Czym mogę służyć? - czyli charity po katolicku

Czym mogę służyć? - czyli charity po katolicku
Fundacja MALAK

Czy z modlitwy, postu i jałmużny można zrobić akcję charytatywną? W tej kwestii nie mają żadnych wątpliwości twórcy akcji Czym mogę służyć?, którzy zorganizowali pierwszą w Polsce akcję charytatywną, w której równoznacznymi środkami pomocy są modlitwa, post i darowizna.

Pomysł ten zrodził się z potrzeby - pojawił się sąsiad, a dokładnie mały Bartek Kaszuba z wodogłowiem i porażeniem mózgowym, któremu po prostu i zwyczajnie trzeba pomóc. Członkowie Fundacji Malak postanowili więc zorganizować akcję charytatywną, która nie będzie tylko oryginalnym proszeniem o wsparcie finansowe, ale także wyrażonym wprost wyznaniem wiary w to, że Bóg nie jest głuchy i gdy się Go o coś prosi, On przychodzi z konkretną pomocą.

Tę myśl o dwóch wymiarach pomocy (duchowym i materialnym) trafnie oddaje tytuł akcji, który często słyszane zwroty "czym mogę służyć? w czym mogę pomóc?" wyrywa z aury tylko grzecznościowego pytania i pokazuje, jak je przełożyć na konkret. Tym konkretem jest modlitwa, post (jako umartwienie, ale także jako udostępnienie "posta" o akcji na własnym profilu facebookowym) i jałmużna, która w Czym mogę służyć? przybiera trzy formy - darowizny, zakupu dedykowanych Bartkowi kubków z cytatami Matki Teresy z Kalkuty i Brata Alberta Chmielowskiego w sklepie internetowym Fundacji Malak oraz przedświątecznej aukcji internetowej.

Pomysł zatem ciekawy, nowatorski i warty "polubienia". Co więcej,  jak twierdzą organizatorzy, będzie miał swoje kontynuacje.

Szczegóły akcji na rzecz Bartka na stronie czymmogesluzyc.pl oraz na facebookowym profilu Fundacji Malak.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Czym mogę służyć? - czyli charity po katolicku
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.