CBOS: nieznacznie spadły notowania Kościoła w społeczeństwie
Pomimo obserwowanego w ostatnich miesiącach spadku notowań Kościoła katolickiego wśród badanych wciąż przeważa opinia, że jego sytuacja w Polsce jest dobra. Wydarzenia ostatnich miesięcy nie zmieniły znacząco pozycji instytucjonalnej Kościoła w Polsce - wynika z opublikowanego w czwartek komunikatu Centrum Badań Opinii Społecznej. Sytuacja Kościoła w Polsce wciąż jest oceniana jako lepsza niż w Europie i na świecie.
Ośrodek zbadał, w jaki sposób kryzys wizerunkowy wpłynął na postrzeganie Kościoła katolickiego oraz jego głównych problemów. Ponad połowa (53 proc.) respondentów stwierdziła, że jest ona dobra. Prawie dwóch na pięciu ankietowanych (39 proc.) uznaje ją za złą. To wynik nieco słabszy niż w ostatnim pomiarze z października ubiegłego roku. W porównaniu z pomiarami z września 2018 roku, a także wcześniejszymi, z lat 2014 i 2015, spadek jest wyraźniejszy.
Zdaniem analityków, pogorszenie się ocen działalności Kościoła katolickiego można łączyć z ujawnieniem przypadków wykorzystywania seksualnego dzieci przez księży. Nieznaczny spadek notowań Kościoła wiążą z premierą głośnego filmu "Kler" w reżyserii Wojciecha Smarzowskiego.
"Duża część społeczeństwa uważa, że niewłaściwie reagował na ujawnione przypadki wykorzystywania seksualnego dzieci przez osoby duchowne. Powoduje to pogorszenie ogólnych ocen działalności Kościoła" - czytamy w przesłanym KAI komunikacie.
Wciąż jednak sytuacja Kościoła w Polsce jest oceniana jako lepsza niż w Europie i na świecie. Wśród badanych przeważają opinie negatywne. Obecnie połowa (50 proc.) badanych twierdzi, że sytuacja Kościoła europejskiego jest zła; za dobrą uważa ją nieco ponad jedna trzecia (36 proc.) ankietowanych. Minimalnie lepiej oceniana jest sytuacja katolicyzmu na świecie: 48 proc. respondentów uznaje ją za złą, a 40 proc. - za dobrą.
CBOS zapytał również ankietowanych o najpoważniejsze obecne problemy Kościoła. 60 proc. respondentów twierdzi, że należy do nich pedofilia osób duchownych. W porównaniu z wcześniejszym pomiarem istotnie wzrosła także częstotliwość wskazywania odpowiedzi odwołujących się do zaangażowania Kościoła w politykę (obecnie 37 proc.).
Na kolejnych miejscach znalazły się: kwestia odchodzenia wiernych z Kościoła (29 proc.), homoseksualizm osób duchownych (20 proc.), dawanie wyrazu sympatiom politycznym w trakcie kazań (20 proc.), zbyt wysokie opłaty pobierane przy okazji sakramentów (19 proc.), zbyt wystawne życie duchownych (18 proc.) oraz nieprzestrzeganie celibatu (15 proc.).
Poza wspomnianymi już zmianami CBOS zwraca uwagę także na spadek częstości odpowiedzi wskazujących na zbyt wysoki poziom życia osób duchownych (o 5 punktów procentowych w stosunku do sierpnia 2013 roku), ich homoseksualizm (o 9 punktów) oraz alkoholizm (aż o 12 punktów) jako głównych problemów Kościoła w Polsce.
Na pytanie o to, które problemy widoczne są na gruncie lokalnym, badani najczęściej twierdzili, że żaden z nich nie dotyczy ich lokalnego Kościoła (35 proc.). Jeśli wskazywali któryś z problemów jako dotyczący ich parafii, najczęściej były to odchodzenie wiernych z Kościoła (16 proc.) oraz zbyt wysokie opłaty pobierane przy okazji sakramentów (13 proc.).
Na odpowiedzi ankietowanych- zdaniem analityków - ma wpływ ich wykształcenie: im wyższe, tym częściej źle oceniają sytuację Kościoła. Co zrozumiałe, istotna jest także częstotliwość uczestnictwa w praktykach religijnych: im większa, tym częściej badani są skłonni oceniać sytuację Kościoła jako dobrą. Co jednak interesujące, branie udziału w praktykach religijnych w znacznie większym stopniu różnicuje oceny sytuacji Kościoła w Polsce niż w Europie i na świecie.
W przypadku oceny sytuacji Kościoła w Polsce można także zauważyć wyraźne powiązanie opinii z deklarowanymi poglądami politycznymi. Badani o poglądach prawicowych znacznie częściej dobrze oceniają sytuację polskiego Kościoła niż respondenci deklarujący światopogląd lewicowy oraz centrowy. W wymiarze europejskim i światowym ta zależność jest znacznie słabsza.
Badanie "Aktualne problemy i wydarzenia" przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich (face-to-face) wspomaganych komputerowo (CAPI) w dniach 4-11 lipca 2019 roku na liczącej 1077 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.
Skomentuj artykuł