Czesław Mozil zaśpiewał dla syryjskich uchodźców w Libanie [WIDEO]
Zima nie musi być zła. Czesław Mozil zaśpiewał dla syryjskich uchodźców w Libanie, by przypomnieć światu o ludziach, którzy w zimę zostaną zdani tylko na siebie.
Akcję udało się zorganizować dzięki bezinteresownej pomocy dobrych ludzi. Profesjonalistów, którzy tuż przed Świętami oderwali się od swoich zobowiązań zawodowych, by wesprzeć Syryjczyków, którzy siódmy rok mierzą się z zimą na wygnaniu. PCPM z wielkim wsparciem Czesława Mozila stawia sobie za cel ocieplenie zimy. Pogody nie zmienimy, ale możemy uczynić ją mniej uciążliwą: zabezpieczając namioty przed chłodem. Bo brak pomocy w najzimniejszych miesiącach to dla syryjskich uchodźców wyrok.
Utwór, będący parafrazą wiersza Marii Konopnickiej, to muzyczny obraz zimy widziany przez małego Syryjczyka, odzwierciedlenie trudnej sytuacji, w jakiej znalazł się - on i jego koledzy - wraz z rodzicami po wybuchu wojny w Syrii. Zima to dla nich inny wymiar niebezpieczeństwa. Realne zagrożenie. O tym chcemy tym utworem przypomnieć.
Zimne, zawilgocone i rozpadające się namioty, w których mieszkają syryjscy uchodźcy w Libanie, trudno w zimowych miesiącach nazwać nawet namiastką domu. Życie w nich jest wręcz niebezpieczne. Każda noc spędzona na wychłodzonej podłodze, od której izoluje tylko cienka gąbka zastępująca łóżko to katorga. Dystrykt Akkar, jeden z najbiedniejszych regionów Libanu, położony tuż obok granicy z Syrią, stał się domem dla ponad stu tysięcy syryjskich uchodźców. Ponad 100 tysięcy ludzi jest zarejestrowanych, wielu przebywa tu nieformalnie. Zmagają się nie tylko z wojenną traumą, ale też z życiem na wygnaniu, które przypomina raczej wegetację. Teraz poradzić muszą sobie z kolejnym niebezpieczeństwem - zimą.
Do Libanu dotarło już niemal 300 czapek i szalików, zrobionych własnoręcznie przez panią Annę i jej sześć koleżanek, seniorek z Gdańska. Do tego grona dołączy także Czesław Mozil, który przekaże 100 czapek z Czesiociuch.pl.
Naszym zadaniem jako PCPM jest zapewnienie bezpiecznej zimy dla uchodźców poprzez naprawienie ich namiotów. Zbieramy pieniądze na materiały - belki i plastikowe płachty, które pozwolą przygotować namioty na niskie temperatury i śnieg.
Pomóc można, wpłacając pieniądze na konto: 61 1140 1010 0000 5228 6800 1003, z dopiskiem: "Zima", lub pod linkiem.
Skomentuj artykuł