokonać czegoś w rodzaju pseudo-moralnego szantażu, żeby przekonać niektórych katolików do idealistycznej utopii, która w swojej realizacji jest bardzo szkodliwa i nieludzka. Oto masy ludzi mają swobodnie przenosić się z miejsca na miejsce. A tam skąd pochodzą, pozostaną najsłabsi - niezdolni do migracji - starcy, niepełnosprawni, chorzy, i zapanuje chaos i postępująca degradacja. Z kolei, zachód nie uniesie wysiłku imigracji ponad miarę. Jak człowiek o zdrowych zmysłach może popierać taki scenariusz?!
ES
~Ewa Słota
11 października 2025, 16:37
LGBT należy leczyć - a Migrantów - przyjmować. LGBT jest chorobą - migrant- ucieka przed wojną. Gdybym w mojej wiosce nałożyła garnek na głowę i stwierdziła, że mam płeć garnkową. Wszyscy by pukali się w główki- na mój widok. Może i migranci czasem sieją strach- inna kultura, obyczaj. Ale różnorodność płci i jeszcze nauka tego w szkołach? Szok? Raczej chorobliwa zmiana, bo tak lepiej. Alkoholizm, narkomanię, popędy trzeba leczyć. Migrantów na pewien czas ogarnąć opieką. Strach ma wielkie oczy- ale trzeba nazywać " sprawy" jakimi są naprawdę.
ES
~Ewa Słota
11 października 2025, 16:10
Czy migranci dadzą się ubrać w " tęczowe" piórka? Raczej nie i, to miał na myśli Ksiądz Biskup. A my Kraj Chrześcijański ubieramy się w ,, tęczę " i paradujemy- Wstyd. Migrantom można pokazać piękne Chrześcijaństwo - miłość, gościnność - wtedy Ewangelizujemy. Wiem, to jest trudne- ale warto pozyskiwać Bliźnich ( migrantów) dla Jezusa. Oni nie dadzą przekształcić się w 200 tyś płci ( co tydzień inna). Spróbujmy-warto pozyskiwać Bliźnich dla Nieba. Przepraszam- ale wolę Migrantów - niż 200 tyś płci. I, to miał na myśli Ksiądz Biskup ( tak sądzę).
ES
~Ewa Słota
11 października 2025, 14:00
Ksiądz Biskup i my Chrześcijanie doskonale wiemy, że Stworzycielem i Panem jest Bóg. Do Niego Wszystko należy niebo i ziemia, ludy i Narody. Bóg jest Gościnny i przyjmuje Każde Życie. My mamy problem z akceptacją Innych Narodów ( wyznań, kultur). Dla Boga- Każdy jest Darem, Dzieckiem- (Nie ma już Greka - czy Żyda...) ,jesteśmy Jego Dziećmi. Tak, to jest trudne- ale Ksiądz Biskup-nie ma z tym problemu - to MY go mamy-akceptację Osób- migrantów.
ES
~Ewa Słota
11 października 2025, 11:14
Ksiądz Biskup ma rację; migranci nie wychodzą na ulicę i nie manifestują przeciwko własnej płciowości. Manifestują w Krajach i w Polsce Osoby, które mają problem z określeniem roli- KOBIET, MĘŻCZYZN. Obcokrajowcy, jeśli czasem sprzeciwiają się, to na innym tle np. wyznania- czy braku pracy, akceptacji ze strony Kraju do , którego,, przybyli " z różnych przyczyn np. wojny, terroru, głodu. Migranci mają świadomość większą od Osób LGBT+ WŁASNEJ MĘSKOŚCI I KOBIECOŚCI. Kraje w tym Polska- manifestują, bo mają problem ze świadomością własnej GODNOŚCI - jako Kobiety i Mężczyzny - (Kto jest Kim). Przyznaję rację Księdzu Biskupowi i pozdrawiam Ewa.
HZ
~Hanys z Namysłowa
11 października 2025, 02:22
Czcigodny biskupie, żyje ponad 40 lat w Niemczech, widzę co się dzieje,zaczynam się już bać, oglądam się za siebie idąc ulicą,będąc w sklepie czynię to samo,nie jadę już do Berlina,do Duisburga,Gelsenkirchen, Paryż już zapomniałem, Londyn to samo, Wiedeń jeszcze się trzyma,strach ruszać się z domu, statystyki są przerażające, jednak czuję wiatr z Zachodu, kiedyś była to Europa, dziś cala nadzieja w USA.Goscie nie zachowują się tak, siedzisz w pałacu, wyjdź na ulicę.
AT
~A T
10 października 2025, 18:54
Prasa internetowa opisuje przykłady SKUTECZNEGO egzekwowania elementów szariatu, ideologii nie do pogodzenia z Ewangelią, na terenie UK. Czy Biskup - autor ma odwagę wyjść do muzułmanów głosić że Jezus jest Mesjaszem, a Mahomet nie jest prorokiem? Proszę też nie wprowadzać w błąd, gdyż „centra integracji cudzoziemców” są DOKŁADNIE do... przyjmowania cudzoziemców i kosztowały już 204 mln zł (za: dorzeczy.pl). Za to jeśli ktoś ma ochotę przyjechać do Polski, nauczyć się języka, uczciwie pracować i żyć w zgodzie z tutejszą kulturą – jak najbardziej, NA TAKICH SAMYCH PRAWACH I OBOWIĄZKACH jak Polacy.
WT
~Wojciech T.
9 października 2025, 17:13
Bracie Biskupie. Pojedź, a właściwie popłyń do Ystad (masz niedaleko) i rozejrzyj się trochę. Naprawdę, drogi Bracie, nie zdajesz sobie sprawy co się dzieje? A może znasz pojęcie ordo caritatis? A może trzeba wyjść z pałacu biskupiego, do ludzi?
EK
~Ewa Kowalska
9 października 2025, 16:47
A ja widzę manifestacje migrantów. Trzeba naprawdę bardzo się starać, żeby ich nie widzieć. Co prawda jeszcze nie w Polsce, bo migrantów jest tu za mało, ale na Zachodzie jak najbardziej. Naprawdę chcemy mieć to u siebie? Jeśli jesteśmy mądrzy, powinniśmy uczyć się na błędach innych. Schemat taki jak na Zachodzie - powstają Centra Integracji Obcokrajowców, które niby nie mają służyć przyjmowaniu migrantów, a później szybciutko to się zmienia i migranci znajdują tam lokum. Odkąd Caritas w wielu województwach zaangażował się w tworzenie takich centrów, skończyłam z finansowaniem tej organizacji, niech sprzedają swoje świece, kalendarze itp. wśród migrantów, jestem pewna, że większość chętnie wesprze organizację chrześcijańską, prawda?
RC
~Roman Czytelnik
9 października 2025, 15:54
Biskupie, czy kidys uslysze z Waszych odpowiedzialnych serc refleksje na temat ewangelicznej postawy emigrantow i gosci czy tylko ewangeliczna postawa dotyczy gospodarza
WT
~Wojtek T.
9 października 2025, 13:07
Umiłowany Księże Biskupie, jak zobaczysz te manifestacje, to będzie już za późno. Jak we Francji. Dobrze, że tym razem Polak mądry nie po szkodzie, a przed nią. Warto dołączyć do mądrej większości - zapraszamy!