"Było nas 15 księży i 15 cudów". Tak o wybuchu w Bejrucie mówią księża misjonarze

"Było nas 15 księży i 15 cudów". Tak o wybuchu w Bejrucie mówią księża misjonarze
(fot. PAP/EPA/WAEL HAMZEH)
KAI / jb

„Było nas 15 księży i 15 cudów” – tak o wydarzeniach w klasztorze księży misjonarzy w Bejrucie w chwili wtorkowego wybuchu w pobliskim porcie mówi o. Ziad Haddad. Jego zdaniem, zakonnicy cudem uniknęli śmierci.

Klasztor znajduje się nieco ponad kilometr od miejsca eksplozji. Fala uderzeniowa zniszczyła okna w budynku, a trzech zakonników zostało rannych, jednak uniknięto najgorszego. Ksiądz, którzy w chwili wybuchu odprawiał transmitowaną na Facebooku Mszę odniósł jedynie lekkie obrażenia – mimo, że fala uderzeniowa odrzuciła go od ołtarza na odległość sześciu metrów.

Tymczasem w sąsiednim klasztorze sióstr szarytek jedna z zakonnic straciła życie, a setki okolicznych domów zostały zrównane z ziemią.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Było nas 15 księży i 15 cudów". Tak o wybuchu w Bejrucie mówią księża misjonarze
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.