CBOS: Wśród Polaków wzrasta relatywizm moralny

Fot. Scott Graham / unsplash.com
KAI / tk

Od ponad 10 lat następuje systematyczne odchodzenie od tzw. absolutyzmu moralnego w kierunku relatywizmu - stwierdza Centrum Badania Opinii Społecznej CBOS. Nierzadko dotyczy to także osób określających się jako wierzące, a nawet głęboko wierzące, oraz regularnie praktykujące religijnie.

Przekonanie, że należy mieć wyraźne zasady moralne i nigdy od nich nie odstępować, wyraża obecnie niespełna jedna piąta badanych (19%) - wynika z najnowszych badań.

Ponad dwukrotnie wyższy odsetek respondentów (41%) jednoznaczne zasady moralne uważa wprawdzie za pożądane, ale dopuszcza, by w pewnych sytuacjach uznać je za nieobowiązujące.

DEON.PL POLECA

Co piąty dorosły Polak (20%) stoi na stanowisku, że dobrze jest mieć stałe zasady, jednak odstąpienie od nich w konkretnych sytuacjach życiowych nie jest niczym złym. Z kolei niemal co szósty ankietowany (15%) opowiada się za postępowaniem całkowicie uzależnionym od sytuacji, twierdząc, że bezzasadne jest odgórne ustalanie reguł moralnych, gdyż okoliczności wymuszają określone postępowanie, które w danej chwili jest etycznie właściwe. Oznacza to, że w innej sytuacji to samo zachowanie może zostać uznane za niemoralne.

Potrzebę kierowania się w życiu wyraźnymi i bezwzględnymi zasadami moralnymi wyrażają przede wszystkim osoby najczęściej praktykujące religijnie, mające co najmniej 65 lat oraz deklarujące prawicowe poglądy polityczne. Z kolei za uzależnianiem swojego postępowania od konkretnych okoliczności opowiadają się najczęściej respondenci niepraktykujący religijnie, o lewicowych poglądach politycznych, mieszkający w największych miastach, a uwzględniając status społeczno-zawodowy – głównie uczniowie i studenci.

Zasady moralne nie muszą wynikać z religii – wyraźnie pokazują to utrzymujące się w społeczeństwie opinie na temat związku pomiędzy moralnością a religią. W badaniu z 2021 roku, podobnie jak pięć lat wcześniej, jedynie co ósmy dorosły Polak stwierdził, iż tylko religia może stanowić podstawę właściwej moralności (12%). Większość respondentów (78%) uznała natomiast, że religia nie musi uzasadniać słusznych nakazów moralnych, chociaż − jak wynika z deklaracji − w życiu sporej części z tych osób (32% ogółu, wzrost o 2 punkty procentowe) faktycznie je uzasadnia.

Wprawdzie ponad dziewięciu na dziesięciu Polaków określa się mianem katolików (91%), jednak katolickie zasady moralne za najlepszą i wystarczającą podstawę moralności uznaje obecnie jedynie co szósty badany (16%). Wśród samych katolików odsetek ten jest tylko minimalnie wyższy (17%).

Nieco ponad jedna piąta ogółu ankietowanych (22%, a wśród katolików 24%) twierdzi natomiast, że wszystkie zasady katolickie są słuszne, jednak wobec skomplikowania życia trzeba je uzupełniać także innymi normami. Z kolei 15% ogółu badanych moralność katolicką uznaje za sobie obcą, przy czym większość (11% ogółu) mimo wszystko docenia niektóre zasady wynikające z katolicyzmu (wśród katolików odsetki te wynoszą odpowiednio 12% i 9%).

CBOS zwraca uwagę, że wraz ze spadkiem znaczenia religii i religijności obserwuje się w Polsce także coraz częstsze przejawy „sekularyzacji moralności”, co oznacza, że religia w coraz mniejszym stopniu stanowi uzasadnienie zasad moralnych. Znajduje to potwierdzenie w opiniach na temat źródeł norm (coraz rzadziej wskazywane są w tym kontekście prawa Boże), jak i w stosunku do moralności katolickiej, która coraz częściej akceptowana jest w sposób wybiórczy lub traktowana jako obca.

Konsekwencją tego stanu rzeczy jest dość powszechna akceptacja zjawisk i zachowań, które z punktu widzenia moralności katolickiej są nieaprobowane, takich jak seks przedmałżeński, antykoncepcja, konkubinat, czy rozwody, a także pozostawianie własnemu sumieniu rozstrzygania o tym, co jest dobre, a co złe.

CBOS zwraca uwagę, że Kościół katolicki niezmiennie podkreśla związek wiary i moralności, uznając postępowanie zgodne z zasadami moralnymi katolicyzmu za ważne dla zbawienia. Jednakże wiara i praktyki religijne Polaków, mimo że nadal 91% z nich uważa się za katolików, systematycznie tracą na znaczeniu.

Źródło: KAI / tk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

CBOS: Wśród Polaków wzrasta relatywizm moralny
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.