Człowiek na drugim planie, ważne tylko emocje

PAP / psd

Benedykt XVI przestrzegł przed zamienianiem każdego wydarzenia w medialny spektakl. Wtedy prawdę można pomylić z fałszem, a to, co rzeczywiste, z tym, co wirtualne - zaznaczył. O tych niebezpieczeństwach papież mówił do przedstawicieli katolickich mediów.

W przemówieniu do uczestników kongresu prasy katolickiej, zorganizowanego przez Papieską Radę ds. Środków Społecznego Przekazu, Benedykt XVI powiedział w czwartek, że "świat mediów przeszedł głęboką transformację".

- Rozwój nowych technologii, a zwłaszcza powszechna multimedialność, wydaje się poddawać pod dyskusję rolę mediów bardziej tradycyjnych i utrwalonych - zauważył.

- W komunikacji coraz większe znaczenie odgrywa świat obrazu wraz z rozwojem nowych technologii, ale podczas gdy z jednej strony wszystko to niesie za sobą niewątpliwe pozytywne aspekty, z drugiej jednak obraz może stać się niezależny od realnego, może dać życie światu wirtualnemu z różnymi tego skutkami, spośród których pierwszym jest ryzyko obojętności wobec tego, co prawdziwe - oświadczył papież.

DEON.PL POLECA

Ostrzegł następnie: "Rzeczywiście nowe technologie, wraz z postępem, jaki niosą, mogą uczynić wymiennymi to, co prawdziwe i fałszywe, mogą nakłaniać do pomieszania realnego z wirtualnym".

- Poza tym rejestrowanie wydarzenia, radosnego albo smutnego, może zostać odebrane jako spektakl, a nie jako okazja do refleksji - ostrzegł Benedykt XVI.

Wtedy według papieża "człowiek schodzi na drugi plan, bo wydarzenie prezentowane jest głównie po to, by wywoływać emocje".

- Aspekty te stanowią dzwonek alarmowy; zachęcają do wzięcia pod uwagę niebezpieczeństwa, że to, co wirtualne, oddali się od rzeczywistości i nie będzie bodźcem do poszukiwania tego, co prawdziwe, prawdy - powiedział Benedykt XVI.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Człowiek na drugim planie, ważne tylko emocje
Komentarze (2)
T
tad
7 października 2010, 18:52
Marzycielko, Mam nadzieje, że pamiętasz, że to Ciebie też dotyczy. Piszę to bo bardzo często bywa, że ludzie pouczają innych i w tej mądrości nie biorą pod uwagę tego , że sami ulegają temu co u innych krytykują..
M
marzycielka
7 października 2010, 15:40
Mądra przestroga. Dziękuję i myślę, że każdy powinien ją wziąść do siebie - nie tylko przedstawiciele mediów, ale również komentujący w Internecie, na portalach, dyskutujący ze sobą w domach itp. ...