Brat Alois: To bardzo odważne, że papież podjął tę drogę

Brat Alois z Taizé. Źródło: Taizé / YouTube.com
KAI / mł

W tym tygodniu w Rzymie zakończyło się spotkanie organizatorów ekumenicznego czuwania, które odbędzie się 30 września na placu św. Piotra na otwarcie XVI Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów o synodalności. Przeor Wspólnoty z Taizé, brat Alois powiedział Radiu Watykańskiemu o zachęcie, jaką otrzymał w środę od grupy roboczej w Watykanie, by to zrobić a także wskazał na potrzebę wielkiej cierpliwości wobec wojny w Ukrainie.

Komisja przygotowawcza do XVI Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu składa się z siedmiu członków, wśród których jest zakonnica. Organ ten, powołany na mocy art. 10 ust. l-2 konstytucji apostolskiej „Episcopalis Communio”, ukonstytuował się w środę, a przewodniczy mu kard. Mario Grech, sekretarz generalny Synodu Biskupów.

Wcześniej zakończyło się czterodniowe spotkanie organizatorów ekumenicznego czuwania modlitewnego "Razem", które odbędzie się 30 września na placu św. Piotra i otworzy obrady Zgromadzenia Ogólnego Synodu na temat synodalności. Organizatorzy uczestniczyli w środę rano w prywatnej audiencji z papieżem Franciszkiem w Watykanie. Około siedemdziesięciu osób z całej Europy zgromadziło się, aby we współpracy z Dykasterią ds. Jedności Chrześcijan, Dykasterią ds. Świeckich, Rodziny i Życia oraz Wikariatem Rzymu przeżyć kolejny etap braterstwa i formacji w procesie synodalnym.

DEON.PL POLECA

"Musimy poważnie traktować słowo Chrystusa"

„Czuwanie jest otwarte dla wszystkich, zwłaszcza dla tych, którzy żyją na marginesie społeczeństwa” - powiedział Radiu Watykańskiemu brat Alois i dodał: "Żyjemy w bardzo trudnym czasie, jest wojna na Ukrainie, są inne trudności, ekologiczne na przykład, młodzież przeżywa teraz bardzo trudny czas. Ekumenizm nie jest metodą na pokonanie tych wszystkich trudności, ale musimy poważnie traktować słowo Chrystusa. Nie jest to teraz łatwe, biorąc pod uwagę napięcia także w Kościele prawosławnym. Musimy być cierpliwi i starać się szukać komunii na tyle, na ile jest to teraz możliwe.

"Rzymskie dni przygotowań, jak powiedział, były naznaczone spotkaniami z o. Davide Carbonaro, proboszczem Santa Maria in Portico w Campitelli i referent Drogi Synodalnej Kościoła Rzymskiego, zgromadzeniami i warsztatatami w Kurii Generalnej Jezuitów, wizytami w celu poznania różnych rzeczywistości na płaszczyźnie ekumenicznej (Kościół Metodystów, Centrum Anglikańskie i Wydział Waldensów, przyp. red.) W szczególności była też okazja do poznania i lepszego docenienia ekumenicznej pracy z migrantami i uchodźcami przybywającymi do Rzymu korytarzami humanitarnymi.

"Bo bez przyjaźni nie ma ekumenizmu"

Organizatorzy chcą również otworzyć się na tych ludzi, którzy przeżyliby przygodę wyruszenia w drogę i bycia przyjętym na obcej ziemi. "Są częścią ludu Bożego i chcemy, aby uczestniczyli w czuwaniu razem ze wszystkimi, którzy żyją na marginesie" – powiedziała siostra Natalie Bequart, podsekretarz Synodu Biskupów

.Synodalności uczy się przez praktykę, podobnie jest z ekumenizmem. Przekonana jest o tym również Anne-Laure Danet, protestancka pastorka z Paryża, która podkreśla znaczenie uczestnictwa w modlitwie w przeddzień zgromadzenia synodalnego w Watykanie. "Jest to niezwykła okazja, aby doświadczyć tego, co nazywamy 'ekumenizmem solidarności', co właśnie oznacza znalezienie momentów wspólnej modlitwy. Bo bez przyjaźni nie ma ekumenizmu. My wierzymy w pojednaną jedność. Podczas tych dni skupiono się na słuchaniu Słowa Bożego i tak samo będzie we wrześniu. Wyzwaniem jest mobilizacja nie tylko zwierzchników Kościołów, ale całego ludu. Jak mówi powiedzenie: w pojedynkę idziemy szybko, ale razem idziemy daleko" – powiedziała pastorka.

Od czasów Soboru dokonał się wielki postęp

Audiencja z papieżem Franciszkiem w środę rano, przed audiencją ogólną na placu św. Piotra, posłużyła do odnowienia zachęty i powtórzenia, że różnice teologiczne w ekumenizmie nie przeszkadzają we wspólnej modlitwie. Grupa poinformowała, że papież przypomniał również niektóre ze swoich własnych doświadczeń ekumenicznych z młodości, zauważając jak wielki postęp dokonał się od czasów sprzed Soboru, kiedy panował klimat dystansu i nieufności wobec członków innych Kościołów, aż do dnia dzisiejszego.

Brat Alois, przeor ekumenicznej Wspólnoty z Taizé podzielił się refleksjami ze spotkania z Papieżem."Papież powiedział nam podczas prywatnej audiencji, żebyśmy się nie bali: Nawet jeśli Duch Święty stwarza czasem pewien nieład, to potem przychodzi harmonia. Synod nie jest parlamentem, ale harmonią, która pochodzi od Ducha Świętego. To bardzo odważne, że papież podjął tę drogę otwarcia na Ducha Świętego. W Taizé jesteśmy za to bardzo wdzięczni" – powiedział brat Alois.

Członkami Komisji Przygotowawczej do XVI Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów są: ks. Giacomo Costa, SJ (koordynator) z Włoch, abp Timothy John Costelloe, SDB z Australii, bp Daniel E. Flores z USA, siostra Shizue Hirota, MMB z Japonii, bp Lucio A. Muandula z Mozambiku, ks. prof. Dario Vitali z Włoch i ks. Tomasz Trafny, sekretarz z Polski. W pracach Komisji uczestniczyć będą także: relator generalny XVI Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów, kard. Jean-Claude Hollerich SJ.

KAI / mł

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Brat Alois: To bardzo odważne, że papież podjął tę drogę
Komentarze (1)
AS
~A. Szczawiński
22 czerwca 2023, 14:17
Synod i harmonia!