Czy pielgrzymka może być formą odbycia kary? Włoski sąd uznał, że tak
Włoski sąd odstąpił od wydania wyroku skazującego na młodego oskarżonego po odbyciu przezeń pieszej pielgrzymki do Santiago de Compostela.
Jest to pierwszy taki przypadek we włoskim wymiarze sprawiedliwości - podały 25 lipca tamtejsze środki przekazu. Według nich, młody mężczyzna szedł przez 85 dni Drogą św. Jakuba do Santiago de Compostela. Towarzyszył mu 68-letni opiekun ze stowarzyszenia pomocy młodzieży w Mestre na północy Włoch.
Podobne projekty są realizowane w Belgii i Francji. Umowa przewidywała zrezygnowanie z używania narkotyków, alkoholu i papierosów oraz telefonu komórkowego na całej trasie. Na utrzymanie i noclegi pokutujący pielgrzymi mieli wydzielone fundusze - niecałe 40 euro dziennie.
Młodemu mężczyźnie nie było łatwo przyzwyczaić się do nowego rytmu dnia i do nowych zasad, powiedział jego opiekun Fabrizio, który w czasie pielgrzymki czuł się jak dziadek. Podkreślił, że jego podopieczny odkrył także nowe wartości życia w "pięknie natury" i odwiedzanych miejscach. "Moje życie się zmieniło" - oświadczył młodzieniec po powrocie do Włoch.
Skomentuj artykuł